Isc czy nie?

1. joannar Dodane ponad rok temu,

   Re: Isc czy nie?

   Zrobisz jak zechcesz oczywiście, ale weź proszę pod uwagę, że na takich koncertach ludzie czasem bardzo żywiołowo reagują: skaczą, przewracają się, itd. Ktoś nawet niechcący mógłby się na Ciebie przewrócić. Oczywiście może się nic nie zdarzyć, ale ja osobiscie (ale to moje zdanie) chyba bym sobie w czasie odłożyła ten koncert. Potem na pewno też jakieś będą. Przecież jak mówisz dzidzia najważniejsza, a może ten kocert ten by ją trochę powkurzał.
   Pozdrowionka:-)

   JoannaR i maleństwo (21.09.2003)

   Odpowiedz
2. mysia2 Dodane ponad rok temu,

   Re: Isc czy nie?

   Ja osobiście (ale podkreślam JA) bym nie poszła. Z tego co wiem i co popytałam już mamy to te, które prowadziły spokojny tryb życia, nie stresowały się, dużo spały itd. to w pierwszych miesiącach życia dzidzi miały spokój. Dzieci spały i jadły. Może to nie reguła, ale w większości tak było. Natomiast te, które prowadziły aktywny tryb życia, stresowały się, latały z odkurzaczami, ściereczkami, późno chodziły spać, po porodzie miały takie samo życie. Dzidzie w dzień spią bardzo krótko, w nocy co godzinę dwie się budzą. Może Ty nie jesteś z tej drugiej (że się tak wyrażę) grupy przyszłych mam, ale po co drażnić dzidzię? Niech sobie w spokoju pływa w Twoim brzuszku. A koncert pewnie będzie jeszcze nie jeden.
   Pozdrowienia.

   Odpowiedz
3. catty Dodane ponad rok temu,

   Re: Isc czy nie?

   Soley, tak jak mówią dzewczyny, decyzja jest Twoja. powiem tylko żeja również bym nie poszła (wiem że gdyby grał mój ulubiony zespół byłoby mi ciężko, ale bym nie poszła). To trochę inna sprawa, ale kiedyś miałam wycinane znamię na pępku – było kilka szwów. Poszłam na dyskotekę, bo dostałm bilet za 10 zł, a normalnie kosztował 40 – “ekskluzywna” dyskoteka. Niestety, taki sam bilet dostało mnóstwo inych ludzi, którzy również chcieli skorzystać z okazji. Był straszny tłok, zostałam “wyściskana” i “wymaglowana” na wszystkie strony (nie dało się chronić brzucha, mimo że próbowałam). Efekt taki że ranka zaczęła się paskudzić, ido tej pory mam bliznę, dużo większą niż gdybym nie poszła. A to tylko pępek, a nie ciąża!! Z kolei jak byłam na koncercie Pearl Jam, był taki tłok że czułam się jakby mnie zgniatała maszyna do zgniatania śmieci. Mojej przyjaciółce wypadł bark, tylko z powodu tego tłoku. Pozdrawiam

   Monika, Marcin i (99%) Michałek (25.08.03)

   Odpowiedz
4. shiva Dodane ponad rok temu,

   Re: Isc czy nie?

   Hej! Po pierwsze możesz już nie mieć tyle siły co teraz bo wejdziesz w trzeci trymestr.Jednak gdybyś nawet miała to może to być dla ciebie niebezpieczne.Koncert skootera to nie jest spokojny koncert gdzie wszyscy usiądą na krzesłach i będą grzecznie słuchać:) zresztą na pewno o tym wiesz. Ja miałam podobne przeżycia jak dziewczyny zawsze przerażały mnie wejścia na koncerty.Jest wtedy ogromny ścisk i ludzie którzy chcą jak najszybciej wejść do środka nie patrzą na nic.Widziałam takie akcje jak szłam na koncert prodigy i dog eat dog moja kuzynka została prawie stratowana i nikogo to nie wzruszyło. Myślę że dla dobra swojego i maluszka powinnaś zostać w domu. No a skooter na pewno jeszcze kiedyś w Polsce zagra i może wtedy pójdziesz na koncert razem z dzieciątkiem:))

   Dominika i Martynka(29.12.2002)

   Odpowiedz
5. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: Isc czy nie?

   Jestem tego samego zdania co inne dziewczyny… nie poszłabym, a powody podane przez nie są bardzo trafne…
   Poza tym jest jeden czynnik – ogromny hałas… Ja nawet w kinie jak siedzę to przy wiekszym halasie czuje jakby mi brzuch okładały fale dźwiekowe…
   Jesli zależy Ci na bezpieczeństwie dziecka, to zostań raczej w domu, bo o ile swoje reakcje mozesz w pewien sposób przewidzieć, to reakcji tłumu na pewno nie.
   Dla pocieszenia dodam, że ja już zrezygnowałam z 2 wypadów na narty, również z 2 koncertów i nie bede wymieniać z czego jeszcze, bo była tu lista długa i szeroka…
   NIE ŻAŁUJE…teraz jestem przede wszystkim Mamą i musze uwazać na moj brzuszek i dbać o niego, co na razie (odpukać) nieźle mi wychodzi
   Pozdrawiam

   Bruni i kwietniowy Filipek Kubuś
   

   Odpowiedz
6. shiva Dodane ponad rok temu,

   Re: Isc czy nie?

   nie zauważyłam że nie mieszkasz w Polsce ale mimo tego sądzę,że jeszcze będzie okazja żeby na ten koncert iść:))

   Dominika i Martynka(29.12.2002)

   Odpowiedz
7. soley Dodane ponad rok temu,

   Re: Isc czy nie?

