Mój mąż miał a teraz Dawid ma
Nie jakieś tam przeziębienie tylko klasyczne, paskudne grypsko.
I wiecie co?
To moje dziecię rewelacyjnie to przechodzi. Oprocz oslabienia, temperatury i kaszlu nie dzieje sie nic. Nie jest marudny ani rozdrazniony, nie budzi sie w nocy, bawi się grzecznie…..
Mój mąż przechodził to znacznie gorzej !
smoki i Dawidek (17 miesięcy)
14 odpowiedzi na pytanie: Grypa
Re: Grypa
hehehe
skąd ja to znam
Krzyś chory, mąż chory, mama ma złamaną rękę… czyli szpital w domu
ale kto najbardziej cierpi??? CHŁOP
dużo zdrówka
[i]Ewa i Krzyś (14 mies.)
Re: Grypa
mały mężczyzna mało marudzi,
duzy mężczyzna dużo marudzi.
U nas jest tak samo 😉
Pozdrowienia
Ksantia i Tobiasz ur.04.01.2003.
Re: Grypa
oj a co ci sie stalo, ze masz zlamana reke???
Nelly i Hubert ROCZEK!!!!!!!!
Re: Grypa
Ale z niego twardziel!!! A mąż pewnie “umierał” co??
GOHA i Dareczek 11 m-cy (02.04.03)
Re: Grypa
Mój chłop też wszystko przechodzi “gorzej”
Zdrowiej Dawidku szybko
Kaśka
Re: Grypa
nie ja, a moja mama;
spadła ze schodów :((
[i]Ewa i Krzyś (14 mies.)
Re: Grypa
Najpierw ja byłam chora – brałam antybiotyk,
Filip się zaraził (do tej pory chory 2gi tydzień).
Mąż chory od 4 dni, dziś rano budzę sie
i znów cholernie boli mnie gardło:(
Jestem załamana!!! Ręce mi opadają:(
Re: Grypa
My też niedawno choraowaliśmy na zapalenie krtani- tzn. ja i Kacper. Chłop lepiej niech nie choruje, bo wtedy dopiero jest urwanie kapelusza w domu.
Agnieszka i Kacperek (05.03.2003)
Re: Grypa
Oj mielsismy taka sama sytacje. Tyle ze chorobe ja przynioslam do domu:-(. Zanim maz i syn sie rozchorowali to ja jakos tam sie tzrymalam. POtem mi przeszlo a moi panowie byli chorzy. Maz lezal i sie nie ruszal a synek sie spokojnie bawil mial apety. Byl tylko “smarkaty i pociagajacy”
Dorota i Dawidek 11 m
Re: Grypa
Pewnie to zasluga imienia bo nasi synowie tacy dzielni przy goraczce:-)))
Dorota i Dawidek 11 m
Re: Grypa
A mój mąz wcale nie choruje… nie pamiętam, by był kiedykolwiek przeziębiony… i to też niesprawiedliwe, bo wszystko na mnie 🙁
Mateusz też jest dzielny, chorobę opędza od siebie zachwycająco.
Życzymy zdrowia Dawidkowi!
Re: Grypa
…przechodziłam to samo tydzień temu
najpierw zachorował mąz potem moja mama, następnie dopadło Weronikę, potem moja teściowa a na końcu ja.
Pierwsze dwa dni Weroniki były spoko, generalnie spała (przy cycu) zaczęło się marudzemie jak doszedł kaszel i katar… teraz jesteśmy na finiszu, został tylko paskudny kaszel.
Życzymy Dawidkowi zdrowia
ewka i Weronika 06.10.02
Re: Grypa
zuch Dawidek i oby tak dalej, a ty grypo A KYSZ !
Monia i Olgutek 10 m-cy !
Re: Grypa
silny mężczyzna z Dawidka
szybkiego powrotu do zdrowia, super że dobrze znosi to wstretne choróbsko
Znasz odpowiedź na pytanie: Grypa