Imię dziecka = imię bliskiej osoby z rodziny – co myślicie?

edit

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Imię dziecka = imię bliskiej osoby z rodziny – co myślicie?

  1. Jeśli będę mieć drugą córkę kiedyś to myślę o imieniu Marianna.
    Moja teściowa tak ma na imię 🙂
    ale chyba nie będzie nam to przeszkadzać

    • Podoba mi się zwyczaj dawania imion np. po dziadkach, ale… nie podobają mi się imiona moich dziadków, więc Kacper jest Kacprem, a nie Czesiem

      Osobiście nazywam się teraz tak, jak wiele innych pań, których na oczy nie widziałam i z tego, co wiem nie jest to rodzina męża Odkryłam to dzięki istnieniu Google

      • Zamieszczone przez Jaga
        Podoba mi się zwyczaj dawania imion np. po dziadkach, ale… nie podobają mi się imiona moich dziadków, więc Kacper jest Kacprem, a nie Czesiem

        Tak sobie wymyśliliśmy, że dzieci po dziadkach dostaną drugie imię – córki po mojej mamie, a synowie po teściu.

        Zamieszczone przez Jaga

        Osobiście nazywam się teraz tak, jak wiele innych pań, których na oczy nie widziałam i z tego, co wiem nie jest to rodzina męża Odkryłam to dzięki istnieniu Google

        Ja też nazywam się teraz bardzo pospolicie. Wcześniej miałam charakterystyczne, rzadkie nazwisko. Dla mnie to spora zmiana ale nie wiem czy na plus czy na minus. Czasem warto nazywać się charakterystycznie, by być zapamiętanym, a czasem zdecydowanie lepiej zniknąć w tłumie.
        Teraz przynajmniej nie muszę tłumaczyć za każdym razem jak zapisać moje nazwisko.

        • Zamieszczone przez zuzelka83

          Ja też nazywam się teraz bardzo pospolicie. Wcześniej miałam charakterystyczne, rzadkie nazwisko. Dla mnie to spora zmiana ale nie wiem czy na plus czy na minus. Czasem warto nazywać się charakterystycznie, by być zapamiętanym, a czasem zdecydowanie lepiej zniknąć w tłumie.
          Teraz przynajmniej nie muszę tłumaczyć za każdym razem jak zapisać moje nazwisko.

          Uwierz mi, że moje nazwisko w życiu nie wydawało mi się pospolite. Jak małża poznałam, to długo się jego nazwiska uczyłam, bo takie dziwaczne mi się wydawało. A tu taka niespodzianka. Bo – jak się okazało – ono jest w miarę częste w regionie, z którego małż pochodzi.

          • Zamieszczone przez Jaga
            Uwierz mi, że moje nazwisko w życiu nie wydawało mi się pospolite. Jak małża poznałam, to długo się jego nazwiska uczyłam, bo takie dziwaczne mi się wydawało. A tu taka niespodzianka. Bo – jak się okazało – ono jest w miarę częste w regionie, z którego małż pochodzi.

            miałam tak samo z moim obecnym nazwiskiem
            czyżby mąż ze śląska pochodził? 😉

            • Zamieszczone przez ania_st
              U nas jest Ania Pawła i Ania Michała i wszyscy wiedzą o kogo chodzi, pomyłka chyba nigdy nie miała miejsca

              Gorzej jak Pawel albo Michal pomyla Anie….

              A tak serio to mi sie marzy corka Zosia – jak moja babcia. Wtedy beda trzy Zosie w rodzinie – moja corka, moja babcia i ciotka meza. Tyle, ze nazwiska inne.

              • Zamieszczone przez garstka
                miałam tak samo z moim obecnym nazwiskiem
                czyżby mąż ze śląska pochodził? 😉

                Województwo śląskie….

                • Zamieszczone przez Jaga
                  Województwo śląskie….

                  mój co prawda z opolskiego, ale to ciągle śląsk

                  • mój jeden syn ma drugie imię po dziadku Janie, a drugi ma drugie imie po drugim dziadku Antonim, w jakiś sposób chcieliśmy połaczyć dziecko z przeodkami ale imiona średnio nam się podobały na pierwsze imię więc daliśmy na drugie

                    • Imię w linii męskiej.

                      A mi podoba się to samo imię w lini męskiej. To takie… eleganckie i romantyczne. Chociaż z tego powodu synek mojej koleżanki nazywa się Bożydar. Ja dałam synowi na imię Paweł, bo chociaż religijna nie jestem, ale Paweł to taka silna postać w Biblii. I tak ma na imię mój mąż więc zapoczątkowujemy nową tradycję.

