i mnie to spotkało!!!patrz post Kasiejki poniżej

po 21 cyklach starań po tylu miesiącach walki, łez skrajnych emocji, wielkich rozczarowń i notorycznego smutku, że wciąż mnie Bóg omija a innym daje jestem w ciąży-w najprawdziwszej a nie tej imaginowanej choćby w marzeniach ciąży. Mam w sobie nowe Życie- moje wytęsknione maleństwo.

i już nikt mi nie powie że każda ciąża to nie jest wielki cud.Ach ile ja sie naczekałam na tę wspaniałą nowinę. K.

21 odpowiedzi na pytanie: i mnie to spotkało!!!patrz post Kasiejki poniżej

  1. Re: i mnie to spotkało!!!patrz post Kasiejki poniżej

    Gratulacje i spokojnych 9 miesięcy
    Ja ciągle czekam i nic

    • Re: i mnie to spotkało!!!patrz post Kasiejki poniż

      Pieknie Kasiejka:-))))))))))))))))))))))))))))) GRATULUJĘ:-))))))))))))

      • Re: i mnie to spotkało!!!patrz post Kasiejki poniżej

        Gratuluję
        Wszystkiego najlepszego na następne 9 miesięcy.
        Już po Twoim wczorajszym poście byłam przekonana, że to fasolka dokazuje a nie małpa

        Przemek Milena (07.04 11.05)

        • Re: i mnie to spotkało!!!patrz post Kasiejki poniżej

          witaj, az mi ciarki przeszły czytając Twojego poprzedniego posta, ale teraz WIELKIE GRATULACJE!!!!!!, jejuś jak miło słyszeć że się powiodło, tak długo przecież czekałaś, nawet wczoraj myślałam trochę o Tobie, że sie długo nie odzywasz, jakoś wczoraj nie mogłam sie dostać na forum….u mni dziś 27 dc, nie wiem co robić, lekarz mi kazał wczoraj zrobić test ale stchórzyłam, boję się rozczarowania, wydaje mi się że dostane te wstrętna@, poczekam nie będę robić testu, jeszcze raz gratuluję i spokojnej ciąży-pozdrawiam

          • Re: i mnie to spotkało!!!patrz post Kasiejki poniż

            super
            to jest chyba czas cudów – jak dzis poszłam do lekarza, to mnie zapytał co nie sprowadza a ja powiedziałam, że cud 🙂
            cuda napawdę się zdarzają !!!
            pozdrawiam cieplutko i życzę spokojnej bezstresowej ciąży

            Monika i Madzia

            • Re: i mnie to spotkało!!!patrz post Kasiejki poniż

              wiedzialam, wiedzialam 🙂
              serdeczne gratulacje!!!!

              trzymam kciuki moocnoo… 🙂

              k8 i Bobeczki

              • Re: i mnie to spotkało!!!patrz post Kasiejki poniż

                Dziękuje Dziewczyny-nadal nie mogę uwierzyć w ten cud to zdaje się przerastać moje wyobrażenia jak to się mogło w końcu udać ale chyba to dodatkowo potęguje inne zdziwienie bo gdy miało się okres miesiąc w miesiąc począwszy od tego 13 roku życia a więc dla mnie to już 17 lat czyli 204 razy i za 205 okres nie przychodzi to to zadziwia a jeszcze bardziej zadziwia fakt, że powodem tego calego zamieszania jest Ktoś kogo jeszcze niemal nie widać a jednak to Małe kochane wyczekane Dydo zaczyna we mnie swoją wielką rewolucję.

