jak długo alergen utrzymuje sie w mleku matki

mam pytanie jak w tytule tj jak długo alergen utrzymuje się w mleku matki?
miałam gości i nieswiadomie zjadłam pralinki (ze 3 szt) a teraz zastanawiam się czy mogę Marcyśkę nakarmić…..
naczytałam się że czekolada jest jednym z silniejszych alergenów i nie wiem ile czasu powinnam odczekać z karmieniem cycem od “spożycia”

43 odpowiedzi na pytanie: jak długo alergen utrzymuje sie w mleku matki

  1. Nawet do dwóch tygodni
    Ale bez przesady nie ma co szaleć, karm małą śmiało – takim wystrzeganiem sie wszystkiego więcej szkody niz pożytku można narobic – dziecko ma wogle stwierdzoną alergię, że tak się martwisz?

    • Zamieszczone przez ania_st
      Nawet do dwóch tygodni
      Ale bez przesady nie ma co szaleć, karm małą śmiało – takim wystrzeganiem sie wszystkiego więcej szkody niz pożytku można narobic – dziecko ma wogle stwierdzoną alergię, że tak się martwisz?

      dwa tygodnie
      alergii nie ma stwiedzonej ale nie jem nabiału i ryb bo Marcysia ma obniżoną tolerancję laktozy no i mieszam jej mojej mleko z nutramigenem dlatego nie chciałbym jej dodatkowo zaszkodzić tymi pralinkami
      no ale 2 tygodnie to czekać nie będę, pokarmię i poobserwuję….. może nic się nie będzie działo

      • Zamieszczone przez moni_ka
        dwa tygodnie
        alergii nie ma stwiedzonej ale nie jem nabiału i ryb bo Marcysia ma obniżoną tolerancję laktozy no i mieszam jej mojej mleko z nutramigenem dlatego nie chciałbym jej dodatkowo zaszkodzić tymi pralinkami
        no ale 2 tygodnie to czekać nie będę, pokarmię i poobserwuję….. może nic się nie będzie działo

        nie jesz nabiału na obniżoną tolerancję laktozy u dziecka? A to coś da?
        Słyszałam o odciąganiu najbardziej bogatego w laktozę mleka początkowego ale dieta? Laktoza jest cukrem, który przez organizm matki (o ile ona toleruje) jest trawiony i z jedzenia mamy nie przechodzi do mleka – do
        mleka jest syntetyzowany w piersiach.

        • Zamieszczone przez ania_st
          nie jesz nabiału na obniżoną tolerancję laktozy u dziecka? A to coś da?
          Słyszałam o odciąganiu najbardziej bogatego w laktozę mleka początkowego ale dieta? Laktoza jest cukrem, który przez organizm matki (o ile ona toleruje) jest trawiony i z jedzenia mamy nie przechodzi do mleka – do
          mleka jest syntetyzowany w piersiach.

          owszem taka jest teoria że organizm matki filtruje laktozę
          ja nie mam problemów z laktozą a mimo to jak odtswiłam nabiał znacznie się Marcysi poprawiło, zostawiłam w diecie ser żółty i ser kozi oraz serki miekkie kozie i kozie jogurty
          za każdym razem jak wprowadzałam jogurt albo jajka Marcysi się pogarszało
          obawiałąm się skazy białkowej ale pediatra-alergolog to wykluczyła

          co do odciągania to faktycznie w mleko I-szej fazy ma najwięcej laktozy, ale niewaidomo ile go odciągać do wylania
          ja odciągałam a potem dostawiałam mała – nic nie dało
          potem najpierw dawałam nutramigen butelką a potem dostawiałm i było trochę lepiej ale najlepszy rezultat dało odciaganie mleka i mieszanie pół na pół z nutramigenem i podawanie butelka
          trochę to kłopotliwe, no ale cóz komfort dziecka i zdrowie najważniejsze

          • Szczerze pogubiłam się, pojawiła się tu skaza białkowa, nietolerancja laktozy no i alergia na białko mleka krowiego/kurzego?… A to zupełnie odmienne problemy
            Mleko I fazy ma najwięcej laktozy
            Zawężanie diety bez wyraźnej potrzeby niestety zwiększa prawdopodobieństwo alergii na to co się jada.
            Jeśli tak bardzo obawiasz się alergii to i z kozą bym nie przesadzała, alergia na białko mleka krowiego nie rzadko idzie w parze z alergią “na kozę” bo mleko kozie zawiera antygeny białkowe podobne do tych w mleku krowim. Mleko krowie to laktoglobulina i kazeina. Jeśli dziecko jest uczulone tylko na laktoglobuline to jeśli chodzi o alergię może pić mleko kozie. Jeśli dziecko jest uczulone na drugie z białek w mleku krowim- na kazeinę to nie może ani krowy ani kozy.

