To co sie zaczyna dziac na swiecie a dokładnie na wschodzie zaczyna mnie przerażac….przypomniałam sobie o słynnych przepowiedniach Nostradamusa a dokładnie o tej dotyczącęj III Wojny Swiatowej i o agresorze ze Wschodu, nie bede wklejała tu calej przepowiedni bo mozna znaleźć ja w necie, ale ja sie zaczynam bać.Z tego co czytałam wszystko pasuje do sytuacji jaka sie rozwija w związku z Rosjanami…wiem, ze moze Wam sie to wydac glupie, ale robi sie niespokojnie, Wam tez sie tak wydaje?
69 odpowiedzi na pytanie: III Wojna światowa-przepowiednie Nostradamusa.
Powiem szczerze, że mnie nic nie zdziwi. Ludzie mnie nie dziwią,ich problemy, to co się dzieje wokół, i to że może nastąpić III wojna światowa…
Jest ogólnie źle i nie zapowiada sie, aby było lepiej.
Mamy dzieci, i dobrze,aby nic takiego sie nie działo, ale to już jest niezależne od Nas samych…
Ja akurat nie znam sie na polityce, ale uważam ze Rosjanie wchodząc w konflikt z Gruzją zrobili to pod pretekstem większego konfliktu a celem są USA.Rosjanie chyba nie moga przeboleć tego ze od ponad 20 lat nie licza sie tak jak kiedys, choć nadal są potęgą, niepokoi mnie stanowisko kaczynskiego, który jak to określił L.Wałęsa jest jak “chłopczyk z procą w obcej piaskownicy”, wolałabym zeby sie nie deklarował za caly naród ze jestesmy gotowi walczyc razem z Gruzja przeciwko Rosji, wolałabym zeby ten konflikt zupelnie nas nie dotyczył, niestety zobowiązania wobec NATO, UE wymuszają na nas jakies stanowisko w tej sprawie, chcialabym tylko zeby nasze dzieci żyły w normalnym kraju, wolnym, ale wszystko wskazuje na to ze bedzie coraz gorzej…obym sie myliła…
Zawsze mozna udawać, ze sie jest sojusznikiem i stanowisko zajac na samym koncu jak sie wszyscy wypowiedzą lub w ogóle nei zajmowac a tylko sie migać.
Ale nie Polacy (niestety Prezydent to Polacy) muszą byc bardziej świeci od Papierza.
Mnie tez sie nie podobają takie deklaracje.
Pytanie co kiedy obok dzieje sie konfilkt. Udawać, ze go nie ma?
Za chwile ktoś inny bedzie celem agresora. Tak jak było to z Hitlerem i Niemcami. Właśnie przez takie nic nie robienie.
Wiec albo robić ale wszyscy albo… no własnie albo co?
zgadzam sie, inaczej byśmy mysleli gdyby to na nas ktos napadł, i chcielibysmy pomocy z zewnątrz, ale tez trudno ładowac sie w konflikt gdzie dotyczy on krajów nie mających z naszymi ineteresami w tej kwestii “nic wspólnego”.
sama nie wiem co o tym myślec, chcialabym poprostu zeby nie bylo wojen na świecie, szkoda mi ludzi, którzy gina a zwlaszcza cywili,ale świat pomimo postępu robi sie coraz gorszy, i tak jak w przepowiedniach i nie tylko ludzie sami dążą do własnej zagłady…
dokładnie taką sytuacje miała Polska w czasie IIWS (była na miejscu Gruzji) były delkaracje ale pupy polityków ruszyły sie dopiero kiedy to własnie ich interesy były zagrożone. Nikt sie specjalnie nie przejmował Polską.
Nie powinno byc wojen.