                Wydaje mi się to zadziwiające, dopiero zaczynam przywykać do tego, natychmiast zwolniłam tempo, ach tak na wszelki wypadek, za długo czekałam i mam skończone 30lat więc traktuję ten Skarb jak kruchy kryształ przynajmniej na razie, zresztą gina dokładnie tak kazała, więc i luteina na podtrzymanie i zwolniłam się w tym tygodniu z pracy a żem pedagog to kolejne dwa tygodnie też wolne bo ferie więc akurat te najtrudniejsze momenty dla fasolki w spokoju spędzę, zżeram talerz owoców dziennie(choć zdziwię Was owoców niemal nie jadam wcale bo nie przepadam) i nabiał i sałatki warzywne i butelkę wody mineralnej i robię od poniedziałku po południu nagle takie zdrowe rzeczy, których dla samej siebie naprawdę nie chciało mi się robić a ponieważ nie wierzyłam już niemal w końcu, że zajdę w ciążę to nie przygotowywałam się do niej już w tych ostatnich miesiacach czego teraz żałuję serdecznie. Czapeczka na głowę,ciepłe buty, ciepła kurtka na spacer z psem- mówię Wam tylko dla dziecka chce się tak szaleć przynajmniej mi. No i na mszę św. dałam intencję dziękczynną za dar macierzyństwa bo obiecałam jakiś czas temu, że jak się uda to będzie to pierwsza rzecz, którą zrobię w podziękowaniu Temu Wielkiemu Opornemu….. a jednak i Milosiernemu Bogu:) Dziękuję jeszcze raz. K.

                • Re: i mnie to spotkało!!!patrz post Kasiejki poniż

                  Wiola naprawdę rozumiem świetnie trudność tego czekaniaa le moż epoczekaj do okresu i jak nie przyjdzie w ciągu 3 dni to wtedy zrób test. Ja mając tak minimalistyczne objawy no bo zaledwie lekkie bóle podbrzusza,no czasem czasem jakby już już na okres naprawdę nie zrobiłabym żadnego testu a zrobiłam chyba jedynie dlatego, że naprawdę regularna dotąd miesiączka spóźniała mi się o 6 dni. I naprawdę szłam też po ten test, żeby wykorzenić sobie z głowy niepotrzebna nadzieję choć jednoczesnie gdzies tam w środku miałam tę nadzieję maleńką ona jest z żelaza jakoś zawsze w człowieku przycupnie i jest nawet wbrew nadziei.Wyniki nasienia mojego męża były baaaardzo kiepskie i nie sądzę by dokonała się w ciągu ostatniego czasu jakas szalona zmiana bo nie robił nic w tym kierunku no poszedł tydzień temu w końcu do androloga po 8 miesiącach od zrobienia badań i lekarz kazał nam cuda robić i umówił nas już z góry na dwie kolejne wizyty celem plądrowania w naszych organizmach i dociekania. Moja ginka tak wspomagająco choć mierze tempkę i zawsze jest skok więc i owulacja ale tak na wszelki wypadek włączyła mi clostybelgyt i brałam go dwa cykle a w tym cyklu po dwie tabletki i nie wiem tak naprawdę, który z tych czynników przesądził- czy kupno psa- zamiennika dziecka dla otuchy serca i przyniesienia ulgi moim zapędom macierzyńskim, czy ta kuracja clo, czy obniżenie w koncu ostatecznie prolaktyny dzieki rocznej kuracji bromergonem, czy psychologiczny fakt że mój mąż tydzień temu wewnętrznie- psychicznie się przełamał do wizyty u lekarza także ze sobą bo ja biegałam i znosilam nieprzyjemne badania co rusz, a wiem ile go to kosztowało i może to było to coś co Temu na górze było potrzebne do wykazania, że oboje naprawdę się staramy i robimy co możemy i można nam powierzyć dziecko pod opiekę.
                  No nie wiem w każdym wypadku zaskoczenie było i jest maksymalne bo w czym styczeń jest lepszy od na przykład grudnia, listopada miesiąca moich urodzin, od lutego i innych miesięcy całego roku, że właśnie w tym momencie, w tym miesiącu to się w końcu stało.
                  Ale cieszę się i mam nadzieję, że teraz na dobre mi się udało i także na tym forum zabraknie w krótkim czasie kobiet dotkliwie i boleśnie wyczekujących a pojawi się mnóstwo obdarowanych i nie mogących uwierzyć w swoje szczęście.

