instruktor narciarski dla dzieci w Zakopanem

Czy któraś z Was korzystała z usług instruktora? – chodzi mi o naukę podstaw dla dwójki dzieci (5 i 4 lata). Gdzie najlepiej – pod Krokwią, na Szymoszkowej czy może gdzieś koło Zakopanego pojechać? Jakie są ceny? Polecacie kogoś konkretnego?

Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki 🙂

25 odpowiedzi na pytanie: instruktor narciarski dla dzieci w Zakopanem

  1. Zamieszczone przez morena
    Czy któraś z Was korzystała z usług instruktora? – chodzi mi o naukę podstaw dla dwójki dzieci (5 i 4 lata). Gdzie najlepiej – pod Krokwią, na Szymoszkowej czy może gdzieś koło Zakopanego pojechać? Jakie są ceny? Polecacie kogoś konkretnego?

    Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki 🙂

    jeździliśmy w szkółce pod nosalem

    • Zamieszczone przez ewkam
      jeździliśmy w szkółce pod nosalem

      my tez 😀

      • My tez polecamy Nosal i tamtą szkołę 😉

        • a wykupowałyście indywidualne lekcje czy razem z grupą?
          Bo z tego, co wyczytałam, to przy indywidualnych lekcjach za godzinę za dwójkę dzieci musiałabym stówę zapłacić… Drogo trochę. Ale może warto? Ile tych godzin trzeba, żeby podstawy załapały?

          • w zeszłym roku synek koleżanki (5 lat) jeździł z instruktorką w szkółce na Antałówce i bardzo sobie chwalił

            • obejrzałam stronę Nosala i jak przeczytałam o trudnej trasie i jej długości to mnie śmiech ogarnął…

              • Zamieszczone przez morena
                a wykupowałyście indywidualne lekcje czy razem z grupą?
                Bo z tego, co wyczytałam, to przy indywidualnych lekcjach za godzinę za dwójkę dzieci musiałabym stówę zapłacić… Drogo trochę. Ale może warto? Ile tych godzin trzeba, żeby podstawy załapały?

                nie polecam jednego instruktora do dwójki tak małych dzieci
                imo rozsądniej wziąć mniej lekcji, ale zainwestować w osobnych instruktorów;
                jeśli to pierwsze wyjście na stok – odradzam szkółkę

                • Zamieszczone przez bruni
                  obejrzałam stronę Nosala i jak przeczytałam o trudnej trasie i jej długości to mnie śmiech ogarnął…

                  każdemu wg potrzeb i umiejętności
                  mnie Nosal przeraża

                  narty miałam na nogach przez jeden sezon
                  więcej nie planuję
                  boję się

                  • no wiesz Ewa, ja rozpatruję to pod kątem jednak jeżdżenia na nartach, a nie nauki.
                    Ośla łąka to się nawet na lodowcu znajdzie;)

                    • Zamieszczone przez morena
                      a wykupowałyście indywidualne lekcje czy razem z grupą?
                      Bo z tego, co wyczytałam, to przy indywidualnych lekcjach za godzinę za dwójkę dzieci musiałabym stówę zapłacić… Drogo trochę. Ale może warto? Ile tych godzin trzeba, żeby podstawy załapały?

                      Ola miała indywidualnego instruktora byłyśmy 7 dni codziennie miała po 1h. Nieźle sobie radzi 😉

                      • ja polecam Białkę Tatrzańską. Jest tam szkółka, Stok bodajże i jeszcze druga na Kaniówce.
                        Godzina nauki indywidualnej za osobe myślę, że w przedziale 50-70 zł.
                        W Białce jest też taki mały 300 może 400 metrówy wyciąg przy domkach U Kuruca. Cena tam pewnie za lekcje podobna, ale ludzi bedzie może mniej.

                        Zakopane + Narty + dziecko to dla mnie za dużo nerwów, ze wzgledu na tłok

                        • -a nie w zakopcu to gdzie najlepiej. BO przeraza mnie zakopiańska komercja.
                          -my jeszcze nie wiemy gdzie jedziemy. moze na słowacje. czy tam sa polscy instruktorzy, czy dzieic ich zrozumieją….
                          -Czy Alka lat 4,5 sie nadaje (jak dla mne to nie :).
                          - I ILE KOSZTUJA TAKIE LEKCJE…? indywidualne i szkółka….

                          • Alka się nadaje.
                            Ef miał chyba 3, a może mniej…
                            nadawał się:)

                            • Zamieszczone przez anko.
                              ja polecam Białkę Tatrzańską. Jest tam szkółka, Stok bodajże i jeszcze druga na Kaniówce.
                              Godzina nauki indywidualnej za osobe myślę, że w przedziale 50-70 zł.
                              W Białce jest też taki mały 300 może 400 metrówy wyciąg przy domkach U Kuruca. Cena tam pewnie za lekcje podobna, ale ludzi bedzie może mniej.

                              Zakopane + Narty + dziecko to dla mnie za dużo nerwów, ze wzgledu na tłok

                              o widzisz, mnie bardziej poraziła Białka

                              Zamieszczone przez aborka
                              -a nie w zakopcu to gdzie najlepiej. BO przeraza mnie zakopiańska komercja.
                              -my jeszcze nie wiemy gdzie jedziemy. moze na słowacje. czy tam sa polscy instruktorzy, czy dzieic ich zrozumieją….
                              -Czy Alka lat 4,5 sie nadaje (jak dla mne to nie :).
                              - I ILE KOSZTUJA TAKIE LEKCJE…? indywidualne i szkółka….