                      • Mój syn ma takie samo imię jak brat męża, nikomu to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie, jest mały Mikołaj i stryj Mikołaj 🙂

                        • gdybym synowi dała takie imię jak ma jego tata a mój mąż to byłby strasznie wielki problem dla nich obu bo nazwisko to samo, data urodzenia tylko różni się rocznikiem, bo dzień ten sam i mieliby mieć jeszcze takie same imiona??? o niedoczekanie…. musieliby do końca życia tytułować się Jr i Sr :)…. a tak nawiasem to moje dzieci nie mają imion po nikim w rodzinie i są jedyne w swoim rodzaju 😀

                          Pozdrówki 🙂

                          • Zamieszczone przez SuperBasiek
                            gdybym synowi dała takie imię jak ma jego tata a mój mąż to byłby strasznie wielki problem dla nich obu bo nazwisko to samo, data urodzenia tylko różni się rocznikiem, bo dzień ten sam i mieliby mieć jeszcze takie same imiona??? o niedoczekanie…. musieliby do końca życia tytułować się Jr i Sr :)…. a tak nawiasem to moje dzieci nie mają imion po nikim w rodzinie i są jedyne w swoim rodzaju 😀

                            Pozdrówki 🙂

                            Przypadek czy produkcja seryjna? 😉

                            • Tymek jak się dowiedział że tato ma urodziny to postanowił wyjść na świat bo była ku temu świetna okazja…. i tak urodził się prawie 3 tyg przed spodziewanym terminem 🙂

                              Pozdrówki 🙂

                              • Zamieszczone przez SuperBasiek
                                Tymek jak się dowiedział że tato ma urodziny to postanowił wyjść na świat bo była ku temu świetna okazja…. i tak urodził się prawie 3 tyg przed spodziewanym terminem 🙂

                                Pozdrówki 🙂

                                Od razu wiedział co dobre. Jak by nie wylazł, to by mu impreza urodzinowa taty przepadła 😉

                                • Zamieszczone przez SuperBasiek
                                  gdybym synowi dała takie imię jak ma jego tata a mój mąż to byłby strasznie wielki problem dla nich obu bo nazwisko to samo, data urodzenia tylko różni się rocznikiem, bo dzień ten sam i mieliby mieć jeszcze takie same imiona??? o niedoczekanie…. musieliby do końca życia tytułować się Jr i Sr :)…. a tak nawiasem to moje dzieci nie mają imion po nikim w rodzinie i są jedyne w swoim rodzaju 😀

                                  Pozdrówki 🙂

                                  to zupełnie jak u mnie 🙂 baaa co lepsze.. Filip był pierwszym Filipem zapisanym u nas w urzedzie ( narazie jest ich az 4… ) i OSkar tez jest pierwszym Oskarem.. i jak narazie chyba jedynym.:D a i nazwisko mamy jako jedyni w miejscowosci takie jakie mamy, bo małż nie stąd tak wiec jestesmy zupelnie niepowtarzalni 😀

                                  • Zamieszczone przez Ola_M
                                    A moje dwie ciotki poślubiły dwóch braci 😀 (oczywiście imion takich samych nie miały ).

                                    Zamieszczone przez zuzelka83
                                    Moje dwie koleżanki też poślubiły dwóch braci, a do tego nazwiska panieńskie tych koleżanek i nazwisko braci, to to samo nazwisko. I jest to bardzo rzadkie nazwisko 🙂

                                    Mam dwóch wujków (braci mojej mamy), którzy poślubili dwie siostry i przez parę ładnych lat mieszkali wszyscy w jednym domu:D

                                    A co do tematu – mój synek ma na drugie tak jak Jego dziadek (męża tata), pradziadek (mój dziadek) i babcia (moja mama):)
                                    Podoba mi się zwyczaj nadawania drugich imion po dziadkach.
                                    Tylko teraz – przy drugim synu mamy mały problem, ale to już osobny rozdział.

                                    • U nas Nastusia dostała drugie imię po zmarłej babci Grażynka 🙂
                                      I jestem bardzo z tego powodu zadowolona,odrazu było to wiadome jak tylko dowiedzieliśmy się ze to dziewczynka jakby był chłopczyk byłby Staś po moim ukochanym dziadziu.

                                      • ja dałam imię córce po babci… u nas wq mojej rodzinie zawsze była taka tradycja,że 1 z imion jest po babci a syn po dziadku

                                        • Zamieszczone przez zuzelka83
                                          Jak w tytule.

                                          Jeżeli chodzi o chłopców, to imiona mamy wybrane.
                                          Gorzej z imieniem dla dziewczynki. Podoba nam się jedno i pasuje (znaczy brzmi podobnie) do imion dla chłopców. Tyle że imię to nosi moja siostra.
                                          Zastanawiam się, czy bardzo niepraktyczne będzie to, że dziecko i moja siostra będą nosić te same imiona?
                                          Siostra na codzień używa zdrobnienia, więc nie będzie można ich odróżnić (w rozmowie) że siostra to Maria a dziecko Marysia (przykładowe imię).

                                          Macie takie przypadki w rodzinie/ u znajomych? Jak to funkcjonuje?

                                          Ja znam tylko jedną taką rodzinę. Babka – matka – córka – wszystkie mają na imię Aleksandra i noszą to samo nazwisko.
                                          Ułatwia im to życie na poczcie przy odbiorze poleconych (nazwisko i adres ten sam). Problemy mają np. w przychodni przy zapisywaniu do lekarza czy wyciąganiu karty.
                                          Komedie zdarzały się przy rozmowach telefonicznych. Dzwoni na numer stacjonarny nowo poznany kolega wnuczki i pyta, czy może rozmawiać z Olą. Babcia odpowiada, że Ola przy telefonie. No i się babcia ciekawych rzeczy od chłopaka wnuczki dowiedziała 🙂

                                          u mnie w rodzinie były dwie ciotki Kazimiery matka i córka
                                          na starszą zawszę mówiło się ciotka Kazia a na młodszą ciotka Kaziunia, nigdy nie było pomyłek, zawsze wiadomo o kogo chodzi 🙂

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Imię dziecka = imię bliskiej osoby z rodziny – co myślicie?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general