I po świętach

1. tazmanka Dodane ponad rok temu,

   Re: I po świętach

   Babki, sernik, masa cukierkow.
   Wedzoneczki, kilelbasa -wlasnej roboty.
   Salatki, sałateczki.
   Alez sie obzarflam, no ale nalezalo sie po 3 dniowym, rygorystycznym poście.

   Swieta byly bardzo spokojne, w skromniej rodzinnej atmosferze.
   Teraz dziecie spi, mąz w pracy a ja na forum, tez szukam czegos w TV- ale nic nie widze ciekawego.

   Odpowiedz
2. kamuszka Dodane ponad rok temu,

   Re: I po świętach

   Jaka szkoda, że już minęły :(((((( Ale najadłąm się tak, że może to lepiej 😉 Nawet nie wymienię ;))

   Pozdrawiam!

   Odpowiedz
3. mai Dodane ponad rok temu,

   Re: I po świętach

   ech, u mnie nie az tak blogo….

   dziecie chore- pierwszy raz na oskrzela sie rzucilo ;(
   dziecie powrocilo do nocnych i zasypianiowych histerii ;((
   dziecie u babci nie chcialo jesc, kapac sie, spac- wszystko ryyyyk ;(

   w zwiazku z powyzszym nawet na jedzonko ochoty nie mialam…. Ale…swieta (a w zasadzie PRZEDswieta ;)) zaowocowaly piekna czekolada na mej glowie 🙂 (po 8 latach ‘blondactwa ;))

   Marta &

   & Sierpniowa Inga!
   

   Odpowiedz
4. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: I po świętach

   o widzę że już imię wybrane – fajnie 🙂

   Nina (2 latka)

   Odpowiedz
5. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: I po świętach

   U nas średnio… Niby OK ale atmosfera różna – chyba cierpię na zmęczenie rodzina
   Dziecię śpi, mąż śpi a ja powinnam pisac swoja pracę licencjacką….

   Nina (2 latka)

   Odpowiedz
6. aborka Dodane ponad rok temu,

   Re: I po świętach

   ja juz swoje odchorowałam. Teraz nie mam miejsca na jedzenie w żołądku. jak zjem coś wiecej i nie daj Boze popije to mam zgage i refluks – czyli jedzonko wraca. Nie moge sie wtedy schylic ani nawet siedziec. Wczoraj myslałam ze umre. Dlatego dzisiaj jadłam jak ptaszek i prawie nie piłam. Słodkie tez musze ograniczac bo tez zgagorobne…. Juz ma dosyc tej ciąży

   Ania, Grześ i Bartuś 13.12.2003 i czercowa dzidzia

   Odpowiedz
7. mai Dodane ponad rok temu,

   Re: I po świętach

   a tak, zapomnialam dodac, ze oprocz koloru na glowie przybylo mi jeszcze imie dla brzuszkowej corki 🙂

   pozdroweczkidla Was Kobietki!

   Marta &

   & Sierpniowa Inga!
   

   Odpowiedz
8. porky Dodane ponad rok temu,

   Re: I po świętach

   zjedzona babeczka, jajo, biała kiełbaska, schabik 🙂

   dzieć w łóżeczku, małż pod prysznicem, ja na forum 😉

   

   Odpowiedz
9. porky Dodane ponad rok temu,

   Re: I po świętach

   bardzo ładne imię 🙂

   

   Odpowiedz
10. mai Dodane ponad rok temu,

    Re: I po świętach

    a ja chyba jeszcze nic ‘madrego’ nt wlosow powiedziec nie moge, bo zachowuje sie jak przyslowiowa ‘baba w ciazy’ ;)- chodze od lustra do lustra i raz prawie wpadam w euforie by za chwile wyc z rozpaczy za moimi blondasami 😉

    a jesli chodzi o kondycje to zdecydowanie bardziej mi sluzy ciemny kolor- po jasnej farbie mialam ‘puch’ nie wlosy a teraz bez prostownicy sa blyszczace, glaciutkie 🙂

    ps. milo mi, ze sie podoba 😉

    Marta &

    & Sierpniowa Inga!
    

    Odpowiedz
11. tazmanka Dodane ponad rok temu,

    Re: I po świętach

    Bardz ładnie bedzie miala na ime Twoja druga corcia.

    Wspolczuje chrobska.
    Te histerie pewnie z powodu choroby, albo slynny kryzys dwulatka.

