Pytanie do tych dziewczyn, które niestety ją przechodziły jak ja teraz…. Ciekawa jestem co na nią brałyście i jak długo trwało leczenie i czy udało Wam się wyleczyć..Ja wcześniej proflaktycznie zaczęlam brać kwas mlekowy-Lactovaginal ale i tak mi sie przypałętała. Chyba nici z sexu i kąpania się w basenach..Od wczoraj zaczęłam aplikować globulki Polseptol, który ma działanie bakteriobójcze.Oczywiście jak na wszystkim pisze,że w ciąży nie wolno, taak lepiej chodzić z infekcją, nie wspomnę już o swędzeniu…
Skakanka, Natalka 7mscy i ktosik styczniowy
10 odpowiedzi na pytanie: Infekcja dróg rodnych
Re: Infekcja dróg rodnych
Najlepiej jak i tak się udasz do lekarza. Infekcja niby nic a moze się okazać że to coś poważniejszego potem…
Ja brałam całą ciążę prawie gynalgin a teraz clotrimazol wszystko z zalecenia lekarza- miałam krążek założony na szyjkę
Radzę samej nie stosować nic
powodzenia i pozdrawiam
a swoją drogą to taki już nasz urok że coś sie częściej przyplątuje:)) niestety.
Przed ciązą używałam płynu do higieny intymnej a jak zaszłam w ciążę to nie mogłam od razu miałam potworne zapalenie i grzybicę…
Re: Infekcja dróg rodnych
Znam ten ból, mi niestety często przyplątuje się infekcja. Aż strach mi odbierać kolejne wyniki, bo chyba tylko raz wszystko było ok. A tak wiecznie jakiś grzyb a czasem i bakterie 🙁 Na grzybki brałam clotrimazol lub nystatynę. A na paciorkowce ostatnio metronidazol (na szczęscie były tylko raz). Leczenia grzybka u mnie trwa zawsze ok tygodnia (całe opakowanie tabletek dopochwowych) i zazwyczaj miałam spokój na jakies 2 tyg i na nowo. Teraz wyjątkowo długo się trzymam bez grzybów 😉 No ale cóż robić, trzeba leczyć, bo nieleczona infekcja może być gorsza od leków, które nam zapisują lekarze. nie stosuj nic na właśną rękę, ważne, żeby robić biocenozę pochwy i posiew z szyjki bo wtedy skutecznie można dostosować leki.
No i ja też mam z głowy basen i inne wodne przyjemności.
Powodzenia, oby nie wracała infekcja,
Aneta i
<img src=”https://bd.lilypie.com/nidDp2/.png/obrazek.gif”>
Re: Infekcja dróg rodnych
powiem szczerze jak sie juz przypplata to trudno z niej wyjsc ja od 5 miesiaca biore jak nie natamycyne to nystatyne pare dni ulgi i zpowrotem psdkudstwo wraca. Cóż nie ma silnych bynajmniej na mnie mam na dzieje ze jak urodze to koszmar sie skonczy
Czekamy na Ciebie Roksanko….
Re: Infekcja dróg rodnych
Nie biorę sama, lekarz mi przepisał:-). Clotrimazol i gynalgin nie działają u mnie…
Dzięki za odp.
Re: Infekcja dróg rodnych
No to pięknie:-( Ja jestem dopiero w czwartym…
Re: Infekcja dróg rodnych
skutecznie dopiero macmiror500 zadziałał..
Re: Infekcja dróg rodnych
ten problem dotyczy chyba wielu z nas – niestety…. Ja w ciąży zrobiłam cytologię i wyszła 3 st. Byłam przerażona…. Okazało się ze to jakaś potężna infekcja (nic mnie nie swędziało, nie miałam niepokojących upławów). Miałam 2x badanie kolposkopowe z tej “okazji” 🙁 (Czeka mnie jeszcze jedno – profilaktycznie) Praktycznie od 16 t.c. biorę sterowag i nystatyne (na przemian) już do końca ciąży 🙁 Stan pogorszył jeszcze założony szew na szyjce 🙁 Ech! Co zrobić….
Jula(02.02.02) Marysia(04.05.04) i Nowa Jesienna Nadzieja(30t.c.)
Re: Infekcja dróg rodnych
Hej,
najważniejsze to za bardzo się nie przejmować – choć oczywiście o leczeniu powinien zadecydować doktor. Tak z doświadczenia w pierwszej ciąży cały czas coś brałam i sytuacja została opanowana dopiero tydzień przed porodem – hahaha, w samą porę. Z pewnością lepiej leczyć niż nie leczyć – bakterie mogą spowodować rozwieranie szyjki, ale z drugiej strony nie można przesadzić, bo jak stosuje ise za dużo chemii, wyjałowi sie środowisko naturalne i klops – jedno leczysz a pojawia się następne – ja dowiedziałam sie o bakteriach, których istnienia nawet nie podejrzewałam;-))
W obecnej ciąży jest lepiej, choć aktualnie też zakładam sobie jakieś globulki…. – tyle przyjemności…. – głowa do góry – zaufaj lekarzowi.pozdr.
Re: Infekcja dróg rodnych
Ja tydzień temu też coś złapałam i pani doktor przypisała mi jedną globulkę dopochwową GYNOXIN. Fakt, kosztowała jakieś 20 zł, ale po 2 dniach miałam już spokój. A clotrimazolum kazała mi stosować profilaktycznie przez całą ciążę, gdy tylko wybierałam się na basen. I przyplątało mi się coś dopiero w 40 tyg ciąży. Pozdrawiam.
Re: Infekcja dróg rodnych
😉 nigdy nie cierpiałam brać dopochwowo leki a wyszło u mnie że musiałam brać przeszło pół ciąży… widocznie taką mamy delikatną florę bakteryjną niestety podatną na grzybki:)
powodzenia w leczeniu
Znasz odpowiedź na pytanie: Infekcja dróg rodnych