gwarancja

1. monikachorzow Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez ja3
   W paździeniku 2007 roku kupiliśmy dziecku samochód na akumulator. Niestety stanął. Dzwoniłam do hurtowni w której kupowałam, powiedzieli mi że gwarancja jest na rok.
   I tu się zastanawiam, jak to jest? Niby wszystko ustawowo na 2 lata. Zaczynam się gubić. Mogę coś wskurać, chociażby naprawę, używaliśmy go mało, ale zawsze 1,5 roku.
   Poradzicie coś. W czwartki urzęduje rzecznik, więc może się wybiorę. Macie jakieś rady?

   poprzyj się ustawa o niegodnosci towaru z umowa(2 lata ) a nie gwarancją producenta (w/g ich widzi-mi-sie tu rok) i wtedy musza cos z tym zrobic.

   Odpowiedz
2. annak26 Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez ja3
   W paździeniku 2007 roku kupiliśmy dziecku samochód na akumulator. Niestety stanął. Dzwoniłam do hurtowni w której kupowałam, powiedzieli mi że gwarancja jest na rok.
   I tu się zastanawiam, jak to jest? Niby wszystko ustawowo na 2 lata. Zaczynam się gubić. Mogę coś wskurać, chociażby naprawę, używaliśmy go mało, ale zawsze 1,5 roku.
   Poradzicie coś. W czwartki urzęduje rzecznik, więc może się wybiorę. Macie jakieś rady?

   Moze bateria siadla. U nas tak bylo. Na baterie gwarancji nie ma. Tak bylo u nas, tez malo byl uzywany samochod.

   Odpowiedz
3. ewa250 Dodane ponad rok temu,

   ja również sugeruję akumulator. Po dwóch latach użytkowania takie słabe akumulatory mają prawo paść.

   Mamy taki samochód i akumulator ledwie zipie, nawet naładowanie niewiele daje i na krótko.

   Odpowiedz
4. joka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez ja3
   W paździeniku 2007 roku kupiliśmy dziecku samochód na akumulator. Niestety stanął. Dzwoniłam do hurtowni w której kupowałam, powiedzieli mi że gwarancja jest na rok.
   I tu się zastanawiam, jak to jest? Niby wszystko ustawowo na 2 lata. Zaczynam się gubić. Mogę coś wskurać, chociażby naprawę, używaliśmy go mało, ale zawsze 1,5 roku.
   Poradzicie coś. W czwartki urzęduje rzecznik, więc może się wybiorę. Macie jakieś rady?

   Zajmuję się tym tematem służbowo. Jak pisała Monika, konsument ma prowo skorzystania z dwóch uprawnień – gwarancji (stroną w sprawie jest gwarant – najcześciej producent w okresie na jaki gwarancja została wydana – czsto jest to rok czasu) oraz z ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej – najcześciej uzywa się sformuowania niezgodność z umową (stroną jest sprzedawca) w terminie 2 lat od daty zakupu.

   Wystarczy stawić się w miejscu zakupu z rachunkiem i zażądać przyjęcia reklamacji z tytułu niezgodności towaru z umową. Sprzedawca ma obowiązek ustosunkowania się do przyjętej reklamacji w terminie 14 dni – może oczywiście odmówić usunięcia usterki / wymiany / zwrotu gotówki jeżeli np. uzna, iż wada powstała w skutek uszkodzenia mechanicznego.
   Polecam instytucję miejskiego rzecznika praw konsumenta ale to później gdyby nie załatwili sprawy po Twojej myśli. Sprzedawcy boją sie rzeczników i często nawet jesli w pierwszej wersji odmówili, po taiej interwencji – działają na rzecz Klienta.
   Powodzenia 🙂 3

   A baterie, jeśli byłyby powodem niedziałania, nie będą podstawą do uznania reklamacji, to nie podlega ani pod gwarancję ani pod ustawę.

   Odpowiedz
5. ja3 Dodane ponad rok temu,

   Dziękuję bardzo.

   Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: gwarancja