            • Karm mala spokojnie, nie wiesz czy jest uczulona na kakao, jak cos jej wyskoczy bedziesz wiedziala aby nastepnym razem sobie odmowi pralinek 😉

              Nie znam sie na laktozie, bialkach mleka krowiego ani koziego 😉 Ale moj maluch mial kolki jak zjadlam nabial, warzywa badz owoce. Nie ostre ale duzo gorzej spal, brzuszek troszke dokuczal wiec wyeliminowalam to z diety, nawet sokow nie pilam. Teraz ma 15 mies. je wszystko i nie widac aby mial na cokolwiek alergie 🙂

              Jednego tylk nie rozumiem wszelaki nabial Marcysi szkodzi a zolty ser nie? Plasterek zoltego sera zawiera jedna szklanke mleka do tego jest ciezkostrawny, bezpieczniejszy jest twarog 🙂 Co do jajek to na twardo nie jadlam bo szkodzily, na miekko bylo ok 😉
              A na podstwie czego stwierdzono u malutkiej nietolerancje laktozy? jakas alergia? moze ma wrazliwsze jelita, moze potrzebuje wiecej czasu aby dojrzaly i nie o alergie sie tu rozchodzi?

              • Żółty ser jest bardziej przetworzony od twarogu i dlatego lepiej jest tolerowany przez dzieci uczulone na mleko niż inny nabiał. Poza tym trzeba jeszcze pamiętać o jednym – firma firmie nie równa. Moje dziecko np. nie może większości produktów mlecznych, ale mamy jedną firmę, z której wszystko może i nie widać by coś mu po nich było.

                • Zamieszczone przez ania_st
                  Szczerze pogubiłam się, pojawiła się tu skaza białkowa, nietolerancja laktozy no i alergia na białko mleka krowiego/kurzego?… A to zupełnie odmienne problemy
                  Mleko I fazy ma najwięcej laktozy
                  Zawężanie diety bez wyraźnej potrzeby niestety zwiększa prawdopodobieństwo alergii na to co się jada.
                  Jeśli tak bardzo obawiasz się alergii to i z kozą bym nie przesadzała, alergia na białko mleka krowiego nie rzadko idzie w parze z alergią “na kozę” bo mleko kozie zawiera antygeny białkowe podobne do tych w mleku krowim. Mleko krowie to laktoglobulina i kazeina. Jeśli dziecko jest uczulone tylko na laktoglobuline to jeśli chodzi o alergię może pić mleko kozie. Jeśli dziecko jest uczulone na drugie z białek w mleku krowim- na kazeinę to nie może ani krowy ani kozy.

                  oczywiscie najwiecej laktozy mialo byc 😉

                  dieta nie jest zawezona bez potrzeby, po twarogu, jajkach i jogurcie laktozowe dolegliwosci Marcysi sie znacznie nasilały
                  na kozie “przetwory” nie reaguje
                  o tym jakoby Marcysia miała alergie na białko mleka krowiego nie pisałam po prostu nabiał wzmaga dolegliwosci laktozowe małej i dlatego go ograniczyłam
                  czytałam, że rzekomo spożycie laktozy przez matkę nie powinno wpływac na dziecko bo organizm ją “filtruje” i nie ma jej w mleku matki ale u nas ewidentnie spożycie nabiału pogarszało sprawę

