Moje kochane! Mam do Was ogromną prośbę… bardzo smutną prośbę… Dowiedziałam się, że moją przyjaciółkę bije mąż… Ostatnio bardzo ją pobił, bił pięśami po całym ciele, kopał gdzie tylko popadło… Mają maleńkie 3 miesięczne dzieciątko… Uciekła z nim do mamy, ale boi się powrotów męża. Nie wiem jak jej pomóc, wiem, że dobre słowo, czy nawet możliwość wygadania się nie wystarczy w takiej sytuacji. Powiedzcie co mam robić? Z jej mężem w ogóle nie da się rozmawiać. Dowiedziałam się też, ze nei był to pierwszy raz… Oberwała jak była w ciąży… Co jej doradzic? Co zrobić, by choć spróbowała się uśmichać?
Poradźcie proszę…
radosna erica
8 odpowiedzi na pytanie: jak pomóc przyjaciółce?
Re: jak pomóc przyjaciółce?
Sytuacja jest bardzo skomplikowana, bo w tym wszystkim jest dziecko…pytanie tylko czy Twoja przyjaciółka ma siłę, aby coś zmienić w swoim życiu, ale myślę, że tak skoro mówi o tym otwarcie, a nie kryje męża… No cóż ja osobiście nie wierzę, że facet który raz uderzył więcej tego nie zrobi… Najgorsze jest to, że może kiedyś uderzyć to małe bezbronne dziecko i może to jest argument, który warto byłoby jej przedstawić…moim zdaniem powinni się rozstać…wiem, że to nie jest łatwe, ale lepiej zrobić to jak najszybciej zanim naprawdę ucierpi dziecko. Tylko pytanie czy ma kto pomóc Twojej przyjaciółce? Czy miałaby gdzie mieszkać? No i sprawa finansowa, bo jeśli jest uzależniona od męża, to ciężko jej będzie odejść. Niech walczy o swoje i dziecka szczęśliwe życie, bo każdy ma prawo do spokoju, szczęścia i miłości, a w tym związku już tego nie ma. Niech walczy dla dziecka…życzę jej, aby miało dużo wiary i siły w tej walce i żeby ją wygrała!
Pozdrawiam cieplutko
Kasia
starania zawieszone do lata…
GG4741887
Re: jak pomóc przyjaciółce?
Sprawa rzeczywiście nie jest prosta
Wiele zależy od tego jaką twoja przyjacółka ma sytuację w rodzinie.
Ty na pewno nie będziesz mogła jej pomóc jeśli ona sama nie będzie tego chciała.
To ona musi postanowić odejść od męża i założyć sprawę w sądzie. Wiem, że to zabrzmi brutalnie, ale niestety po takim pobiciu powinna iść na obdukcję – te dowody przydadzą jej się w sądzie – dzięki temu będzie też mogła walczyc o mieszkanie (jesli mają wspólne)
Koleżanka mojej siostry była w takiej sytuacji (w tamtym domu były dwie małe córeczki), ale ona nie chciała odejść – żal jej było pięknego apartamentu w centrum Warszawy. No i dalej są razem – on jej już nie bije, ale ona ma depresję i od kilku miesięcy nie wstaje z łóżka
Nie wiem co Ci poradzić
Przede wszystkim telefon zaufania – dla kobiet, nad którymi znęcają się mężowie – to podobno pomaga tylko ona sama musi chcieć tam zadzwonić
Kasia
udało się w piątym cyklu!
gg 872004
Re: jak pomóc przyjaciółce?
zrobic obdukcje i podac sprawe na policje i do prokuratury.Jak wroci do niego bedzie ja bil dalej i nie ma boze zmiluj sie. Tacy ludzie musza sie leczyc u psychologa BO NAPADY BEDA SIE POWTARZAC
wiesiolek.HormeelS.witB.E
Re: jak pomóc przyjaciółce?
