No właśnie, jak w temacie – idziecie do przychodni od razu, czy czekacie? Ja z tej drugiej grupy, dzieci: 3 i 6 lat, jeżeli przypląta się gorączka bez dodatkowych objawów, to czekam aż minie, chyba że pojawiają się jakieś dodatkowe atrakcje albo temp. długo się utrzymuje (nie zmniejsza się w 3 dobie). No ale jak mi ktoś głowę suszy, że pójść powinnam, to zaczynam mieć wątpliwości – w tym przypadku: Kasia (6 lat) z gorączką 38,5 – druga doba + lekki katarek, po zbiciu temp. czuje się dobrze. Iść czy czekać? Co Wy robicie? W przychodni zazwyczaj poczekalnia wypełniona innymi pacjentami – przypuszczam, że każdy z inną infekcją.
7 odpowiedzi na pytanie: gorączka – kiedy do lekarza
jeżeli są to stany podgorączkowe i katarek to nie chodzę
leczę tym czym mam w domu
z kaszlem też nie latam (ale to ja)
dziś właśnie poszłam
w szkole zaraza, połowy klasy nie ma (rozmawiałam z wychowawczynią)
gorączka prawie 40 st.
dziecko skarży się na ból brzucha, ból mięśni
kataru brak
kaszel jest
u nas jak była gorączka 39 st bez innych objawów wołałam wizytę domową 🙂
to była trzydniówka 🙂
Ja robię podobnie, najpierw czekam 2-3 dni, ewentualnie telefonicznie się kontaktuję. Po trzech dniach wolę się pokazać.
Do lekarza jadę też jak wyraźnie się pogarsza, dziecko jest “dziwnie” osłabione, kiedy nie moge sobie poradzić ze zbijaniem grorączki, kiedy potzrebuję opieki, recepty itp.
Jak chorujemy w rodzinie grupowo czasami czekam i dłużej
Zdrówka życzę
i ja nic nowego nie powiem bo postepuje tak samo:)
No to mam tak samo, pisząc że trzeciego dnia pokazujemy się miałam na myśli sytuację, ze nie widać zmiany ku lepszemu
Jak się samo rozejdzie po kościach też nie idę do lekarza co by czegoś nowego w bonusie nie przywlec
wygląda na grypę:(
jak sama gorączka to idę od razu, bo nie wiem:
grypa?
angina?
Znasz odpowiedź na pytanie: gorączka – kiedy do lekarza