Nie wiem jak w innych szpitalach ale w Gdyni Redłowie poród rodzinny czy zzo jest
darmowe, jednakże przy wypisie mozna podarować jakąś kwote dobrowolnie.
Jeżeli będe zadowolona nikt mną nie bedzie pomiatał czy nie poda jakiegos
środka bo “przydział na ten tydzien sie skonczył” to chetnie dam jakąś sumke.
Jeżeli szpital z tego sie utrzymuje to czemu nie, na Państwo to nie ma co
liczyć. A tak dzieki tym pacjentkom które rodziły przede mną ja rodze w
lepszych warunkach a dzieki moim i nnych styczniówek pieniążkom te po nas
beda miały lepiej. Na pewno nie jest to tak do końca ale ja to bynajmniej tak
rozumuje że te datki to jak taka piramidka. W związku z tym moje pytanie ile
dać? ja nie mam zielonego pojęcia, nie chce sie osmieszyć i dać za mało. Jaka
jest najczesciej podarowywana przez pacjentki kwota? Ile dałybyście lub
dałyscie Wy?
2 odpowiedzi na pytanie: Ile dac na “cegiełke”?
Re: Ile dac na “cegiełke”?
Pewnie wszystko zależy od zasobności portfela. Dałabym tyle, żeby nie poczuć się głupio i z drugiej strony nie przesadzić.
W tamtym roku koleżanka przy wyjściu ze szpitala dała 150 zł. Ale np w tym szpitalu poród rodzinny był płatny.
Sama jestem ciekawa odpowiedzi.
Pozdrawiam zimowo,
GUSIA2004 + Maleństwo 08.06.2004
Re: Ile dac na “cegiełke”?
W sumie to też chodzi mi po głowie kwota miedzy 100 a 200 złotych. A tak nawiasem mówiąc to do czego to doszło zeby Państwo nie miało na służbe zdrowia, ci wszyscy politycy powinni być tak samo leczeni i traktowani jak kazdy z nas w panstwowych placówkach moze wtedy przejrzeli by na oczy.
Znasz odpowiedź na pytanie: Ile dac na “cegiełke”?