***GRUDZIEŃ 2007*** – w maju :-)))

Dziewczyny !
te co sie nie ujwanily – prosze nadrobic zaleglosci !!!

zapraszam do pogawedki majowej 🙂
a co u nas?
skonczony 9 tydzien, serducho mocno bije ! jedni dziadkowie juz wiedza, drudzy dowiedza sie dzisiaj 🙂
Adaś tez bardzo sie cieszy i co chwila zmienia zdanie, co by wolal: siostrzyczke czy braciszka 🙂
a w ogole moj synek za 16 dni skonczy 3 latka !!!! – bedzie imprezka.

Dawajcie znac co u was !!!!

maja i

Adaś oraz grudniaczek 2007

36 odpowiedzi na pytanie: ***GRUDZIEŃ 2007*** – w maju :-)))

  1. Re: GRUDZIEŃ 2007 – w maju :-)))

    czesc!!! U mnie juz wszyscy wiedza choc mieszkam 2700km od domu to zaraz do wszystkich dzwonilam w niedziele jade do polski czeka mnie dluga podroz troche sie boje ale lekarz pozwolil mi jechac. 16 maja ide na kolejna wizyte pozdrawiam Iwona

    • Re: GRUDZIEŃ 2007 – w maju :-)))

      No ja dzisiaj dopiero 6 tydzień kończę, chciałabym być już tak daleko jak Ty 🙂
      U mnie już większość wie, łącznie z obydwoma szefami (ciągnę półtorej etatu).
      Mój Maciuś we wrześniu skończy 3 latka :).
      We wtorek idę do lekarza i mam nadzieję, że zrobi mi USG i będzie szansa zobaczyć serducho :).
      Wyciągnełam już z szafy stary spodnie ciążowe, bo inne zaczynają mnie uwierać przy siedzeniu 🙂

      Madzia i Maciek (2,5) +

      • Re: GRUDZIEŃ 2007 – w maju :-)))

        ja jestem po poronieniu w 10tc, wiec musialam byc teraz ostrozna z powiadamianiem rodziny – wiem jakby to ich bolalo….

        nonnocere – ja juz chodze w spodniach ciazowych do pracy – a wie tylko szef i 1 kolega. one sa strasznie dyskretne (te spodnie hihi) i bardzo wygodne. w zadne juz nie wchodze, to juz 10 tydzien sie zaczal !!!! 🙂

        maja i

        Adaś oraz grudniaczek 2007

        • Re: GRUDZIEŃ 2007 – w maju :-)))

          Witajcie 🙂
          U mnie dziś 7t3d ciąży 🙂
          Dopadło mnie rzyganko, więc nie jest wesoło, ale na szczęscie zawsze pod wieczór wiec nie męczę się w pracy naprzykład 🙂
          Brzuszek powoli rośnie, od środy chodzę na basen-trzeba troszkę kondycji sobie wyrobić 🙂

          Maja, może listę zrobisz??

          Asia i Ola (5.02.2003) + grudniowe maleństwo

          • Re: GRUDZIEŃ 2007 – w maju :-)))

            chcialabym zrobic, mam nadzieje, ze mi sie uda – ale tylko taka w poscie, bo umiejetnosci graficznych zadnych nie mam. no i czasu…..
            Adi wymaga ode mnie stalego zaintersowania (kompleks edypa i elektry go dopadl :-))) w dodatku pelno roboty wkolo naszego nowego domu. no i oczywiscie praca.

            ale masz racje – zbierzmy sie. wpisujcie dokladne terminy.
            ja mam na 6 grudnia.

            maja i

            Adaś oraz grudniaczek 2007

            • Re: GRUDZIEŃ 2007 – w maju :-)))

              19.12 🙂

              Ja się zupełnie nie znam na tych graficznych fiku miku 🙂 Zwykła lista w poście moze być 🙂

              Asia i Ola (5.02.2003) + grudniowe maleństwo

              • Re: GRUDZIEŃ 2007 – w maju :-)))

                My mamy na 30 grudnia :).

