Jestem przerażona!!! Na każdym badaniu u lekarza mam robione takie szybkie usg, do tej pory wymiary Maluszka zgadzały się mniej więcej z wiekiem ciąży, miesiąc temu było kilka dni do tyłu. No i wczoraj okazało się, że wg wymiarów z usg to jest gdzieś 16 tydzień a powinien być 18. Lekarz kazał mi brać witaminy i dużo jeść. Spadła mi hemoglobina, niewiele przytyłam i ostatnio czasami rzeczywiście chodziłam głodnawa, do tego stres… Lekarz mówi, że przyczyną może być hypotrofia dzidziusia i że to zwykle jest przejściowe i powinno się wyrównać. Pytałam się go czy to znaczy, że Dzidziuś się źle rozwija, ale powiedział, że nie wygląda na to, żeby coś z nim było nie tak, tylko te małe wymiary….
Powiedzcie proszę, czy spotkałyście się z czymś takim na tym etapie ciąży i czy to rzeczywiście może się wyrównać, bo jestem naprawdę przerażona!!! Od początku ciąży coś się dzieje, najpierw plamienia, potem ciągle nawracające infekcje układu moczowego, a teraz to… 🙁
9 odpowiedzi na pytanie: Hypotrofia (?) w 18 tygodniu??! RATUNKU!!!
dokładnie przed Bożym Narodzeniem miałam robione USG i wyszło dokładnie tak samo – że moje dziecko jest o dwa tygodnie mniejsze prawie ze wszystkich norm badania, myślałam że oszaleję ze strachu, naczytałam się wszystkiego i za 3 tygodnie poszłam na kolejne USG – tym razem lepsze u innego lekarza – wtedy okazało się że jest o tydzień ZA DUżE Zamotany
i do dziś miałam jeszcze kilka badań – chyba tylko raz wyszło że zgadza się z wiekiem OM
jedyne co mogę Ci doradzić – to nie martw się – wszystko napewno jest dobbrze, pomyłki przy pomiarach tak małych ludzików są ogromne – przecież tam każdy milimeter to tydzień w “tą” lub “tamtą”
Cóż – mogę tylko poradzić – ale sama wiem że i tak człowiek zamartwia się na zapas!
Będzie dobrze! Zobaczysz!
Pozdrawiam
W pierszej ciąży na USG w 28 tc miałam podejrzenie hypotrofii. Nie wiem czy to wina kiepskiego sprzętu czy jeszcze bardziej kiepskiego lekarza który robił mi to USG ale to był jedyny przypadek w całej ciązy kiedy usłyszałam takie wieści. Kolejne USG 4 tyg późńiej wykluczyło hypotrofię. Asia urodziła się w terminie, zdrowa i duża.
Głowa do góry!!
Dzięki za wsparcie!!! Tak sobie właśnie pomyślałam, że zwykle miałam robione usg w innym gabinecie na innym sprzęcie, a ten na którym mi teraz robił, to do najwyższej klasy nie należy… może to też miało wpływ… Staram się myśleć pozytywnie, bo mój Maluszek właśnie tego teraz potrzebuje!!!
ja o hipotrofii usłyszałam podczas USG koszmarnej jakości a poźniej na lepszym sprzęcie okazało się że jest OK
nie martw sie bedzie ok
Przyzwyczaiłam sie, ze wyniki usg mogą odbiegać wlasnie nawet do 2 tygodni.
to tylko badanie za pomocą urzadzenia
do tego trzeba być naprawde doświadczonym lekarzem by je prawidłowo odczytać
ja bym jadła odpowiedni, nie stresowała sie
nie martw sie na zapas to na pewno nie pomoże
Nie martw się na zapas – 2 tygodnie w 18 tygodniu to żadna różnica 🙂 W 8-10 tygodniu to bym się zastanawiała, a teraz to już dzieci rosną jak chcą :). Poza tym, te milimetry to trudno dokładnie zmierzyć (bo ty o milimetry chodzi). Oczywiście gdyby maluszek nie rósł, to trzeba to sprawdzić i kontrolować – ze mną leżała dziewczyna w 37 tyg., a dziecko miało wymiary maluszka 30-sto tygodnoiwego i nie rósł i lekarze zdecydowali o cesarce, ale twojemu dzidziusiowi daleko do takiej różnicy :D.
Myślę, że lekarz niepotrzebnie Cię przestraszył (no chyba że zobaczył żeś blada i chuda i chciał Cię zmobilizować ;))
Odchył o 2 tygodnie to granica błędu. Nie da się wszystkiego dokładnie zmierzyć! a tym bardziej jeśli sprzet jest kiepski. U mnie było tak, że z USG na USG wiek ciążowy malał w stosunku do średniej i ten odchył był coraz większy – przekraczał magiczną granicę 2 tygodni. Trafiłam do szpitala na badania (ale to już było ok 30 tygodnia) i okazało się że wszystko było ok. Córcia rosła, choć była mniejsza od swoich “brzuszkowych” rówieśników. Urodziła się w 38 tygodniu z niewielką wagą 2700 g. Ale najważniejsze jest że jest zdrowa! Tak więc głowa do góry, nie martw się niepotrzebnie!
Bardzo Wam dziękuje dziewczyny za wsparcie!!! Nie wiem czy to sprawa psychiki czy Maluszka ale od wczoraj mam taki apetyt, że wcinam i wcinam 🙂
Kurczak1 – może i masz rację 😉 że lekarz chciał mnie trochę zmobilizować, bo rzeczywiście zawsze byłam bardzo drobna (152 cm, 47 kilo przed ciążą). Teraz ważę 52, ale nadal nie wyglądam jakby mnie było więcej (oprócz brzuszka) – na tym etapie z pierwszym synkiem ważyłam dużo, dużo więcej (23 kilo na plus w całej ciąży).
W każdym bądź razie odżywiam się teraz bardzo dobrze, odpoczywam i staram się skupić na tym, żeby Maleństwu było jak najlepiej!
Znasz odpowiedź na pytanie: Hypotrofia (?) w 18 tygodniu??! RATUNKU!!!