    Amargo pokaz sie w tej czekoladce. Zmienilam trzy lata temu blond pasemka, na czekolade i tak juz zostalo do teraz.

    Odpowiedz
12. ciapa Dodane ponad rok temu,

    Re: I po świętach

    U mnie dzisiaj super – dziecie u babci my z męzem w leniuchujemy w łózku cały dzień, milutko 😉

    Odpowiedz
13. anek Dodane ponad rok temu,

    Re: I po świętach

    u nas praktycznie nic nie zjedzone…
    od soboty użeramy się razem z Olą z jakimś paskudnym grypskiem….lezymy tylko i jęczymy, a nasz biedny tatusio-mąz biega i się nami opiekuje…..
    pierwszy raz spędziłam tak święta….. A takie były fajne plany….spacerki, spotkania z rodzinka i przyjaciółmi…..ehhhhhhhh do d…..

    Ania i Oleńka ( 26.04.2003 )

    Odpowiedz
14. mai Dodane ponad rok temu,

    Re: I po świętach

    nie pokaze sie, bo zwyczajnie nie mam fotki. monsz nie chce zony fotowac, widac mu sie nie podobam w nowych wlosach 😉 Mesia twierdzi, ze sa ZIELONE wiec moze rzeczywiscie jest az tak zle???? 😉

    a histerie niestety z choroba zwiazne raczej nie sa, bo jak ja naszly jakis 1-2 m-ce temu to zdrowiutka jak rybka byla. obawiam sie, ze to jakies nowe uczucie ‘strachu’ ja ogarnia, bo wlasnie robi sie lokrutnie bojazliwa….

    Marta &

    & Sierpniowa Inga!
    

    Odpowiedz
15. krzemianka Dodane ponad rok temu,

    Re: I po świętach

    Troche mi szkoda, bo lubie posiedziec sobie w otoczeniu rodziny, co zdarza sie tylko od swieta niestety.
    Poza tym, ciesze sie, ze mam jutro wolne jeszcze 🙂 Może uda mi się odpoczać po swiatecznym lenistwie 😉

    

    Odpowiedz
16. krzemianka Dodane ponad rok temu,

    Re: I po świętach

    O, nie zauwazylabym, gdyby nie Ty 🙂
    Amargo, piękne imię!

    

    Odpowiedz
17. mai Dodane ponad rok temu,

    Re: I po świętach

    naprawde????!

    bo w naszej rodzince raczej takiego entuzjazmu nie zauwazylam 😉 nie to, zebym sie przejmowala, mam to w nosie, ale zauwazylam, ze imie to albo sie bardzo podoba (jak nam :)) albo bardzo nie podoba

    Marta &

    & Sierpniowa Inga!
    

    Odpowiedz
18. krzemianka Dodane ponad rok temu,

    Re: I po świętach

    Ech, rodzina 😉 Mialam podobnie z Igorem, jedynie moja babcia mnie popierala w wyborze.
    A kiedy jeszcze nie wiedzialam, ze Igor będzie chłopcem 😉 planowalam dla niego imię Inga. Chcialam nawet Ingeborgę, od której wzial sie skrót, ale moj malzonek szanowny sie zdenerwowal 😉

    

    Odpowiedz
19. mai Dodane ponad rok temu,

    Re: I po świętach

    to wlasnie moja kumpelka zareagowala na Inge- A MOZE JESZCZE INGEBORGA???????!!!!!! hahahaha

    eeeee, nie maja pojecia co ladne 😉

    Marta &

    & Sierpniowa Inga!
    

    Odpowiedz
20. gutek Dodane ponad rok temu,

    Re: I po świętach

    Ufff jak dobrze że już po…
    Pierwszy dzień Świąt – chrzciny Danielka -maa gości, biegania, nerwów, nieprzespana noc[sprzątanie zmywanie…]
    Drugi dzień Świąt – sprzątanie cd, odwiedziny u :teściów, dziadków, wójków ciotek……..bo nie wypada nie odwiedzić [a na chrzcinach przecież byli, ale moja mama jest tradycjonalistką i musiałam],
    g. 23.30 mały śpi a ja mam nareszcie troche wolnego czasu…..
    A nażarłam sie jak smok

    [Zobacz stronę] możwcie znaleść całkiem fajną gierkę!

    Odpowiedz

• 1
• 2
• 3
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: I po świętach