I ja się melduje po biopsji

Kochane, wróciłam wczoraj z centrum onko po biopsji – wyglądam trochę jak narzeczona Frankensteina, ale co tam. Wyniki dopiero 21 lipca, ale ogarnął mnie nieśmiały optymizm, bo kwalifikowana byłam do zabiegu pod obiema pachami – budze się z narkozy – a tu tylko mam szew pod jedną! Gdy dopadłam lekarza i wzięłam na spytki, to orzekł że gdy wsadzili mi sondę to się okazało że nie ma po co ciąć lewej pachy czyli mam fart, bo przerzut szedł ale nie doszedł!
Dziewczyny, dziekuję Wam za słowa otuchy i modlitwę, jeszcze pare tygodni i będzie wszystko wiadomo!
Komanczero, Elzi – trzymajcie się, widzicie że pomału nam słoneczko świeci!

Iza mama żarłocznej Julki 24.01.03

12 odpowiedzi na pytanie: I ja się melduje po biopsji

  1. Re: I ja się melduje po biopsji

    No to super! Zyczymy pomyslnych wynikow! Wszystko bedzie dobrze 🙂

    Ola i mala Ninka ur. 30 maja 2003

    • Re: I ja się melduje po biopsji

      Izo, trzymamy kciuki! I modlimy się… z tą pachą to dobry znak, prawda?
      Oby szybko minął czas do wyników….

      • Re: I ja się melduje po biopsji

        Wierze ze wszystko dobrze sie skonczy. Staraj sie podchodzic do tego optymistycznie o ile to mozliwe bo optymizm pomaga zwalczyc chorobe. Staraj sie duzo smiac i byc wesola. To moze byc trudne, ale pamietaj ze prawdopodobnie wszystko jednak dobrze sie skonczy!

        Ciku
        10 luty 2004

        • Re: I ja się melduje po biopsji

          ta jedna pacha to dobry znak…
          badz dobrej mysli…
          nadal trzymamy kciuki za pozytywne wyniki!!

          kiuiczycaZjasiemUboku (21.02)
          [Zobacz stronę]

          • Re: I ja się melduje po biopsji

            …ja też myśle, ze to dobry znak… Nadal się modlimy i tzymamy kciuki…. A tak na marginesie to muszę Ci powiedzieć, ze Twój przypadek zmobilizowal mnie do wizyty u dermatologa i do wycięcia mam 9 róznych znamion z czego jeden pieprzyk sklasyfikowano jako “brzydki”:(…pierwsze mi już usunęli ale ten brzydki jeszcze czeka bo nie ukrywam, ze mam pietra…w kazdym razie bądź dobrej myśli…ściskamy mocno!

            Ola i Igorek 25.03.2003

            • Re: I ja się melduje po biopsji

              Jak miło słyszeć dobre wieści………trzymaj się słoneczko……..

              Julka i Karolek (rok i pięć dni)

              • Re: I ja się melduje po biopsji

                Proszę Cię, nie zwlekaj… Ja też zwlekałam, nie myśl sobie, a teraz sie zastanawiam, czy dobrze zrobiłam… Jak nie zdążył się przemieścic do jednej pachy to jakbym nie czekała to może by w ogóle się nie przemieścił… ja wiem, że to głupie, ale tak sobie myslę czasami… Lekarz w centrum na mnie nakrzyczał że w ciązy też usuwaja takie rzeczy a ja niby skąd mogłam wiedzieć? I tak miałam szczęście że mój połoznik wypatrzył znamie i kazał iść do lekarza po połogu… Zreszta, nie będę straszyc, a jakbys chciała WIEDZY, bo o to jest trudno (wszyscy opędzają się jak od muchy) to pisz na priva. Całuje mocno

                Iza mama żarłocznej Julki 24.01.03

                • Re: I ja się melduje po biopsji

                  Czekamy na wyniki biopsji 🙂

                  Ani_ani i Izunia-Kropunia ( 10 m-cy)

                  • Re: I ja się melduje po biopsji

                    Tak czytalam Twuj post pewien czas temu i teraz widze ze maialas dalsze biopsje. Modle sie za Ciebie. Bedzie dobrze.