                Madzia i Maciek (2,5) +

                • Re: GRUDZIEŃ 2007 – w maju :-)))

                  Ja też się dygam, bo mam poważne problemy ze zdrowiem i z założenia ta ciąża jest zwięszonego ryzyka. Lekarze mi odradzali zaciążenie, ale my bardzo marzyliśmy o rodzeństwie dla Maciusia, nie przewidziałam tylko, że mogę kiedyś zachorować i nasze plany staną pod znakiem zapytania. Ciąża jest tylko zagrożeniem dla mnie, nie dla dziecka, dlatego się mimo wszystko zdecydowałam. Ale wierzę, że limit nieszczęść mi się wyczerpał i teraz to nowe życie odmieni los :).

                  Madzia i Maciek (2,5) +

                  • Re: GRUDZIEŃ 2007 – w maju :-)))

                    Moj termin 3 grudzien 🙂 Jest to moja pierwsza ciaza wszystko jest dla mnie nowe

                    Pozdrawiam wszyskie grudniowki !!!

                    • Re: GRUDZIEŃ 2007 – w maju :-)))

                      Witajcie dziewczyny. Jestem tu pierwszy raz ale chciałam sie od razu zapisać Waszego “klubu” :)) Ja mam termin na 12 grudnia. Wczoraj byłam na usg i widziałam moja kruszynkę. Ma już 13,5 mm a serducho bije już “jak dzwon”. Tak strasznie sie ciesze, ale i boję zarazem. Moja ciążą przebiega dość nerwowo:( Dwa tygodnie temu dowiedziłam się że mam dużego krwiaka w macicy, umiejsowionego nad zarodkiem. Mój gin powiedział że jest duże ryzyko poronienia i kazał mi brać dufaston. Wiec brałam. Ale wczoraj na tych badaniach powiedział że krwiaka już nie ma. Sama nie mogłam uwieżyć że tak szybko sie wchłonął, a był naprawde sporych rozmiarów. To chyba jakiś cud. 🙂 Pozdrawiam wszystkie grudnióweczki :**

                      • Re: GRUDZIEŃ 2007 – w maju :-)))

                        Witaj nowa grudnióweczko :). Narazie jest nas parę, ale myślę, że wkrótce grupka będzie się powiększać :).

                        Ja mam nadzieję, że we wtorek będe mieć pierwsze USG. Narazie z dnia na dzień coraz silniejsze mam nudności, co mnie paradoksalnie utwierdza w przekonaniu, że dzidzia rośnie (a co za tym idzie poziom hormonów), skoro nudności dokuczają.

                        Madzia i Maciek (2,5) +

                        • Re: GRUDZIEŃ 2007 – w maju :-)))

                          Tez rodze w grudniu 27.12 🙂

                          • po wizycie u lekarza

                            Witajcie 🙂

                            We wtorek byłam u mojego gina :). Wszystko wygląda w porządku. Na USG było widać wypełniony dzidzią pęcherzyk płodowy. Doktorek powiedział, że to za wszcześnie na stwierdzenie akcji bicia serca.
                            Odstawił mi Duphaston i wyznaczył mi kolejną wizytę na 29 maja.
                            A tak to nudności i wymioty mi dokuczają najbardziej. Z pęcherzem też mam duże kłopoty. Małam już je wcześniej, bo mam dysfunkcję zwieraczy pęcherza. A teraz niestety nie mogę brać na to leków i trzeba się jakoś przemęczyć.

                            Madzia i Maciek (2,5) +

                            • Re: GRUDZIEŃ 2007 – w maju :-)))

                              Witam, 25 kwietnia test wyszedł pozytywnie, a 30 lekarz potwierdził. W poniedziałek mamy pierwsze USG. A z dotychczasowych obliczeń wynika,że dzidzia urodzi się na koniec grudnia

                              Mój dzidziuś jest jeszcze bardzo malutki…

                              • Re: GRUDZIEŃ 2007 – w maju :-)))

                                Witajcie 🙂 U mnie już końcówka 8 tyg, czas leci szybko.. Niestety, nie mogę siedzieć za dużo na forum-w pracy robię na 2 etaty, wymęczona jestem strasznie.. Szef jeszcze nie wie o ciąży ale jak sie dowie to i tak nie zdejmie ze mnie obowiązków bo ktoś musi podszkolić nowego kierownika….

