No włąśnie, jak? Bo jak tak sobie. Muzyka do d… – cały czas disco polo, a każdy inny utwór grany na nutę disco polo. Jedzenie – marne i mało – w pewnej chwili byłam tak głodna, że mąż szukał mi na stołach chleba, bo na naszym zostałą tylko sałata z dekoracji i karp w galarecie (którego nie tknę). Towarzystwo 20-70 lat, ci sarsi ładnie się bawili, bo 4 młode siksy schlały się, bluźniły i kłóciły się ze swoimi facetami (w dodatku jeden z nich podrywał moją przyjaciółkę). Przyczepił się do nas podchmielony 60 latek i nie dawał nam spokoju i nawet groźne miny naszych mężów nie pomogły. Żal mi było wydać 30 zł na silikonowe poduszeczki do butów i tym sposobem o 1:30 zmuszona byłam tańczyć na bosaka. O 3 wraz z kolegą chcieliśmy iść do domu, ale mój mąż i jego żona nawet nei mieli zamairu zejść z parkietu (założyli się kto pierwszy odpadnie). Przed 4:00 zamówiliśmy kierowcę i o 4:15 siłą wyciągnęliśmy brata mego męża z żoną i moją przyjaciółkę z moim mężem z lokalu. W drpdze do domu mojego męża trochę zawiewało, a na 3 piętro wchodził 1 stopień, a 5 go jakimś cudem cofało:)
Ale za to zyczenia złożył mi o północy niesamowite- “żebyśmy mieli kolejnego szczurka” hm… no takiego określenia dzidziola jeszcze nie słyszałąm, a poza tym czyżby znowu odezwały się w moim mężu instynkty ojcowskie? Po ostatnim “wypdku” posiadanei kolejnego “szczurka” jest baaardzo możliwe.
Dawcio 15.10.04
39 odpowiedzi na pytanie: jak się bawiłyście?
Re: jak się bawiłyście?
A ja sie bawiłam super 🙂 Muzyka świetna, żadne techno, żadne disco polo… Jedzenie słabe, ale odpowiednio dużo.. Po śledzikach mnie rozbolał brzuch i to był jedyny niemiły akcent.. Towarzystwo 25-30, bawili się ok.. Poszliśmy do domu ok 2.30 i gdyby nie ten mój brzuch to bym została dłuzej 🙂
Asia i Ola (5.02.2003) +starania…
Re: jak się bawiłyście?
pozazdrościć – ja tak super bawiłam się rok temu i też musiałąm wyjść o 3:00, bo mąż na 8:00 szedł do pracy
Dawcio 15.10.04
Re: jak się bawiłyście?
Uuu.. do pracy w Nowy Rok? Kiepsko..
My do tej pory zawszew domu-ze znajomymi albo sami.. Tym razem postanowiuliśmyz aszaleć bo w czasie sylwestra 07/08 mam zamiar być w ciazy lub mieć maluszka w domu więc conajmniej 2 kolejne sylwestry odpadają..
Asia i Ola (5.02.2003) +starania…
Re: jak się bawiłyście?
To tak średnio ciekawie…
Najlepsze jest to, ze z kim nie rozmawiam ( z tych co wyszli na zabawy) to jeszcze żadna z tych osób nie bawiła się dobrze.
Ciekawe co jest tego powodem? Brak śniegu i prawie letnia temperatura?
Fakt, że ten cały okres świąteczno – noworoczny był…dziwny.
Kinga – 11 lat i Igor – 21 m-cy.
Re: jak się bawiłyście?
no to ja Ci życzę bys go spędziła we 4 w domku :)) a ja chyba tż dorosłam do planów posiadania kolejnego “szczurka”…:)
Dawcio 15.10.04
Re: jak się bawiłyście?
My w domku, w romantycznej atmosferze. Milo i spokojnie.
Ogólnie udany wieczór
H*S*K
Re: jak się bawiłyście?
masz rację – cały ten okres był dziwny… swoją drogą święta też nei należały do najlepszych, bo mieliśmy z mężem odmienne poglądy na życie no i jakoś nei potrafiliśmy połączyć ich w jedno… Oby ten rok był lepszy niż poprzednei i zdecydowanei lepszy niż święta i sylwester.