Ale bedą bo tacy są ludzie.
myślę źe nie cel w USA.. Gruzja to bardzo strategiczny punkt jeśli chodzi o pieniądze o ropę… tak jak było w Kuwejcie i wielu innych….
a czy my powinniś zabierać glos? myślę źe my jako kraj którego niebyo na mapach Europy prze ponad wiek najbardziej powinniśmy bronić tych którzy właśnie próbują spowrotem zaistnieć. My teź*byliśmy pod okupacją walczyliśmy o swoją wolność, istnieliśmy mimo przeciwności, istniał nasz język i kultura, Gruzini są w podobnej sytuacji i jeszcze są w tej nieszczęśnej geograficznej lokalizacji tak trudnej do pogpdzenia się ze startą ze względow ekonomicznych..
ja wiem źe nasz rząd w naszym imieniu wypowiada się*ryzykując naszym bezpieczeństwem, wiem (nie lubię*Kaczyńskiego) ale milczeć???? wyznawać politykę*jaką przyjoł zachód tuż po II Wojnie świtowej “politykę*niedraźnienia niedźwiedzia”??? nie wiem…
jesetśmy jak ten chłpopiec z procą przeciw czołgom Armi Rosyjskiej, ale czymamy siedzieć cicho i milczeć niech niedżwiedż buszuje???.
i cholercia pomyśleć źe któryś z naszych królów kiedyś pod Moskwę zaszedł….
ja tylko mam nadzieje ze na słowach sie skończy i na dojsciu do porozumienia, ale podobno nasze pokolenie jest pierwszym, ktorego wojna bezpośrednio nie dotyczyła…oby tak zostało…
nie wiem czy to Was w ogóle zainteresuje, ale dowiedziałam sie czegos ciekawego na stronie odnosnie ostatniego papieża jesli chodzi o upadek Kosciola, przepowiednia mowi ze ostatnim papieżem ma być czarny papież, wszyscy mysleli ze chodzi tu o murzyna, najlepsze jest to, ze w swoim herbie obecny papież ma ciemnoskórego człowieka, z korona na głowie….zaintrygowało mnie to….
a mogłabys podlinkować samą informacje?
Bo nie bardzo chce sie przekopywać przez to 🙂
robi sie:) prosze, oto link do tego tematu odnosnie papieza a poza tym samo forum jest strasznie ciekawe…
Nostradamus:”stalowe ptaki na zawsze rozdzielą dwóch braci” (samoloty zniszcza dwa budynki jednakowe WTC)…dobre, co?
heh no ciekawe poczytałam
ale też wiem, że takie własnie zestawianie słów jak zacytowałas można na przestrzeni wieków dopasować do kilku zdarzen 🙂
Z jednej str. się wkurzałam na Kaczyńskiego, że się wyrywa- wieeelki sprzymierzeniec Gruzji,kurcze…
Ale- Rosja sobie nieźle poczyna! wchodzi, jak po swoje. Zaraz będzie Ukraina a potem…może i my? Dlatego należało to ostro potępic. A Prezydent ma obowiązek bronic kraju. I oby tylko słownie!
oby
ok ja lece spac, ale wlekjam tekst osoby ktora wypowiedziala sie na ten temat na forum :
“Niebiosa będą się piec przy czterdziestu pięciu stopniach,
Ogień zbliża się do wielkiego nowego miasta,
Ogromny płomień wzbije się w górę,
Kiedy chcą otrzymać dowód od Normanów”
“Metalowe ptaki rozdzielą na zawsze dwóch braci”
Uwaga o 45° rozumiana jest przez wielu komentatorów w sensie geograficznym jako odniesienie do długości i szerokości geograficznej. Odwoływanie się do innych pozycji np. Słońca, ciał niebieskich, czy znaków zodiaku spowodowało by, że inne wersy straciłyby sens. To niesamowite!!! Weź mapę świata do ręki i spójrz jak przebiega równoleżnik 45°. Przebiega on dokładnie przez terytorium Stanów Zjednoczonych z Nową Anglią i Nowym Jorkiem ale także przez roponośne obszary Bliskiego Wschodu. Wspomnienie o “wielkim nowym mieście” kieruje swoją uwagę przede wszystkim w stronę Nowego Jorku. Wszystko więc wskazuje na to, że mamy tu doczynienia z przepowiednią dotyczącą atomowego ataku na S.Zj.. Możliwe jest także, że podobne uderzenie spadnie na Bliski Wschód. Być może któreś z państw na Bliskim Wschodzie zainicjuje wojnę atomową skierowując swoje rakiety na Nowy Jork, zaś systemy obrony USA w odpowiedzi na atak wyślą swoje rakiety w rejon inicjatora i wówczas rzeczywiście oba miejsca zostaną zniszczone. Powyższy tekst napisany został ok. 1998 roku. Po ataku Al Kaidy na WTC zajrzałem tu, przeczytałem przepowiednię dotyczącą NY i przeraziłem się. Nostradamus po prostu przewidział ten atak. Proroctwo się wypełniło.
