…to juz prawie trzeci tydziec, a mi ciagle slabo na mysl o karmieniu….Juz zaczynam tracic nadzieje, ze bede kiedys karmic bezbolesnie……. Staram sie jak najlepiej podawac malej piers,ale ona chyba nie zawsze ma ochote ladnie ciagnac……..Juz zaczynam miec dosc.:(( Ile czasu Wy sie meczylyscie…….?
guciak i Ninka ur. 27.04.2003
16 odpowiedzi na pytanie: jak dlugo bolaly was piersi przy karmieniu…?
Re: jak dlugo bolaly was piersi przy karmieniu…?
ja meczylam sie 2 miechy, maly nie najadal sie, caly czas wisial przy cycu, dokarmialam go NAN-em, teraz piers to tylko deserek…. Ale od tamtej pory (rzadziej) karmirnie stalo sie bezbolesne.. Nawet kilka razy zasnęlismy…..
Magda- mama Pawełka ur. 29.11.2002
Re: jak dlugo bolaly was piersi przy karmieniu…?
o kurcze….2 miechy…..zalamalas mnie….
guciak i Ninka ur. 27.04.2003
Re: jak dlugo bolaly was piersi przy karmieniu…?
Mnie bolały brodawki ze 2 tygodnie. Smarowałam bepanthenem i jakoś przeszło:)
Re: jak dlugo bolaly was piersi przy karmieniu…?
smaruje, smaruje…:-))
guciak i Ninka ur. 27.04.2003
Re: jak dlugo bolaly was piersi przy karmieniu…?
PONAD MIESIĄC moze półtora
smarowałam bepantenem i po kazdym karmieniu zostawiałam troche mleka i przez chwile je wietrzyłam:)
jak mały zasysał to podkurczałam nogi z bólu:) teraz tego nie pamiętam dokładnie jak długo to się działo
Gosia i Michałek (6msc i 1/3)
Re: jak dlugo bolaly was piersi przy karmieniu…?
Proponuję odwiedzenie poradni laktacyjnej. Rewelacja!! Dopiero tam uświadomiono mi (i pokazano), że karmienie nie powinno boleć, a być przyjemnością!!! Proponuję się wybrać, nic nie stracisz, a przynajmniej Ci dzidzię nakarmią do syta…
Ja jak bym mogła to bym tam chodziła co tydzień… bo każdej wizycie Tymek to taaakie najedzone zwłoki….
Monika @ Tymcio 29.01.03
Re: jak dlugo bolaly was piersi przy karmieniu…?
jakos mam opory przed poradnia laktacyjna…….Jeszcze w szpitalu polozne probowaly mi jakos pomoc w karmieniu, ale to sie ograniczylo do pocieszenia, ze za dwa dni przejdzie, i mowienia mi, ze za duzo sie nasluchalam o problemach z karmieniem i dlatego tak mam……..Zreszta mala sie najada- fakt, ze trwa to godzine, ale sie najada…. Tylko w miedzyczasie bawi sie i przysypia i dlatego chyba taka obolala jestem……. Pzdr!
guciak i Ninka ur. 27.04.2003
Re: jak dlugo bolaly was piersi przy karmieniu…?
Wiesz, ja też się zraziłam do pani z poradni laktacyjnej w szpitalu ale teraz myśle ze głupia byłam ze sama się męczyłam a nie poszłam po poradę. Tylko nie wracaj stamtąd dopóki nie rozwieją wszystkich twoich wątpliwości i dopóki wszystkigo sie nie nauczysz (bo inaczej tylko się zdenerwujesz) Po to oni są żeby pomagać!
Gosia i Michałek (6msc i 1/3)
Re: jak dlugo bolaly was piersi przy karmieniu…?
Panie w szpitalu nauczyły mnie jak przystawiać do piersi. Podstawa to nie wkładać dziecku brodawki do buzi tylko nakładać dziecko z otwartą buzią na brodawkę żeby głęboko chwyciło. Poza tym po każdym karmieniu smarowałam bepanthenem.
Monika i Wiktoria (18. 01. 2003)
Re: jak dlugo bolaly was piersi przy karmieniu…?
Miałam to samo, na mysl o karmnieniu załamywałam sie, TAK BARDZO bolało – bo źle przystawiałam, potem miałąm popękana i obstrupiałe brodawki że nie dało się karmić. W 4 dobie nauczono mnie w szpitalu i od tamtej chwili NIC aNIC nie bolało.
Musiz żle przystawiać, wybierz się do poradni możę???
Ola
Re: jak dlugo bolaly was piersi przy karmieniu…?
Mnie nie bolały, ani też nie bolą do dziś, a karmię już ponad 15 miesięcy.Jednak miałam wskazówki od lekarza, aby jeszcze w ciąży naciągać sutki, aby brodawki były “wyprofilowane” i dziecku się dobrze piło.Koleżanka miała pogryzione do krwi i musiała uzbroić się w cierpliwość(wg pielęgniarek)Masowała brodawki (z bólem ), ale pomogło. Po2 tygodniach mała ssała już bez bólu. Musiała też ściągać pokarm regularnie co godzinę.
Re: jak dlugo bolaly was piersi przy karmieniu…?
Koniecznie idź do poradni. Ja też byłam zniechęcona i ociagałam się az dwa miesiące bo uważałam że skoro położne w szpitalu mówiły że dobrze przystawiam tzn. że tak jest a boli mnie bo widocznie musi. Po wizycie w poradni wreszcie zaleczyły się te moje brodawki a karmienie stało się bezbolesne. Powinnaś iść tym bardziej że poranione brodawki mogą doprowadzić do zapalenia piersi – tak było u mnie. Koniecznie idź!
Pozdrawiam
Monika, mama Martuni (22.06.2002)
Dziekuje za odpowiedzi!
..czytam, czytam, i dochodze do wniosku, ze chyba rzeczywiscie trzeba bedzie do tej poradni….. Na razie wrocilam z powrotem do karmienia z kapturkami (tp tez nie najlepszy pomysl- mala niezbyt szczesliwa- wiecej mleka chyba sie rozlewa na boki niz zje, i do tegp nalyka sie powietrza i pozniej ulewa….)ale podlecze troche brodawki i zobaczymy………Dziekuje Wam bardzo! Pzdr!
guciak i Ninka ur. 27.04.2003
Re: Dziekuje za odpowiedzi!
Nie zwlekaj i nie torturuj i siebie i maleństwa, a może karmienie jeszcze dziś stanie się przyjemnościa a nie męką. Brodwaki zaleczysz szybciej gdy bedziesz prawidłowo przystawiała niz gdy będziesz stosować kapturki. A nie możesz zamówić wizyty domowej u pani z poradni?
Pozdrawiam
Monika, mama prawie 11 mies. Marty
Re: Dziekuje za odpowiedzi!
…:-))) Malenstwo ma sie swietnie- nie ma mowy o torturach…..:-)) Ona sie naprawde swietnie bawi……:-)) I na pewno sie najada……Gorzej ze mna.:-)) Dzieki za porade, rzeczywiscie skorzystam z tej poradni. Pzdr!
guciak i Ninka ur. 27.04.2003
Re: jak dlugo bolaly was piersi przy karmieniu…?
Mnie na szczęście ominęły te “przyjemności”, a małą karmię do dziś… z czasem pewnie będzie lepiej :).
[i] Asia i Julia (9 m-cy)
Znasz odpowiedź na pytanie: jak dlugo bolaly was piersi przy karmieniu…?