Krzyś nigdy do grubasów nie należał, ale po ostatniej infekcji (jakaś odmiana rotawirusopodobna) wygląda jak zagłodzony… Aż mi się płakać chce jak na niego patrzę…
Kaszek nie bardzo chce jeść (jak głodny to zje tak z 60 ml i miałczy o coś innego)…
Dopycham go bananami, ale ileż można?
Może jest jakieś bardziej kaloryczne mleko (teraz dostaje NAN Activ + cyc)?
Podrzucicie jakieś pomysły?
53 odpowiedzi na pytanie: Jak podtuczyć niemowlę?
o zapraszam do nas na ogledziny leona – pozbedziesz sie kompleksow chudego dziecka
No nie wiem – miesiąc temu go ważyłam i mierzyłam – wzrostowo był w 50 centylu, wagowo w… 10-tym… A wtedy według mnie wtedy super DOBRZE wyglądał…
Wspomnij moją Aśkę – ja naprawdę jestem przyzwyczajona do chudych dzieci 😉
leo caly czas wagowo na 10-pod 25tym centylem
wlasnie osiagnal 10kg w wieku 15 m-cy
moja 20 m-cy i caly czas 10,5kg, w sumie je normalnie, moja matka narzeka ze za chude dziecko, ze dobrze by bylo podtuczyc-ale po co? moim zdaniem wyglada idealnie, nie jest przewalista, po co ma byc grubaskiem? chyba taka jej uroda.
ps. a po ci co grybe dziecko? jaka waga by cie zadowolila,? pękate poliki? walki na rekach i nogach takie ze mozna olowek wlozyc i nie wypadnie?….ciesz sie ze jest wszystko ok i zdrowy.
awokado, czysty roslinny tluszcz, adacha tym tuczylam i tucze, na szczescie juz teraz wyglada w miare jak czlowiek
Nie wiem, czy to pytanie do mnie czy do Szpilki, ale odpowiadam – zadowoliłby mnie taki wygląd, jaki ma Krzyś na zdjęciu w podpisie (na wałki i poliki nie mam co liczyć, musiałabym chyba innego ojca dla dziecka znaleźć ;)), chociaż i tak lekarz stwierdził, że jest – cytuję “chudziutki”.
Teraz, po chorobie, to tragedia – wystające obojczyki, sterczące żebra :(… Gdyby miał 10 lat i tak wyglądał – pal licho, ale on ma 10 miesięcy!!!
to powiedz dlaczego zadowoliloby cie grube dziecko? ze niby zdrowsze?nieprawda, moja jest szcupla ale zdrowa jak ryba i nie mam zamiaru jej tuczyc, szczuplejsze dzieci ‘ładniej’ wygladają….
no przecież kurczak pisze że chciałaby mieć odrobinę grubsze dziecko niż ma a nie że grube
niektórym nie podobają się szczuplejsze dzieci, niektórzy wolę przeciętne, ani za chude ani za grube. Wolą żeby im kości nie sterczały, mam nadzieję że rozumiesz.
Czasami grubsze jest zdrowsze, choć równie dobrze i chudsze może być zdrowsze i waga nie ma tu prawie nic do rzeczy.
No właśnie choruje mi non stop…
Aśka była chuda (okolice 3 centyla), ale zdrowa, więc się jej nie czepiałam.
Naprawdę możesz powiedzić o tym bobasie w moim podpisie, że jest “gruby”?!?!?
Bo ja uważam, że akurat, ale on mi od czasu zdjęcia po chorobie jakieś 1-2 kg zrzucił :(…
Dzięki – muszę poszukać, ale obawiam się, że o tej porze roku to dobrego w Wwie nie kupię :(…
ok, wiem o co chodzi, gaba jest szczupla ale kosci jej nie wystaja;)
Właśnie kupiłam kaszkę pszenną z HIPP-a i Humanę (pisze na niej, że polecana po chorobach z wymiotami… ble…).
