hmmm
Krzysiowe loczki przeszły już do historii
dziś po raz pierwszy w jego 14,5 mies. życiu włoski zostały obcięte
“operacja” do łatwych nie należała… ale pomogły teletubisie i zagadujący tata
jak na mój pierwszy raz to fryzura wyszła całkiem całkiem 🙂 jedynie troszkę za krótko przy szyi przycięłam… ale co tam, jest zima i dziecko na spacery w czapce wychodzi
a co mnie w końcu do ścięcia włosów zmobilizowało? nosiliśmy się z tym zamiarem już od 3 mies., ale staraliśmy się to odwlekać, bo – a co tam, teraz będę nieskoromna- Krzyś w swoich loczkach cudnie wyglądał; włosy jednak były już tak długie, że non stop grzywa opadała na oczka, łaskotały uszy… Krzyś je b. często odgarniał, złościł się; a dziś przy odgarnianiu włosów z oczek paznokciem rozciął sobie bardzo głęboko powiekę… polała się krew, był szloch; tak więc dziś postanowiliśmy zrobić podstrzyżyny 🙂
ech, szkoda mi trochę…
ale mam już w domu małego mężczyznę
[i]Ewa i Krzyś (14 mies.)
9 odpowiedzi na pytanie: historia Krzysiowych loczków
Re: historia Krzysiowych loczków
:)) brawo dla mamy-fryzjerki, czekamy na zdjecia Krzysia bez loczków
Re: historia Krzysiowych loczków
A ja tam powiem, że DUMNA jestem z Twojej decyzji Ewo.
Choc Krzyś w loczkach wyglądał iście anielsko, ja tam uważam, że chłopiec to ma być chłopiec i zapuszczanie mu choćby najpiękniejszych loków jest bez sensu – dlatego polecam dziewczynkę 🙂 tu pełna gama fryzur do wyboru :))
Ach, jaki to musi być teraz przystojniaczek, no no!!! To ja się już nie mogę doczekac jakiegoś spotkanka, albo przynajmniej zdjęć…
Buziaczki dla Krzysia!!!
Ola+Staś+Tadzio+Basia
Re: historia Krzysiowych loczków
ach coz to musi byc teraz za przystojniak 🙂
moze lokow juz nie ma ale rzesy zostaly ;)))
obcinalas maszynka czy nozyczkami?
Re: historia Krzysiowych loczków
Ewa,a mogłabyś wysłać trochę Krzysiowych loczków dla mojej Domi?…bo ja to się raczej u mojego dziecka loczków nie doczekam…
PS. Na pewno wielka szkoda,że loczki Krzysia przeszły już do historii,ale jak ma być Mu wygodniej,to w końcu ważniejsze,prawda?… No i ten męski “look” teraz…już sobie zaczynam wyobrażać…
…pokaż nam aktualne zdjęcie Twojego małego Mężczyzny
Aga i Dominika 5.12.2001
Re: historia Krzysiowych loczków
zdjecia, zdjecia, zdjecia!!!!!!!!!!!!!!!!
Mój zieciunio po kosiarce, ach, a to się matce łapki trzęsły co??? 🙂
Re: historia Krzysiowych loczków
Mój Tobiasz też jeszcze w loczkach biega.
Oj szkoda będzie je obciąć ;-((.
Pozdrowienia
Ksantia i Tobiasz ur.04.01.2003.
Re: historia Krzysiowych loczków
oj podstrzyżyny to bardzo ważny moment w życiu młodego mężczyzny 🙂 Gratulacje!
Kaśka z Natusią (23 miesiące 🙂
Re: historia Krzysiowych loczków
nożyczkami
Krzysiowe uszy całe, ale ja zacięłam się w palec
[i]Ewa i Krzyś (14 mies.)
Re: historia Krzysiowych loczków
To w takim razie prosimy o zdjęcia Krzysia w nowej fryzurce :-)))))
Justyna i 8,5 mies. Martynka
Znasz odpowiedź na pytanie: historia Krzysiowych loczków