2 odpowiedzi na pytanie: Jak odzywczaić siebie i dziecko od spania razem
Ale na początek taka jedna noc w tygodniu to nic złego – fajnie jest być blisko 😉 U nas było podobnie i tak sie udało. Teaz młoda woli spać u sibie, ale czasem, np. taty raz nie było na weekend – chciała spać ze mną, tak wyjątkowo i ok, spała ie było problemu, ze potem już nie chce u siebie 😉
Każde nasze dziecko miało swoje łóżeczko już od urodzenia i żadne w nim nie spało 🙂 Nieraz spało się na krawędzi łóżka, byle tylko głowę do poduszki… Aż kupiliśmy łóżko piętrowe z Ikei, z dwoma baldachimami i problem sam się rozwiązał. Spanie pod baldachimem, to było coś.
Dodaj komentarz