Dawcio 15.10.04
Re: jak się bawiłyście?
3 butelki wina i szampan, mój mąż i ja – miodzio
Re: jak się bawiłyście?
ja po raz pierwszy trochę żałowałam, że nie zostajemy w domku…
Dawcio 15.10.04
Re: jak się bawiłyście?
WOW! ale daliście czadu
Dawcio 15.10.04
Re: jak się bawiłyście?
Dzięki 🙂 Mocno na to liczę 🙂
Asia i Ola (5.02.2003) +starania…
Re: jak się bawiłyście?
calkiem fajnie bylo:)
bylismy duza grupa (20 osob) w klubie – mielismy dla sibie fajny vipowski pokoj – nie palil z naszego towarzystwa nikt wiec dzieki temu nastepnego dnia nie bolala mnie glowa od wdychania fajek;)
Zarcie super – duzo i przepyszne – do dzis zaluje, ze nie sprobowalam wszystkiego:) muzyka calkiem, calkiem choc nie do konca taka jaka bym chciala…. Ale dalo sie potanczyc. Tylko parkiet byl maly no ale nie mozna miec wszystkiego:)
z milych rzeczy to jeszcze:
1. w naszym towarzystwie byla czesc rodziny meza – nastepnego dnia tesciowa do mnie dzwoni, ze rodzinka do niej dzwonila, ze ma przesliczna synowa;) ze podobno mialam super sukienke, super fryzure i wogole fajnie wygladalam;)
2. podrywal mnie ochroniarz – ale maz pilnowal;)
Re: jak się bawiłyście?
a tak Ci się nei chciało iść i nawet męża chciałaś odstąpić:) Zazdroszczę – szczególnei tego telefonu do teściowej:) Też bym tak chciaął, by do mojej tak zadzwonili…:)
Dawcio 15.10.04
Re: jak się bawiłyście?
Wyjatkowo super. Pomimo,że wstalam rano z okropnym bólem gardła a jeszcze tydzień przed sylwestrem odeszła mi ochota na wyjście to impreza była udana.
Ryzykowalismy bo znajomy brata kupił lokal i pierwszy raz organizował bal ale naprawde super mu sie wszystko udało.
ORKIESTRA grała świetnie,wokalista spiewał tez niezle,jedzenia mnóstwo i pyszne włącznie z pieczonym prosiakiem,który był atrakcją.
Dodatkowo swojskie wyroby na wiejskim stole pod strzechą.
Wrócilismy o 5 do domu ale mało kto przed nami wyszedł.
Re: jak się bawiłyście?
hehe.. a czytałam jak Ci się nie chciało iść.. I jak miałaś nic nie jeść 😀
Asia i Ola (5.02.2003) +starania…
Re: jak się bawiłyście?
…u nas rewelacja !!!! mimo oczka na rajstopach, przypalonej sukienki balowej i od soboty chorych dzieci dzisiaj mamy wizyte u pediatry. Pozdrawiam
Staś Zosia
Re: jak się bawiłyście?
Cudnie – cichy pensjonacik w Szczawnicy. Dzieci wybawione poszły spać o 20.00, my sobie poimprezowaliśmy w piżamach mając do dyspozycji złotą tequilę i pomarańcze z cynamonem (polecam!!!). Miły seksik, pogadanie z Osobistym “od serca” dopełniły reszty – wieczór uważam za udany, choć poszliśmy spać po 23, nie czekając do północy.
Ale myslę, że życzenia wypowiedziane godzinę wcześniej mają taką samą moc
M&M
Re: jak się bawiłyście?
CHYBA SIĘ POWIESZĘ… zazdrość aż mnei zżera:)
Dawcio 15.10.04
Re: jak się bawiłyście?
tequla to wiedziałam, ale pomarańcze z cynamonem? pierwsze słysze, gdyby nie to że jestem od wczoraj na South Beach to bym wypróbowała 🙂
Ale przepisik mozesz podac, no chyba, ze wyglada to tak, ze sie posypuje pomarańcze cynamonem i koniec 😉
Re: jak się bawiłyście?
no to nieciekawie się Wam rok zaczął:( Ale dobrze, że zabawa udana:)
Dawcio 15.10.04
Znasz odpowiedź na pytanie: jak się bawiłyście?