   Dziekuje dziewczyny. Po przeczytaniu Waszych postow doszlam do wniosku ze chyba sobie odpuszcze ten koncert. Jednak jest to za duze ryzyko, a niechcialabym zeby stalo sie cos mojemu malenstwu. Pozdrawiam

   Soley 16-08-03

   Odpowiedz
8. magdzik Dodane ponad rok temu,

   Re: Isc czy nie?

   Jak byłam na przełomie drugiego i trzeciego miesiąca, mój mąż wyciągał mnie na koncert swojego kumpla. Ja nie chciałam iść, lecz on dopiął swego. Pojawiłam się przed klubem i otworzyłam tylko drzwi do niego, gdy poczułam jakby ktoś walił mnie po brzuchu. To były dzięki, które odbijały się ode mnie. Ja nie zdecydowałam się wejść. Mój mąż jedynie zajrzał do środka przywitać się ze znajomymi. Juz teraz mnie nie namawia na koncerty.
   Na koncertach najczęściej jest głośno, tłoczno i duszno! Nie wiem czy któremukolwiek maleństwu to się spodoba!
   Jednak obiecałam że pójdę na koncert, lecz jedynie plenerowy, gdzie znajde bezpieczną odległośc i dzieciaczek na tym nie ucierpi!!

   ,

   Odpowiedz
9. dziubek Dodane ponad rok temu,

   Re: Isc czy nie?

   Jak najbardziej iść !!!!!!! Ja w 6 miechu byłam na głośnym koncercie Apocaliptiki – taki smyczkowy metal i było suuuper!
   Z wrażenia ryczałam jak bóbr wśród machających włosami chłopaków, a mój mąż tylko mi łzy ocierał…, bo w świetle stroboskopów było widać moją biała husteczkę.. :-))
   takie wrażenia – kiedy bardzo mi się cos podoba to ostatnio często mi się zdarzają… czesto potrafię się rozryczeć z emocji… hi hi

   monia – termin: 9 lipiec

   Odpowiedz
10. mygdu Dodane ponad rok temu,

    Re: Isc czy nie?

    kurcze 6 miesiąc, głośna muzyka i tłum ludzi to faktycznie daje do myślenia, może poprostu skonsultuj się z lekarzem bo on chyba najlepiej będzie wiedział czy możesz.
    P. S a myślisz że dzidzi spodoba się tak głośna muzyka?
    pozdrawiam Mygdu

    Odpowiedz
11. aleksandra27 Dodane ponad rok temu,

    Re: Isc czy nie?

    Ja bym tewz nie poszła. Z powodów wymienionych przez dziewczyny wcześniej – wszystkie sa trafione. Bardzo głośna muzyka, możliwość popchnięcia lub jakiegos poszturchnięcia…. ja bym nie ryzykowała. Nie wspomne nawet o wielu imprezach, wypadach, czy innych przyjemnościach z których musiałam do tej pory zrezygnować, a i później pewnie nie będzie duzo inaczej…:) Zrobisz jak uważasz, ale musisz pamiętać, że teraz maluszek jest najwazniejszy…
    pozdrawiam

    Ola i Mateuszek (28.04.03)

    Odpowiedz
12. koyaga Dodane ponad rok temu,

    Re: Isc czy nie?

    Ja także dopisuję się do Twoich słów. To zbyt ryzykowne.

    ,
    Aga i Niunia – 15.08.’03.

    Odpowiedz
13. magdzik Dodane ponad rok temu,

    Re: Isc czy nie?

    smyczkowa muzyka nie jest taka zła, lecz wyobraź sobie rytmiczne dudnienie!!!

    Ale odważna byłaś, choć znając owy zespół wiem, że się na nim aż tak nie szaleje, jak przy techno i pochodnych.
    Gratuluje odwagi!!!

    ,

    Odpowiedz
14. jane Dodane ponad rok temu,

    Re: Isc czy nie?

    Nie wiem, jak u Ciebie, ale np mój maluszek w zwykłym kinie reaguje nadmierną aktywnością – być może nagłośnienie mu nie odpowiada. W piątym miesiącu byłam na dyskotece (dziewczyny zorganizowały mi tam panieński), no i nie wspominam tego najmilej. Może jednak zostań w domu. Ten zespół na pewno jeszcze kiedyś przyjedzie – nie warto dzidzi narażać na taki stres.

    Beata z Małgosią (04.05.03)

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: Isc czy nie?