jak szukac pracy?

powiedzcie mi jak szukac pracy z małym dzieckiem, nie moge jej z nikim zostawić.Zastanaiwam się czy to wogóle możliwe, mam 5 miesięczną córkę i przyjdzie mi niedługo iśc do pracy a chciałabym poszukać wcześniej pracy bo wiem, że ciężko to przychodzi.
Jaki jest sposób?

18 odpowiedzi na pytanie: jak szukac pracy?

  1. Re: jak szukac pracy?

    a z kim zostawisz dziecko kiedy pójdziesz do pracy?

    na rozmowę z dzieckiem przecież nie możesz isc, bo odpowiedz pracodawcy bedzie negatywna na dzien dobry…

    z tego co wiem to niektore zlobki oferuja opieke na dni (nie musisz placic za caly miesiac)…to jednak kiepsie wyjscie prawda?

    • Re: jak szukac pracy?

      Żłobek lub opiekunka, inaczej się raczej nie da, no chyba że będziesz pracować chałupniczo.

      A i Ada. ps.friko.pl

      • Re: jak szukac pracy?

        chałupniczo to raczej nie bo nie mam takiego zawodu, chyba, że maci ejakis sposób(prócz szycia na dorobienie w domu)planuję zostawić małą z sąsiadką na czas pracy ale jakos jej szukać trzeba i to najgorsze, że zajmuje to dużo czasu, a i tak guzik wiadomo czy przyjmą do pracy. do kitu to wszystko

        • Re: jak szukac pracy?

          Na czas chodzenia na rozmowy najlepiej znaleźć kogoś do opieki. Bo gdybyś (odpukać) pracy nie znalazła, to nie będziesz dziecka niepotrzebnie narażać na stres związany z pozostawaniem w żłobku. Natomiast jak już znajdziesz pracę, to żłobek chyba będzie najlepszym rozwiązaniem.

          Michaś 09.05.04

          • Re: jak szukac pracy?

            przepraszam, a jak chcesz tej pracy szukać?

            Chodzac po firmach i pytajac czy Cie przyjma?

            marcowe szpileczki

            • Re: jak szukac pracy?

              jestem teraz na bieżąco bo przyjaciółka sąsiadka szuka pracy.
              po pierwsze gazeta wyborcza w poniedziałki ma dodatek “praca”.tam wybiera sobie ogłoszenia i wysyła mailowo(najczęściej taką drogą teraz wymagaja dokumentów)albo poczta (ale to juz teraz rzadko)
              po drugie nadrukowała sobie mnóstwo cv i ogólnych listów motywacyjnych(jeśli jakas konkretna firma wymaga lm to wtedy pisze go pod tą firme) i roznosi wszędzie gdzie widzi ogłoszenie o prace np.w galeriach handlowych.
              pyta wszystkich czy przypadkiem w firmie gdzie pracuja nie potrzebuja kogoś i po takiej wskazówce po prostu idzie i zanosi dokumenty.zanosi też tam gdzie nie ma żadnej informacji na temat pracy,np widząc jakieś duże hurtownie albo zakłady po prostu idzie do sekretariatu i składa dokumenty…rzadko kiedy odmawiają,częsciej mówią że w chwili obecnej nie potrzebuja nikogo ale jakby mieli vacat to sie odezwą….(być może teczka za 2 minuty ląduje w niszczarce…tego nikt z nas nie wie…)
              zalogowała sie na wszystkich portalach dotyczących pracy i dostaje mailowo informacje o ofertach albo przegląda codziennie nowe ogłoszenia.
              ale jak juz zaczniesz roznosić i rozsyłac cv to musisz się z tym liczyć że czasami wieczoram jest telefon i zapraszają cię na rozmowe np. Na nastepny dzień rano…..musiałabyś mieć kogoś na takie ewentualności bo -raczej jadąc z bobasem -marne twoje szanse…..brutalne to ale prawdziwe niestety…..
              musze ci powiedzieć że przyjaciólka jest jeszcze na wypowiedzeniu i chyba od 3 tyg dopiero wzieła się za szukanie pracy -była juz chyba na 8 rozmowach-z czego na 3 czy 4 do niej dzwonili i zapraszali na kolejną rozmowe…
              może jest w “lepszej “sytuacji bo nie ma dziecka…. Ale jest z kolei młodą mężatka i pracodawcy boją się szybkiego macierzyństwa….
              ja rozumiem że chcesz znaleźć prace zanim dziecko pójdzie do żłobka ale zastanów sie czy aby nie lepiej najpierw mała dac do żłobka(albo zacząć mysleć o opiekunce żeby był czas na przyzwyczajenie i małej do obcego środowiska albo obcej osoby). A co zrobisz jeśli znajdziesz prace i po kilku dniach się okaże że mała ci “tfu tfu odpukać ” zachorowała i musisz ja szybko odebrać… Albo że opiekunka sobie nie radzi…..
              mysle że ciężkie zadanie przed tobą….ja miałam takie same dylematy i do dziś siedze z marcinem w domu(załapałam się na zasiłek dla bezrobotnych a u nas jest przez 12 miesięcy) i dopiero od wiosny zamierzam go z kims zostawiać albo oddac do przedszkola i wtedy jak się zaaklimatyzuje to szukać pracy…
              niestety nie mam na miejscu instytucji babcia/dziadek…..