Cześć Ericzko, strasznie smutne to co piszesz. Tylu złych ludzi jest na świecie, despotów, maniaków itp. To bardzo trudna sytuacja, w której znalazła się twoja przyjaciółka, to bardzo trudne wziąść rozwód.
Myśle że twoja rola w tej tragedi jest taka że musisz po prostu przy niej być. Musisz ją wspierać, wysłuchać, powiedzieć,że może na ciebie liczyć.
Całe jej życie będzie teraz zależało od tego czy potrafi to zrobić. Czy będzie na tyle silna aby odejść od męża. BO napewno będzie ją niedługo przepraszał.
Myślę że nie powinnaś natarczywie zmuszać ja do rozwodu. TO nie takie proste wcale wziąść rozwód i zburzyć dotychczasowy porządek spraw.
Jedynie przekonać że nie zostanie sama, ze ma przyjaciół, matkę, Ciebie, że to od niej zależy co zrobi ze swoim życiem. Powinna się nad tym mocno zastanowić, co będzie najlepsze dla niej i dla dziecka.
Życie w samotności bywa trudne,ale z tyranem, strachem i łzami jest jeszcze trudniejsze. Życzę jej wiele siły, dobrych decyzji, i powodzenia.
A tak na marginesie, nasze państwo zaczeło się troszczyć o matki samotnie wychowujące dziecko, to może dziwne, ale od 1 maja wchodzą nowe przepisy o zasiłkach. WIęc twoja koleżanka nie zostanie bez środków do życia. Tym bardziej że dzieciątko jest małe.
Gabi – to już 20 mies. starań o maluszka
Re: jak pomóc przyjaciółce?
niech ucieka od męża gdzie pieprz rośnie! Takiego faceta żadne argumenty nie zmienią! A może – gdy ona odejdzie – otrząśnie się i zastanowi nad sobą….
Kaśka z Natusią (22 miesiące 🙂
dziękuję Wam
dziękuję za odpowiedzi… sprawa jest bardzo trudna, bo ona… wciaż go kocha. Z jednej strony ei dziwię się jej. Obdukcji nie zrobi, nie zgłosi też faktu na policję. Na razie uciekła z maluchem i chowają się po rodzinie… Najbardziej boli fakt, ze dzieciątko zdaje sobie z tego wszystkiego sprawę i jest niespokojne… nie chce wrócić do męża, al nie chce też rozwodu. Ja modlę się za nią i jej maleństwo z nadzieją, że jej mąż się opamięta! Swoją drogą nei wiem co mu odbiło! Znamy się wiele lat i zawsze byli śiwetną, zgraną parą. Nigdy nawet nie widziałam, żeby się kłócili… A tu taka wiadomość. Aż płakać się chce…
radosna erica
Re: jak pomóc przyjaciółce?
Cześć,
ponieważ nie znam dokładnie sytuacji panującej w domu Twojej koleżanki nie uważam, że rozwód jest najlepszym rozwiązaniem. Na początku uważam, że najlepiej bylo by, gdyby Twoja koleżanka zwróciła sie o pomoc do specjalistów (psycholog, telefon zaufania lub jakas grupa wsparcia). Znam rodzinę, w której kiedyś przemoc fizyczna była obecna. Pomogly kursy psychologiczne – jak rozladowac emocje itp. Czasem nie nalezy uciekac od problemu ale go pokonac. Życzę powodzenia Twojej koleżance i przede wszystkim sily w dążeniu do szczęścia.
pozdrawiam
Fiolek
[Zobacz stronę]
Re: jak pomóc przyjaciółce?
Jak można kochać tyrana, który bije i kopie, damski bokser nic wiecej
Na co ona czeka, az ja zabije, albo zacznie bić dziecko!!!!!!!!!!!!!!!
NIech robi obdukcję i na policje i rozwód
Tu nie ma innego wyjścia.
Zrobił to raz zrobi i drugi.
Znasz odpowiedź na pytanie: jak pomóc przyjaciółce?