Inseminacja, przygotowania

Witam wszyskich:-)
W przyszłym tygodniu będę miała przeprowadzaną pierwszą inseminację. Powiedzcie proszę jak taki zabieg wygląda i czy trzeba się do niego jakoś specjalnie przygotować. I kiedy oczekiwać ewentualnych efektów?

5 odpowiedzi na pytanie: Inseminacja, przygotowania

  1. Re: Inseminacja, przygotowania

    Ja miałam swoją inseminację (pierwszą) w miniony czwartek i piątek. Podanie nasienia odbyło się na normalnym fotelu ginekologicznym, trwało chwilę, było bezbolesne, porównałabym je do USG dopochwowego.
    Jeśli chodzi o przygotowanie, to ja przed inseminacją przyjmowałam leki CLO i Menogon, tuż przed podaje się też Pregnyl – wszystko wg wskazań mojego lekarza.
    A efekty? standardowo odczekam jakieś 10-14 dni i może odważę się zrobić test 🙂

    • Re: Inseminacja, przygotowania

      Hej Jola:-) dziękuję Ci bardzo za informację, zobaczymy jak będzie… i życzę oczywiście dwóch kreseczek:-) Pozdrawiam!

      • Re: Inseminacja, przygotowania

        Na pocieszenie dodam, ze jestem tą szczęściara, której udała sie inseminacja za drugim razem. Jestem teraz w 8 tyg. ciąży. Wyglada to tak jak tu opisano, po podaniu nasienia wskazane jest poleżeć z 20 min, potem przyjmować duphaston bądź luteinę. Pozdrawiam i życzę powodzenia

        • Re: Inseminacja, przygotowania

          Faktycznie szczęściara:-)) Zycze dużo zdrowia dla Ciebie i fasolki
          Pozdrowienia!

          • Re: Inseminacja, przygotowania

            Cześć
            ja miałam inseminację 20.01 i niestety nic z niej nie wyszlo, bo pęcherzyk nie pękł. Wcześniej brałam Menogon. Przez pięć dni 1 zastrzyk a pozostałe siedem dni 2 zastrzyki, ponieważ mój organizm nie reagował. Udało mi się wychodowac tylko jeden pęcherzyk, który mnie brzydko mówiąc olał ( a był taki ładny czyli prawidłowy i estradiol piękny, który wsazywał na to, że komórka jajowa prawidłowa ). Potem podano pregnyl 2 zastrzyki i inseminacja na następny dzień ( ok 25 godzin po pregnylu ). We wtorek byłam zobaczyć czy pęcherzyk pękł czy dalej sobie żyje. Nestety dalej był. Ponoć inseminacja nic nie boli i to jest opinia wielu dziewczyn, które ją przechodziły. Niestety ja tego nie moge powiedzieć, bo dopiero przy inseminacji okazało się, że porobiły mi się jakieś zrosty na szyjce i trudno jest się dostać do macicy ( delikatnie mówiąc zemdlałam lekarzowi na samolocie, ale na krótko hihihihi). Powiedzialam : ” Panie Doktorze mogę sobie zemdleć” i już mnie nie było. Jak się już zbliżał do mnie wróciłam do rzeczywistości. Taką to miałam ciekawą inseminację. Mam nadzieję, że nikogo nie wystraszyłam, bo nie taki miałm zamiar.
            Pozdrawiam Wszystkie i trzymam kciuki, aby udały się inseminacje a tym co się udały lekkiego porodu.

            Znasz odpowiedź na pytanie: Inseminacja, przygotowania

            Dodaj komentarz

            Angina u dwulatka

            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

            Czytaj dalej →

            Mozarella w ciąży

            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

            Czytaj dalej →

            Ile kosztuje żłobek?

            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

            Czytaj dalej →

            Dziewczyny po cc – dreny

            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

            Czytaj dalej →

            Meskie imie miedzynarodowe.

            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

            Czytaj dalej →

            Wielotorbielowatość nerek

            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

            Czytaj dalej →

            Ruchome kolano

            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

            Czytaj dalej →
            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
            Logo
            Enable registration in settings - general