Ma ktoś i może polecić? Albo odradzić? Będę wdzieczna za opinie.
Sama mam pol chałupy urządzane meblami z Ikei i nic mi się nie nisczy, sa w bdb stanie. Natomiast moja ciocia, której zresztą ziec pracuje w Ikei, odradza nam zakup mebli kuchennych tam Poradzcie, bo upatrzyłam sobie jedne fronty tam, i ten caly stuff do szuflad (przegródki itp) tez wydaje się fajny i praktyczny.
16 odpowiedzi na pytanie: Jak to jest z jakoscia mebli kuchennych w Ikei?
mialam w poprzednim mieszkaniu ikee – stala 7 lat i nic jej nie bylo – a to najtanszy zestaw byl niemal – i stoi po dzis dzien – to juz 12-ty rok tych mebli.
w biurze wybudowalam ikee
Nasza kuchnia z Ikea ma 2 lata niecałe, i super się sprawuje nic się nie dzieje. Nie różni się od tych ze studiów kuchennych, oprócz ceny ;). Sprzęty też mamy z Ikea, nic się nie dzieje.
Nasze sa ok, przyzwoite jakosciowo.
Niestety jak zobaczysz cene koncowa, to roznica ze studiem kuchennym jest niewielka.
Trzeba wziac pod uwage ze placi sie za wszystko osobno. Za kazdy front, bok, listwe, zawias.
Ich internetowy program do projektowania jest mocno okrojony, wielu rzeczy nie obejmuje, wiec w efekcie koncowym mozna zrobic wielkie oczy. Ja mam wytrzeszcz do dzis 😉
Sprzety ich sa technologicznie pare lat do tylu, no i jakosciowo tez moim zdaniem kiepskie.
Plyte indukcyjna mam porysowana tak, jakby ktos gwozdziem drapal. Mikrofalowka dodaje 5 sekund sama z siebie po wylaczeniu, lodowka na bialych vzesciach pofarbowala od galaretki, worka z nadrukiem, salami. W efekcie wyglada jak wiecznie brudna….
Po roku uzytkowania.
Halina to zależy;) nasza kuchnia 14 m2, wyceniania była od 25 tyś wzwyż bez sprzętów.. Także w naszym wypadku różnica była dość znaczna ( w Ikea zaplacilismy 18tyś ze sprzętem). Jakość jest porównywalna ze studiem kuchennym, inaczej: ze studia kuchennego wcale nie są takie super, i wow..
Też mam indukcję, lodówkę jest ok, nie narzekam. Najlepiej wycenę robić w Ikea z pomocą doradcy wtedy oczy nie wyjdą;).
Mam inne doswiadczenia.
Kuchnie na wymiar moga byc duzo lepiej wykonane 🙂
No i oczywiscie ceny kuchni na zamowienie sa mocno zroznicowane. Mozna za 5 tys, a spojojnie mozna i za 50 zrobic te sama kuchnie. I to wcale nie lepsza jakosciowo 🙂
Za 3m bialej kuchni (jedna sciana), zaplacilam prawie 10 tys + sprzety.
To jest moim zdaniem bardzo drogo jak na plyte mdf+fronty ze sprasowanych odpafow pomalowane na bialo.
To czemu w Studiu nie zamówiliście? Mnie Ikea nie zaskoczyła na minus, liczyłam, ze dużo więcej zapłacimy. A do studia jak wchodziliśmy ( byliśmy w kilku m.in w BRW) to zawsze to samo ceny od 20 tyś wzwyż a gdzie sprzęty..
Bo nasze “studio” (stolarnia zwyczajna :p ) zawalone robota.
To jest kuchnia ktora miala byc szybko i tanio. Szybko owszem bylo.
Z kuchnia glowna czekam do tej pory i pewnie jeszcze ciut poczekam, bo na ikee mnie nie stac.
mam 7 lat kuchnie z IKei…
blaty fronty szafki i tzw. stuff…….
jest dobrze – blat jest boski – ostatnio stwierdziłąm że mogę spokojnie na nim kroic nożem bez używania deski…..taki kurde mocny
fronty mam drewniane…Fagerland nic sie z nimi nie dzieje
sprzęt AGD nie z IKEI….. kazdy z innej parafii…..
Siostra ma nówkę z Ikea. Ze 2 miesiące. Bez frontów (zamawia u stolarza).
Dla mnie na plus są szuflady. Są bardzo wytrzymałe. Jedną ma całą wypakowaną kartonami z mlekiem i sokami i nic się nie dzieje. Żadnych ugięć, pięknie chodzi.
Na minus coś takiego co nie wiem jak się nazywa 😉 Myślałam, że to karuzela, ale szwagier mi tłumaczył, że to właśnie nie karuzela, tylko coś tam. Karuzela się tylko obraca, a to coś wyjeżdża chyba na szynie. W każdym razie mimo niewielkiego obciążenia (kilka małych garnków) i krótkiego czasu użytkowania jest już wygięte.
edit: już wiem
to się nazywa Półokrągłe, obrotowe półki Rationell
o…. ja mam szafkę kręconą…..
z taką karuzelą ale nie wyjeżdża na szynie….
garów mam tam kupe i malakser i maszynke do mięsa i kupę misek szklanych itp…
nie wygięła się….
Ooo, a to mnie zachwyciło jak widziałam ekspozycję w IKEA.
Czyli trzeba będzie zrezygnować.
A wydawał się świetny pomysł na wykorzystanie kiepskiej narożnej szafki…
ja tam jestem z tego rozwiązania zachwycona
i nic się nie odkształciło…..
Ja tez, od dwoch lat mam i nic sie nie dzieje, zajeta cala garami i robotem kuchennym.
Czyli najlepiej zaryzykować i samemu przetestować 🙂
Dzięki dziewczyny.
dorzuce, ze mialam w poprzednim mieszkaniu sporo ikei
szalu nie bylo (nie byl to jakis drogi sprzet, mieszkanie bylo wynajmowane i wynajmujacy najwyrazniej troche zaoszczedzil na doborze mebli), ale tez nie mozna bylo na wiele narzekac
bardzo solidne blaty i zadziwiajaco trwale suwnice do szuflad i zawiasy – szczegolnie biorac pod uwage fakt, ze moje dwa szczyle upodobaly sobie zabawy w otwierannie szafek i wysuwanie szuflad
dziękuję bardzo. Dziś jadę do Ikei (wprawdzie w innym celu) to sobie popatrzę. Sprzeczne opinie, toteż będę się jeszcze zastanawiać.
Znasz odpowiedź na pytanie: Jak to jest z jakoscia mebli kuchennych w Ikei?