                              Alka jak najbardziej już się nadaje
                              i na bank nie bedzie najmniejsza na stoku, już takie 2-3 latki pomykąją
                              (moje siostrzenice zaczęły w wieku 3 lat, teraz zjeżdżają z Nosala – nie mają jeszcze 7 lat)

                              co do cen lekcji – podawałam stronę do Nosala, tam tez jest cennik

                              • Zamieszczone przez aborka
                                -a nie w zakopcu to gdzie najlepiej. BO przeraza mnie zakopiańska komercja.
                                -my jeszcze nie wiemy gdzie jedziemy. moze na słowacje. czy tam sa polscy instruktorzy, czy dzieic ich zrozumieją….
                                -Czy Alka lat 4,5 sie nadaje (jak dla mne to nie :).
                                - I ILE KOSZTUJA TAKIE LEKCJE…? indywidualne i szkółka….

                                Alka jak najbardziej sie nadaje 🙂
                                Wojtek w zeszlym roku nie mial jeszcze skonczonych 3 lat (miesiaca mu brakowalo ;)) i fajnie mu to wychodzilo – tylko godzina dla niego to bylo ciut przy dlugo, dlatego mial instruktora codziennie po pol godzinki 🙂
                                w tym roku (4 latka) bedzie mial godzinne jazdy 🙂

                                • Zamieszczone przez bruni
                                  Alka się nadaje.
                                  Ef miał chyba 3, a może mniej…
                                  nadawał się:)

                                  wiekowo to wiem… ale jakoś psychicznie tego nie widze… ona nie bardzo usportowiona i uparta. jak sie uprze ze nie to nie… teraz pytanie jak ja podejsc zeby była na tak 🙂

                                  • my to zrobiliśmy tak, że wynajęliśmy instruktorkę, postawiliśmy eFa, powiedzieliśmy, ze ta Pani nauczy go jeździć i “papa”…
                                    nie zdązył zapłakać, ale do śmiechu mu nie było.
                                    Obserwowalismy z daleka.
                                    Pierwsze 20 minut miał panią w nosie. Był na nie.
                                    potem ona go do siebie przekonała i w formie zabawy uczyła utrzymywać równowagę…
                                    po 45 minutach zjechał sam z górki.
                                    wjeżdżał z nami na orczyku i śmigał na nartach.
                                    nauczył się w ciągu jednej lekcji ze Słowaczką skręcać, hamowac i jechać. starczyło.

                                    • Zamieszczone przez bruni
                                      Alka się nadaje.
                                      Ef miał chyba 3, a może mniej…
                                      nadawał się:)

                                      Zamieszczone przez bruni
                                      my to zrobiliśmy tak, że wynajęliśmy instruktorkę, postawiliśmy eFa, powiedzieliśmy, ze ta Pani nauczy go jeździć i “papa”…
                                      nie zdązył zapłakać, ale do śmiechu mu nie było.
                                      Obserwowalismy z daleka.
                                      Pierwsze 20 minut miał panią w nosie. Był na nie.
                                      potem ona go do siebie przekonała i w formie zabawy uczyła utrzymywać równowagę…
                                      po 45 minutach zjechał sam z górki.
                                      wjeżdżał z nami na orczyku i śmigał na nartach.
                                      nauczył się w ciągu jednej lekcji ze Słowaczką skręcać, hamowac i jechać. starczyło.

                                      gdzie byliscie na SŁowacji? Ja mysle ze sposób na ALke to najpierw wziąć instruktora dla Bartka a potem ona będzie chciała robic to co on….

                                      • Zamieszczone przez bruni
                                        my to zrobiliśmy tak, że wynajęliśmy instruktorkę, postawiliśmy eFa, powiedzieliśmy, ze ta Pani nauczy go jeździć i “papa”…
                                        nie zdązył zapłakać, ale do śmiechu mu nie było.
                                        Obserwowalismy z daleka.
                                        Pierwsze 20 minut miał panią w nosie. Był na nie.
                                        potem ona go do siebie przekonała i w formie zabawy uczyła utrzymywać równowagę…
                                        po 45 minutach zjechał sam z górki.
                                        wjeżdżał z nami na orczyku i śmigał na nartach.
                                        nauczył się w ciągu jednej lekcji ze Słowaczką skręcać, hamowac i jechać. starczyło.

                                        I u dzieci tak to chyba zawsze wygląda bo u nas było podobnie. Najpierw próblowaliśmy sami ale wymięklismy bo z nami robił co chciał.
                                        Pan nie dawał za wygraną “uciekał” mu pare metrów jak Miki stał, raczej gestami pokazywał mu co ma robić, podnosić rączki, jechać za nim itp, bariery językowej bym się nie bała bo co tu dużo w nartach gadać 😉
                                        aż zatęskniłam

                                        • Zamieszczone przez aborka
                                          gdzie byliscie na SŁowacji? Ja mysle ze sposób na ALke to najpierw wziąć instruktora dla Bartka a potem ona będzie chciała robic to co on….

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: instruktor narciarski dla dzieci w Zakopanem

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general