                  • Zamieszczone przez Elza27
                    wszelaki nabial Marcysi szkodzi a zolty ser nie? Plasterek zoltego sera zawiera jedna szklanke mleka do tego jest ciezkostrawny, bezpieczniejszy jest twarog 🙂 Co do jajek to na twardo nie jadlam bo szkodzily, na miekko bylo ok 😉
                    A na podstwie czego stwierdzono u malutkiej nietolerancje laktozy? jakas alergia? moze ma wrazliwsze jelita, moze potrzebuje wiecej czasu aby dojrzaly i nie o alergie sie tu rozchodzi?

                    ale ser żółty zawiera mniej laktozy niż pozostały nabiał

                    nietolerancję latozy stwierdzić mozna objawowo bo objawy są bardzo charakterystyczne
                    można zrobic test keerego ale u Marcysi nie był potrzebny

                    no i oczywiście tak jak piszesz nie rozchodzi sie o alergie ale o nietolerancje laktozy a dokladniej o obnizona tolerancje laktozy

                    • Zamieszczone przez moni_ka
                      oczywiscie najwiecej laktozy mialo byc 😉

                      dieta nie jest zawezona bez potrzeby, po twarogu, jajkach i jogurcie laktozowe dolegliwosci Marcysi sie znacznie pogarszaly
                      na kozie “przetwory” nie reaguje
                      o tym jakoby Marcysia miała alergie na białko mleka krowiego nie pisałam po prostu nabiał wzmaga dolegliwosci laktozowe małej i dlatego go ograniczyłam

                      a co ma jajo do laktozy?

                      Dziwne to co pisujesz, pierwsze to dieta karmiącej przy nietolerancji laktozy
                      Drugie to reakcja np. na jogurt Słabo tolerujący laktozę zwykle lepiej tolerują “kwaśne mleko”bo zawarte w nich bakterie same produkują laktazę co poprawia tolerancję.

                      Aż sprawdziłam mleko krowie ma 4.8 g/100ml laktozy
                      człowieka 6.5
                      koza 4.2 czyli porównywalnie z krową czyli objawy nietolerancji laktozy raczej nie zmienią się po spożyciu mleka koziego

                      • Zamieszczone przez Mata_Hari
                        Żółty ser jest bardziej przetworzony od twarogu i dlatego lepiej jest tolerowany przez dzieci uczulone na mleko niż inny nabiał. Poza tym trzeba jeszcze pamiętać o jednym – firma firmie nie równa. Moje dziecko np. nie może większości produktów mlecznych, ale mamy jedną firmę, z której wszystko może i nie widać by coś mu po nich było.

                        bo mase śmieci do żarcia nam dodają i to głowne źródła problemów 🙁

                        • Zamieszczone przez ania_st
                          a co ma jajo do laktozy?

                          Dziwne to co pisujesz, pierwsze to dieta karmiącej przy nietolerancji laktozy
                          Drugie to reakcja np. na jogurt Słabo tolerujący laktozę zwykle lepiej tolerują “kwaśne mleko”bo zawarte w nich bakterie same produkują laktazę co poprawia tolerancję.

                          Aż sprawdziłam mleko krowie ma 4.8 g/100ml laktozy
                          człowieka 6.5
                          koza 4.2 czyli porównywalnie z krową czyli objawy nietolerancji laktozy raczej nie zmienią się po spożyciu mleka koziego

                          jajo do laktozy ma tylko tyle, że po jajku kupa Marcyśki była bardziej strzelająca, wodnista, zielona i kwasna

                          w diecie nic dziwnego nie widze
                          wykluczam/ograniczam to co szkodzi mojemu dziecku

                          co do jogurtu, sera i zawartosci laktozy
                          jogurt 8,4 g/240 ml
                          mleko 12-13 g/240 ml
                          ser żółty 0,1 g/24g

                          ps. ja tak sobie domnimuje ze jak zjem ser zolty to jest mnij laktozy niz jak wypije jogurt i moze ta ilosc jeszcze Marcysia toleruje…. ale to tylko moje domniemania

                          • Zamieszczone przez moni_ka
                            jajo do laktozy ma tylko tyle, że po jajku kupa Marcyśki była bardziej strzelająca, wodnista, zielona i kwasna

                            w diecie nic dziwnego nie widze
                            wykluczam/ograniczam to co szkodzi mojemu dziecku