                                Jeść nie mogę 🙁 Mam mdłości, staram się jeść często ale mało i jak sie tak zastanowić to kiepsko to wychodzi./. Np wczoraj: 1 kanapka z wędzonym kurczakiem, 1 jabłko, 1 grzanka z szynką, serem i pomidorem, kawałek czekolady, 1l soku… To wszystko.. Czuję, ze to za mało, ale nie mogę się zmusić, zeby jeść więcej bo mi żoładek protestuje..

                                A jak u Was z mdłościami?

                                Asia i Ola (5.02.2003) + grudniowe maleństwo

                                • Re: GRUDZIEŃ 2007 – w maju :-)))

                                  u mnie to juz 11 tc !!!! wprost neisamowite jak druga ciaza galopuje !
                                  z mdlosciami duzo lepiej niz z Adasiem. rzadko, slabsze i generalnie ok.
                                  natomiast wczoraj mialam okropny kryzys. przyjechalam z pracy i lezalam do 8 wieczor, bo myslalam, zem i brzuch rozedrze ! wzielam nospe, 2 magnezy, meza z Adasiem wyslalam siac trawe. na szczescie przeszlo, ale okropnie sie wystraszylam.
                                  wizyta u ginki dopiero za 2 tygodnie.

                                  maja i

                                  Adaś oraz grudniaczek 2007

                                  • Re: GRUDZIEŃ 2007 – w maju :-)))

                                    U mnie też leci strasznie szybko.. Pierwsza ciąża się wlekła troszkę, bo poczatki przypadały mi na wakacje i wolne od zajęć na uczelni.. Teraz nie mam czasu lezec pół dnia, głaskać sie po brzuchu i skupiać tylko na dziecko bo wiadomo-praca, dom, starsze dziecko etc.. Ale może dzięki temu szybciej czas mi minie 🙂

                                    Ja też wymiotuje mniej niż przy Oli-na szczęście bo w pracy nie mam wc i nie wiem co bym zrobiła gdyby mnie tak dopadło 😉

                                    Asia i Ola (5.02.2003) + grudniowe maleństwo

                                    • po wizycie u lekarza

                                      czesc!!! jestem po drugiej wizycie u lekarza z dzidziusiem wszystko ok, serduszko strasznie mocno bilo tylko troche sie przestraszylam poniewaz powiedzialam lekarzowi o moim bolu brzucha i przepisal mi duphaston za dwa tygodnie mam isc znowu wiec mam nadzieje ze mi przejdzie i bedzie mozna odstawic, tak czuje sie dobrze tylko mam strasznego lenia najchetniej przelezalabym caly dzien w lozku.
                                      aha i wedlug tego lekarza termin porodu mam na 7 grudnia
                                      pozdrawiam

                                      • Re: po wizycie u lekarza

                                        Ja też juz po wizycie u lekarza-wszystko usper, macica ładnie sie powiększa, wyniki w normie-oprócz cukru. Nie znam się na nowych normach, mam wynik 5,3 a lekarz mówi, że troszkę za wysoki..
                                        Za to hgb super, bo aż 13,5. a w pierwszej ciąży ledwie wyciągałam 9.. Umówiłam się na usg prywatnie do mojego gina na 8.06 i wtedy pierwszy raz pooglądam sobie maluszka. A na lipiec biorę 2 tyg zwolnienia i będę leżeć brzuchem do góry 😀

                                        Asia i Ola (5.02.2003) + grudniowe maleństwo

                                        • Re: GRUDZIEŃ 2007 – w maju :-)))

                                          Witajcie dziewczyny, oto zgłaszam się:) Na początek kilka słówek o mnie. Mam 18-to miesięcznego synka (dziś właśnie kończy 18-cie m-cy) 🙂 Nie pracuję, wychowuję malucha i staram sie dbać o nas. Aktualnie jestem w 7 tyg. ciąży, termin mam na 30.12. Byłam już na USG i widziałam malusieńkie bijące serduszko :). Czuję sie całkiem dobrze, mdłości póki co nie mam i oby tak dalej, bo przy Patryczku strasznie mnie męczyły wymioty :(.
                                          Pozdrawiam

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: ***GRUDZIEŃ 2007*** – w maju :-)))

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general