              • Re: jak szukac pracy?

                W takim razie szukanie należy zacząć od opiekunki. Przyda Ci sie tez jak bedziesz musiała wyjsc w innych celach (lekarz, fryzjer itp). Najpierw babka przychodzi kilka razy jak Ty jestes, poznaje dziedzko a potem zostawiasz na probe. Pracy szukac najpierw przez inrenet i wysyłać cv na interesujace Cie ogloszenia. Poki co nie masz nikogo z rodziny, przyjaciol, kto by mogl zostac gdyby ktos Cie zaprosił na rozmowę? Pomysl, potrzeba matką wynalazków. Powodzenia!

                • Re: jak szukac pracy?

                  Hehehe ja tak łaziłam po wszystkich instytucjach i zanosiłam cv, aż w końcu wyłaziłam. Na razie zastepstwo na 4 mce ale zawsze coś 🙂

                  • Re: jak szukac pracy?

                    🙂
                    ciesze csie – karta sie odwraca?

                    marcowe szpileczki

                    • Re: jak szukac pracy?

                      Mój mąż był jakiś czas temu na rozmowie o pracę z Ulką. Bardzo się to spodobało ewentualnym pracodawcom 🙂 No, ale to facet, a pracodawcy to duńczycy…

                      A wracając do sedna… ja najpierw zorganizowałam opiekę, później szukałam.

                      • Re: jak szukac pracy?

                        Nie chcę zapeszyć, ale na razie jest ok.
                        Praca nielekka emocjonalnie, bo Dom Dziecka i na razie na zastepstwo, ale strasznie sie cieszę.
                        Odprawiałam czary 🙂 w całym domu paliły się białe świeczki (podobno odstrasza złe moce hehehehe), w kazdym razie polecam takie metody, przynajmniej na psychike dobrze działają 🙂

                        • Re: jak szukac pracy?

                          >>>na rozmowę z dzieckiem przecież nie możesz isc, bo odpowiedz pracodawcy bedzie negatywna na dzien dobry… <<<

                          Dlaczego, wszystko jest do dogadania… Ja byłam na rozmowie z dzieckiem jak Aśka miała 2 miesiące. Uprzedziłam, że będę albo na krótko sama i dość późno, albo mogę przyjechać na dłuższą rozmowę w ciągu dnia, ale z dzieckiem… Wybrali wariant z dzieckiem :D. Na szczęście Aśka większość czasu przespała (w foteliku – nosidełku). Potem udostępnili mi wolną salę konferencyjną, gdzie ją nakarmiłam (piersią!). A pracę dostałam, sama zrezygnowałam (wróciłam po macierzyńskim do poprzedniej firmy)…
                          Ale faktycznie, bardziej komfortowo rozmawia się bez dziecka…

                          Pozdrawiam,

                          • Re: jak szukac pracy?

