To jak to z tym goleniem jest?Golić,nie golić? Na “połysk” ma być czy po prostu krótko?Znaczy czyogolone na świeżo czy “kilkudniowy zarost”? Czy jak krótko to wtedy dogolą w szpitalu? Dziś w jakimś programie na TVP1 mówił lekarz żeby nie golić-bo wtedy w tych dziurkach po włoskach robią się krosteczki z bakteriami a to może utrudnić ewentualne gojenie… No i nie wiem czy zatrudnić Piotrusia do golenia dziś czy nie… :-/
15 odpowiedzi na pytanie: Golenie krocza…
Re: Golenie krocza…
hihihi:)) U mnie w szpitalu pewnie będą golić chyba że nie zdązą:) Z reguły i tak się golę i utrzymuję krótko zarost z tym że teraz mam kłopoty bo nie widzę nic co mam pod brzuchem:))
To zależy od szpitala i Twojego komfortu myślę:)
Re: Golenie krocza…
ja też sie gole od kiedy pamiętam na krótko albo na “połysk”:), ja dopóki widziałam co mam pod brzuchem tez sie sama goliłam, a teraz pomaga mi w tym mąż:):):):), więc dla mnie też nie ma znaczenia czy bedą golić czy nie;)
Re: Golenie krocza…
wystarczy jak jest krótko, zwl. w tych okolicach, gdzie mozęsz byc nacinana i szyta
też oglądalam ten progra, no i z tymi bakteriami i gojeniem to prawda, mi od takiego golenia wrósł wlosek pod skórę i mam taką gulkę, która już nigdy nie zniknie. Nawet byłam z tym u lekarza, bo bałam sie, zę to coś groźnego. od tamtej pory boje sie goilć maszynką 🙁
Basia,
Re: Golenie krocza…
nie goliłam (nigdy nie golę na połysk, bo zawsze jakąś krzywdę se zrobię, jakieś krostki itd ), położna chwilę przed nacięciem machnęła w odpowiednim miejscu golarką, nawet nie zuważyłam kiedy
Re: Golenie krocza…
A dlaczego boisz się golić maszynką? Czy to ma jakieś znaczenie, żeby te włoski nie wrastały?
Bo jakiś kremów do depilacji to chyba w ciąży nie powino się stosować, zresztą sama nie wiem jak to jest
Ola + październikowe maleństwo – córeczka 🙂
(21.10.2006)
Re: Golenie krocza…
no właśnie to chodzi o golenie maszynką, mogą wratstać włsoki,a jak sie jeszcze niechcacy skaleczysz, to może stan zapalny się wdać, trzeba byc bardzo ostrożnym. Mi została taka gulka po skórą z tym wrosnietym włoskiem. lekarka kazała uważać przy goleniu a najlepiej robić to kremem do depilacji. W ciązy chyba nie mozna, w każdym razie ja nie stosuję. A przed porodem ogoli mnie mąż 🙂
Basia,
Re: Golenie krocza
spróbuj zastosować maść ichtiolową;)
Re: Golenie krocza…
mnie ogolili przy pierwszym porodzie, ale tylko w miejscu gdzie było planowane nacięcie, ale rzeczywiście położna zrobiłą to niezauważalnie dla mnie, więc nie było problemu:-)
Re: Golenie krocza…
Ogol sama, nie daj się golić w szpitalu. W szpitalu golenie jest okropne!!!!!!!!!!!!!!! Przy nim lewatywa to pieszczota…
Kamelia z Michałkiem 14.08.2003 i marcową pijawką
Re: Golenie krocza…
Ja chciałam się dać ogolić w szpitalu, ale jak już byłam na porodówce to się okazało, że taką chęć należy wyrazić na izbie przyjęć;-)
tinyurl.com/czufo
Re: Golenie krocza…
Ja się golę maszynką elektryczną – nie męską, tylko taką damską, do golenie nóg, z siateczką zabezpieczającą.
Polecam – goli dość dokładnie, a się nie zatniesz…
Pozdrawiam,
Re: Golenie krocza…
a jaką masz maszynkę, ile mniej wiećej kosztuje? czy nie boli golenie okolic intymnych?
Basia,
Re: Golenie krocza…
Oj, ja mam brauna, kupioną wieki temu w Holandii, za ciężkie guldeny ;-).
Możesz poszukać w jakimś supermarkecie lub sieci pod “golarka damska” – powinny być sporo tańsze od depilatorów… Słyszałam, że też są jakieś depilatory, które mają zmienianą głowicę i mogą być używane jako maszynka (ale nie interesowałam się głębiej, bo mam osobno i na razie działąją).
Golenie nie boli, bo tak naprawdę to jest maszynka do strzyżenia, tyle że dokładnego :-D. (Ale męską, taką z ostrzami na wierzchu bym się nie odważyła)
Pozdrawiam,
Re: Golenie krocza…
Nie golić. Wziąć ze soba “sprzęt” do szpitala. Mnie goliła położna na porodówce, bez zbędnych komentarzy.
Aga,Tysia (3 l.) i SYNek (36tc)
Znasz odpowiedź na pytanie: Golenie krocza…