                            co do jogurtu, sera i zawartosci laktozy
                            jogurt 8,4 g/240 ml
                            mleko 12-13 g/240 ml
                            ser żółty 0,1 g/24g

                            ps. ja tak sobie domnimuje ze jak zjem ser zolty to jest mnij laktozy niz jak wypije jogurt i moze ta ilosc jeszcze Marcysia toleruje…. ale to tylko moje domniemania

                            Kompletnie nie o to chodzi – laktoza to cukier który powstaje “w piersiach”, nie ma znaczenia co jesz…mleko kobiety zawiera ok 6.5 g laktozy na 100ml i Ty tego swoją dietą nie zmienisz – taka jest natura, w mleku matki jest laktoza i dieta nic tu nie pomoże bo laktoza powstaje bezpośrednio w gruczole mlecznym.
                            Ja się nie upieram, ze wymienione produkty mogą szkodzić Twemu dziecku ale z tego co opisujesz raczej nie w laktozie szukała bym przyczyny

                            na temat jaja i laktozy się nie wypowiem bo zupełnie nie łapię

                            • Zamieszczone przez ania_st
                              Kompletnie nie o to chodzi – laktoza to cukier który powstaje “w piersiach”, nie ma znaczenia co jesz…mleko kobiety zawiera ok 6.5 g laktozy na 100ml i Ty tego swoją dietą nie zmienisz – taka jest natura, w mleku matki jest laktoza i dieta nic tu nie pomoże bo laktoza powstaje bezpośrednio w gruczole mlecznym.
                              Ja się nie upieram, ze wymienione produkty mogą szkodzić Twemu dziecku ale z tego co opisujesz raczej nie w laktozie szukała bym przyczyny

                              na temat jaja i laktozy się nie wypowiem bo zupełnie nie łapię

                              zatem sugerujesz, że nietolerancja laktozy i reakcja na nabiał to dwie całkiem inne kwestie…..
                              miałoby to sens ale dlaczego po spozyciu nabialy to objawy nietolerancji laktozy się zaostrzają

                              • Zamieszczone przez moni_ka
                                zatem sugerujesz, że nietolerancja laktozy i reakcja na nabiał to dwie całkiem inne kwestie…..
                                miałoby to sens ale dlaczego po spozyciu nabialy to objawy nietolerancji laktozy się zaostrzają

                                nietolerancja laktozy to zaburzenie trawienia – za mało laktazy do trawienia laktozy (spadki tolerancji zwykle są przejściowe, towarzyszą np infekcją)

                                czym innym jest alergia na białko mleka krowiego

                                jeszcze czym innym jest alergia na białko jaja kurzego

                                Zupełnie inaczej się je diagnozuje, zupełnie innego podejścia wymagają
                                Objawy u dziecka które podejesz rzeczywiście pod spadek tolerancji podpadają ale nijak ma sie akurat tutaj Twoja dieta do objawów
                                Dieta ma większy wpływ na skazę/alergię ale tutaj lekarz wyklucza…dziwnie szybko były by te objawy(choć i tak bywa)

                                • Zamieszczone przez ania_st
                                  nietolerancja laktozy to zaburzenie trawienia – za mało laktazy do trawienia laktozy (spadki tolerancji zwykle są przejściowe, towarzyszą np infekcją)

                                  czym innym jest alergia na białko mleka krowiego

                                  jeszcze czym innym jest alergia na białko jaja kurzego

                                  Zupełnie inaczej się je diagnozuje, zupełnie innego podejścia wymagają
                                  Objawy u dziecka które podejesz rzeczywiście pod spadek tolerancji podpadają ale nijak ma sie akurat tutaj Twoja dieta do objawów
                                  Dieta ma większy wpływ na skazę/alergię ale tutaj lekarz wyklucza…dziwnie szybko były by te objawy(choć i tak bywa)

                                  ja to wszystko rozumiem….. tylko dlaczego po tym nabiale ewidentnie nasilają sie problemy laktozowe tj jest wieksze kruczenie w trakcie jedzenia, kupy są strzelające, zielone, rzadsze i mega kwaśne…
                                  zeby zdarzylo sie to raz to pomyslalabym ze to przypadek ale probowalam kilkakrotnie i zawsze był ten sam rezultat