Zobaczę, czy mój wybredniak się tego chwyci 😉
a to on mięska nie wciąga???? bo nic nie piszesz….. ale pewnie je…
kubusie marchewkowe utuczyły moja córke… takie “grube” zagęszczane.
Zupy z mięsem je i… wymiotuje. Trzeba mu dozować po 1/3 słoiczka i wtedy wchodzi.
Mówię Ci – ostatnie dni to tragedia – ma strasznie wymęczony żołądek 🙁
I sam też chyba już się uprzedził, bo nie bardzo chce jeść cośkolwiek prócz cyca (a ja już karmiłam bardziej hobbystycznie niż żeby nakarmić, więc cyc nie wyrabia :()
Kubusiów jeszcze nie dawałam, ale przecierowe bobofruty nawet lubi. Dzięki za podpowiedź – spróbuję 🙂
Mój ma 5 miesięcy i waży 6kg. Żebra mu wystają, fałdek brak….ech. Filip w jego wieku ważył koło jakieś 0,6 więcej… Takie dzieci i tyle….
Teraz nawet kaszkę dodaję do zupek/deserków….. Ale coraz mniej daje sie oszukiwać.
Pozdr.
a badalas mu pozioom zelaza?
przy malym poziomie mzoe miec problem z apetytem
a jesli nie to mzoe dawaj mu cos do lapy co sam by sobie pakowal do buzi
miekkie warzywa troszke posolone
chrupki itd
Po tym jak go przegoniło, to pewnie ma niski… Dam mu jakieś 2 tygodnie na regenerację i zbadam.
Wczoraj zasmakował w humanie (tej “tuczącej” z bananami) – wypił na raz 180ml, co dla niego to chyba rekord życia 🙂
lidl! lidl! lidl!
albo PiP
Danonki, i serki Danio… zapychają rewelacja i sa bardzo smaczne. Moje dzieci uwielbiają i nawet taki niejadek jak Olaf wygląda całkiem całkiem.
Kup mu kaszkę kukurydzianą, ale taką w wersji dla zajechanych matek, czyli bez gotowania (w sklepach ze zdrową żywnością) i wsypuj mu do mleka. Zeby to zagęścić trzeba wsypać bardzo bardzo dużo, a to ma dużo żelaza i tuczy… Do tego jakieś owoce do smaku i jest gitarra.
My na takich rzeczach jechaliśmy bardzo długo, bo Olaf nie chciał jeść niczego normalnego. Dopiero niedawno zainteresowały go…. hm ziemniaki 😀
Moje młodsze daniami pluje 🙂
Starsze łaskawie od czasu do czasu skubnie.
Za to rozsmakowani w jogurtach naturalnych (chociaż Aśka coś ostatnio bakusie wybiera) 🙂
Kaszkę kukurydzianą, taką bez gotowania, kupuję bodajrze z bobowity – trzeba troche poszukać ale bywa. Tyle że nie wchodzi… Za to znowu rozsmakował w “ryzowo-kukurydzianej” z nestle 🙂
Próbowałam mu smakowe podsuwać (bobowita, hipp), ale nie…
Z owocami też coś mu nie pasuje – woli w kawałku do łapki.
Ale problem chudzielca “sam” się rozwiązał – mały po chorobie wsysa wszystko i to w podwójnych ilościach i mam wrażenie, że z każdym dniem jest cięższy 😀
A ziemniaki (najlepiej pieczone w folii ze skórką) z masełkiem to u nas podstawowy… deserek 😉
A próbowałaś małemu dawać gotowane warzywka (marchewka, fasolka szparagowa, kalafior…)? Ja na takie jeszcze gorące kładę wiórek masła, masełko ścieka, a maluchy biją się przy misce który więcej złapie i do dzioba wpakuje 😉
Znasz odpowiedź na pytanie: Jak podtuczyć niemowlę?