                  Oby Tobie Wiolu się udało tak jak marzysz i wszystkim innym:) K.

                  • Re: i mnie to spotkało!!!patrz post Kasiejki poniż

                    I oczywiście czytając Twoją odpowiedź całyczas ryczałam, właśnie wcześniej napisałam na “leczenie niepłodności” że niestety się nie udało, a taką miałam nadzieję, siedzę w tej chwili na dyrzurze, mam chwilkę spokoju, bo noworodki są nawet dziś spokojne, i pisząc ten post oczywiście rycze, ale dobra nie mogę się załamywać, wiem że kiedyś też ogłoszę cudowną nowinę tak jak udało się to Tobie. Dziękuję za słowa otuchy i proszę dbaj o TEN SKARB -wiola

                    • Re: i mnie to spotkało!!!patrz post Kasiejki poniżej

                      Kasiu, tak bardzo sie ciesze, ze w koncu Wam sie udalo 🙂 tylko pisze krociutko, bo maly dzisiaj rudny niestety jest… trzymaj sie cieplutko 🙂 jestem pewna ze wszystko bedzie SUPER 🙂

                      Miki i lutowy Synuś

                      • Re: i mnie to spotkało!!!patrz post Kasiejki poniż

                        🙂 Super
                        Spokojnego oczekiwania życzę 🙂

                        Ania & Mati & Wojtek

                        • Re: i mnie to spotkało!!!patrz post Kasiejki poniżej

                          Gratuluje! wszystkiego dobrego na nastepne 9 m-cy

                          • Re: i mnie to spotkało!!!patrz post Kasiejki poniż

                            kasiejko. baaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo sie ciesze!!!

                            i trzymam za was kciuki!!!

                            i jeszcze pazdziernik.. tj jak moj yosinek!
                            alez ja mam sentyment. cudownych 8 meisiecy ci zycze!!! botylko tyle zostalo!

                            i wakacyjny facecik:))

                            • Re: i mnie to spotkało!!!patrz post Kasiejki poniżej

                              GRATULACJE!

                              Iza 3,5 l

                              • Re: i mnie to spotkało!!!patrz post Kasiejki poniżej

                                GRATULUJĘ Z CAŁEGO SERCA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

                                Kornel 7.10.04 Ktoś 8.08.07

                                • Re: i mnie to spotkało!!!patrz post Kasiejki poniż

                                  gratulacje!!
                                  to wielekie wielkie szczescie i to w dodatku po tylu staraniach!!

                                  [Zobacz stronę]

                                  • Re: i mnie to spotkało!!!patrz post Kasiejki poniż

                                    GRATULACJE!!!!!!!!!!! DBAJ O SIEBIE I FASOLINKĘ, ŻYCZĘ SPOKOJNYCH 9 MIESIĘCY!

                                    • Re: i mnie to spotkało!!!patrz post Kasiejki poniżej

                                      Bardzo bardzo serdecznie gratuluję 😀
                                      I trzymam mocno kciuki za następne 9 miesięcy!!

                                      Beata i

                                      • Re: i mnie to spotkało!!!patrz post Kasiejki poniż

                                        Bardzo dziękuję Dziewczyny cały tydzień miałam nieprzerwaną bo ciągle dostarczałyście nowe przyjemnośc wielgachną, euforyjną z Waszych miłych słów. Niesamowicie wiele ciepła dały mi te słowa i mam nadzieję, że kruszynce też się nieoc tej dawki ciepełka dostało od Was. Buziaki. K.

                                        • Re: i mnie to spotkało!!!patrz post Kasiejki poniż

                                          Kasiu! Gratulacjeeee!!! Dobrze ze was udało 🙂
                                          ja nadal czekam… Pozdrawiam

                                          Baby to Skarb- starania

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: i mnie to spotkało!!!patrz post Kasiejki poniżej

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general