                                  w sumie nie jem tego nabiału od miesiaca, moglabym sprobowac prowokacji i zobaczyc co sie dzieje

                                  • Zamieszczone przez moni_ka
                                    ja to wszystko rozumiem….. tylko dlaczego po tym nabiale ewidentnie nasilają sie problemy laktozowe tj jest wieksze kruczenie w trakcie jedzenia, kupy są strzelające, zielone, rzadsze i mega kwaśne…
                                    zeby zdarzylo sie to raz to pomyslalabym ze to przypadek ale probowalam kilkakrotnie i zawsze był ten sam rezultat

                                    w sumie nie jem tego nabiału od miesiaca, moglabym sprobowac prowokacji i zobaczyc co sie dzieje

                                    szczerze zdziwiona jestem, mała ma 2 miesiące, Ty już miesiac na diecie i już zdążyłaś tyle potestować…mnie to szło miesiacami, moze te zaostrzenia wogle nie miały zwiazku z tym co jadłaś tylko nietolerancja młodej w tak krótkim czasie nie miała szans na ustabilizowanie się?

                                    A z ciekawości zapytam dietę beznabiałową Tobie lekarz przy nietolerancji laktozy dziecka zalecił?

                                    • Zamieszczone przez ania_st
                                      szczerze zdziwiona jestem, mała ma 2 miesiące, Ty już miesiac na diecie i już zdążyłaś tyle potestować…mnie to szło miesiacami, moze te zaostrzenia wogle nie miały zwiazku z tym co jadłaś tylko nietolerancja młodej w tak krótkim czasie nie miała szans na ustabilizowanie się?

                                      A z ciekawości zapytam dietę beznabiałową Tobie lekarz przy nietolerancji laktozy dziecka zalecił?

                                      problemy z laktozą zaczely sie jak Marcysia miała 2 tygodnie, w dignozie pomogla nam doradca laktacyjny i jestesmy nadal pod jej opieka
                                      to ona zalecila nam diete beznabialowa na bazie moich obserwacji stanu malej po nabiale

                                      zastanawialam sie ze moze testowalam ten nabial w okresie kiedy te jelita byly najbardziej strawione przez laktoze i jak teraz sytuiacja jest opanowana to warto zobaczyc co sie dzieje po nabiale

                                      • A nutrę lekarz musiał zapisać…i on też utrzymał diagnozę i Twoją dietę?
                                        Przyznam szczerze, ze to dla mnie nowość… No ale karmić przestałam trzy lata temu…może jakies nowe doniesienia w temacie są

                                        • Zamieszczone przez ania_st
                                          A nutrę lekarz musiał zapisać…i on też utrzymał diagnozę i Twoją dietę?
                                          Przyznam szczerze, ze to dla mnie nowość… No ale karmić przestałam trzy lata temu…może jakies nowe doniesienia w temacie są

                                          nutramigen tez nam ona zalecila, ale to bardzo rozchwytywana babka o dobrej renomie
                                          zreszta to ona zalatwila nam wizyte u pediatry alergologa olsztynskiego guru pediatrow
                                          jak powiedizalam o tejk diecie i rekacji laktozowej na nabial nic nie powiedziala tzn powiedziala ze ok zeby ograniczac

                                          czasem to rece opadaja
                                          laktacja mi znacznie slabnie bo laktator nie osessie tak dobrze jak dziecko, ani tak regularnie nie odciagam jak by to mala zrobila
                                          wiec mleka co raz mniej i lada dzien zaniknie clakiem
                                          nie chce zostac na nutramigenie bo wyjalowie malej organizm i bede chciala zmienic np na bebilon z obnizona zawartoscia laktozy
                                          no chyba ze sie okaze ze to alergia na mleko ale wtedy chyba na zolty ser powinna byc reakcja
                                          no i jakies reakcje skorne a tych u nas brak

                                          rany…. glowa juz mi czasem peka od tego wszystkiego
                                          nie dosc ze takie krotkie karmienie persia jest dla mnie porazka i mam mega dola z tego powodu to teraz jeszcze ta “alergia krowia”

                                          ps. choc wiem ze ludzie maja znacznie powazniejsze problemy

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: jak długo alergen utrzymuje sie w mleku matki

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general