                    Jak dobrze ze szybko Ci to zdiegnozowali.

                    Tamten post mnie przerazil bo nie zdajemy sobie sprawy ze glupi pieprzyk moze okazac sie czyms BE.

                    Ja mam pelno pieprzykow na calym ciele wtym kilka innych od pozostalych (i wywiad onkologiczny w rodzinie), wiem ze powinnam pujsc do dermatologa ale co zadzwonie by sie umowic to okazuje sie, ze terminy wolne za miesiac i mi przechodzi. Glupia jestem, wiem.

                    Gdzie w Warszwie trafic by ewentuanie gdyby bylo cos nie tak rozpoznali swinstwo? i czy jesli przez najblizsze 5 tygodni bede w Olsztynie moge pojsc tu do dermatologa? I jak to jest, powinnam pokazac konkretny niepokojacy mnie pieprzyk, czy lekarz powinien obejrzec mnie cala (wkoncu nie musze wiedziec co jest ok a co BE)???????

                    Trzymaj sie, Pa, chyba jeszcze tu w Olsztynie wybiore sie do lekarza..

                    Mysia-Agnieszka mama Jagody(09-10-97) i Kamili(03-04-03)

                    • Re: I ja się melduje po biopsji

                      Czekamy z niecierpliwością na wieści!
                      Trzymaj się! A my trzymamy kciuki!!!

                      Ola+Staś+Tadzio+Basia

                      • Re: I ja się melduje po biopsji

                        W Warszawie najlepiej od razu gnać do przychodni onkologicznej, dermatolog niewiele stwierdzi. Tyle że trzeba się uzbroić w cierpliwośc i odczekać swoje. Ja poszłam najpierw do państwowej przychodni na Andersa a stamtąd po pierwszej histopatologii od razu mnie skierowali do Centrum Onkologii na Ursynowie. Zresztą na onkologię nie trzeba żadnego skierowania. A lekarzowi najlepiej pokazać wszystko, ja pokazałam wszystkie znamiona a pan doktor pokazał palcem jeden i orzekł – ten do wycięcia. I trafiony zatopiony, rzeczywiście.
                        Idź koniecznie. Nawet w Olsztynie, jakby co to Cie skierują do Warszawy.
                        Uściski

                        Iza mama żarłocznej Julki 24.01.03

                        • Re: I ja się melduje po biopsji

                          Dzieki za informacje! W Olsztynie u rodzicow jestem na wakacjach i faktycznie to tu mam najlepsza okazje do zostawienia z kims dzidzi.

                          Zastanawiam sie tylko czy takie iscie odrazu do onkologa to nie jest takie niepotrzebne zawracanie glowy lekarzowi, ktory ma na glowi naprawde powazne problemy bo u mnie to pewnie nic nie jest. Z drugiej strony ostatnio dowiedzialam sie ze jednej z moich kolezanek z podstawowki lekarze na znamie mowili ze to nic, to nic az znamie peklo i niestety bylo juz za pozno.

                          Moze lepiej pojsc z niczym niz za pozno???? Sprobuje sie w tym tygodniu dowiedziec gdzie tu moge pojsc. wkoncu teraz nie ma kas chorych, jest jeden ZOZ laski nie robia i musza mnie tu przyjac.

                          Dzieki. Trzymaj sie. pa!

                          Mysia-Agnieszka mama Jagody(09-10-97) i Kamili(03-04-03)

                          Znasz odpowiedź na pytanie: I ja się melduje po biopsji

                          Dodaj komentarz

                          Angina u dwulatka

                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                          Czytaj dalej →

                          Mozarella w ciąży

                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                          Czytaj dalej →

                          Ile kosztuje żłobek?

                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                          Czytaj dalej →

                          Dziewczyny po cc – dreny

                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                          Czytaj dalej →

                          Meskie imie miedzynarodowe.

                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                          Czytaj dalej →

                          Wielotorbielowatość nerek

                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                          Czytaj dalej →

                          Ruchome kolano

                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                          Czytaj dalej →
                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                          Logo