                            miałaś sporo szczęścia, ale chyba zgodzisz się, że w dzisiejszych czasach 99% takich przypadków różni się od Twojego…

                            • Re: jak szukac pracy?

                              wiecie co uważam, że to chory kraj,czułam się wczoraj jak kretyn, zarejestrowałam się w Pup-ie miałam czekać w 2-godzinnej kolejce z Olką gdzie śmierdzące żule nie chcieli mnie przepuścić(po półgodzinie sie udało)okazało się, że pracodawca nie wstawił imiennej pieczatki na św.pracy później powrót.do PUP i kolejka!
                              a co do szukania pracy dzięki wielkie, tylko z tymi opiekunkami…jest problem bo nie stać nas z jednej pęsji na opiekunkę a babcie pracują i tu pies pogrzebany, więc alternatywy dla matek szukajacych pracy z maluchem…takie mało przejrzyste.

                              to chory kraj

                              • Re: jak szukac pracy?

                                Przeciez nie musisz zatrudniac opiekunki na stale zanim nie znajdziesz pracy. Mozna sie rozliczac w systemie godzinowym jak idziesz np na rozmowe kwalifikacyjna (ja dawalam 5-6 za godzine w Poznaniu a w mniejszej miejscowowsci bedzie mniej) a jak juz bedziesz miala prace ustalasz jakas stawke. Moim zdaniem oplaca sie juz pracowac jak Ci zostanie polowa pensji ale mysle najpierw sobie odpowiedz na pytanie czy faktycznie chcesz i musisz to tej pracy isc.
                                Moze i kraj nie jest za zdrowy ale pojscie do urzedu pracy to chyba ostatnia rzecz, ktora bym zrobila. Nie slyszalam, zeby ktos bez znajomosci dostalprace za ich posrednictwem. Dziewczyny Ci radzily szukanie przez internet, to chyba…wygodniejsze? Ja jeszcze radze zajrzec do wyborczej.

                                • Re: jak szukac pracy?

                                  Karoli chodziło chyba o to że do urzędu musiała pójśc się zarejestrowac….
                                  a jeśli chodzi o szukanie pracy to -szczerze mówiąc – nie słyszałam jeszcze żeby ktoś znalazł dobrą prace poprzez u.p.
                                  owszem -proponują czasami ale takie dziadostwo że szkoda drogi…
                                  ja jestem juz 10 miesięcy na zasiłku i ani razu mi niczego nie zaproponowali a pod “ściane płaczu ” to nawet nie chodze….

                                  • Re: jak szukac pracy?

                                    przepis jest przepis, zarejestrować się trzeba m.in.żeby dostać zasiłek lub dla ubezpieczenia(ja jestem ubezpieczona przy mężu)
                                    ale powinny byc jakieś okienka dla matek z dzieckiem.
                                    Nie liczę na pracę z PUP bo z zasady wiadomo, że no nierealne.
                                    A do pracy będę musiała pójść,mąż nie zarabia kokosów w budżetóce.
                                    ęki

                                    • Re: jak szukac pracy?

                                      Ach, zarejstrowac sie. Sorki, nie pomyslalam. No nic, skoro musisz isc o pracy jeszcze raz zycze powodzenia!

                                      Znasz odpowiedź na pytanie: jak szukac pracy?

                                      Dodaj komentarz

                                      Angina u dwulatka

                                      Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                      Czytaj dalej →

                                      Mozarella w ciąży

                                      Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                      Czytaj dalej →

                                      Ile kosztuje żłobek?

                                      Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                      Czytaj dalej →

                                      Dziewczyny po cc – dreny

                                      Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                      Czytaj dalej →

                                      Meskie imie miedzynarodowe.

                                      Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                      Czytaj dalej →

                                      Wielotorbielowatość nerek

                                      W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                      Czytaj dalej →

                                      Ruchome kolano

                                      Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                      Czytaj dalej →
                                      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                      Logo
                                      Enable registration in settings - general