milej nocki i lektury, do jutra.
Niech Kaczyński więcej się wychyla…
Niech dalej zgrywa Boga ktury może zbawić świat…
Gruzja – nie wypowiadam sie bo łzy same lecą… Na samą myśl co tam się dzieje, o tych ludziach, rodzinach, dzieciach,, niewinnych.
Nostradamus? – Nie zwalajmy na przepowiednie.
To człowiek człowiekowi zgotował taki los.
Kaska ciekawe co piszeszesz – swoja droga czytal przepowiednie jakiegos wspolczesnego amerykanina (nie pamietam nazwiska) byly bardzo podobne do Nostradamusa – niemal identyczne, tylko napisane pardzej wspolczesnie i bardziej czytelnie…
No ale jak swiat stary wszyscy sie spodziewaja wojny, konca swiata – itp, itd..
Nie zamerzam sie nad tym rozczulac i zastanawiac – co ma byc to bedzie..
Chce zyc najlepiej jak potrafie i tyle 🙂
Podoba mi się to co napisałaś 😉
Ale to przecież zaczęła Gruzja…
”
8 sierpnia 2008 r. gruzińskie wojsko rozpoczęło ofensywę na separatystyczny region Gruzji Osetię Południową. Z odsieczą Osetyjczykom przyszły wojska rosyjskie, odbijając część obiektów opanowanych wcześniej przez armię Gruzji. Konflikt przerodził się w wojnę Rosji z Gruzją.”
sytuacja podobna do Kosowa… ale zupełnie inaczej rozpatrywana. Iżeby nie było, nie bronię Rosji, bo oni lubią, chcą być ważni i prawda jest taka, że nikt nie będzie podskakiwał Rosji, wszyscy będą obchodzić się jak z jajkiem, no oprócz Polski ;), bo jednak oni mją broń atomową i raczej nikomu taki konflikt nie jest na rękę. A Rosja jest nieobliczalna…
Ja tam bym się zbytnio nie mieszła, tymbardziej, że mamy 4 samoloty bojowe, i nie ma co się porywać z motyką na słońce…
Popierać Gruzjęz innymi krajami, ale bardzo powściągliwie…
nie zwalamy na przepowiednie, bo to oczywiste ze ludzie są dla siebie źli i dlatego tak sie dzieje, a przepowiednie ( sama nie wiem co o tym myslec0 swoją drogą, dodałam apropos tematu:), mnie w ogóle interesowały zawsze takei “ciekawostki” i bardziej patrze na nie od tej strony niz jako scenariusz na najblizsze lata;)
a swoją droga: nie znoszę Kaczynskiego, jak dla mnie wstyd przynosi, gdziekolwiek sie pojawi…
jasne, ze nie ma co do końca wierzyc w te przepowiednie, ja bardziej wierze w to, ze ludzie pod wplywem własnie tych przepowiedni kreują świat, rzeczywistość, i jak ktos napisał na tamtym forum,Cytuje” Osama BinLaden musiał cos zrobić 11 września, aby nie zawieść swoich fanów;)”, a tak na poważnie, moze to działa w obydwie strony, jedni przpowiadają a inni są narzędziem do wykonania ich, cięzka sprawa, trudno dewagowac, bo jak to jest naprawdę z tym światem pewnie sie nie dowiemy…
Znasz odpowiedź na pytanie: III Wojna światowa-przepowiednie Nostradamusa.