jak to z drogimi zabawkami bywa…

Gosia ma pare “firmowych” zabawek na ktore ja albo nasi znajomi czy rodzina wydali niemała kase…praktycznie wszystkie leżą w kącie i sie kurza, Gosia nie wykazuje nimi jakiegokolwiek zainteresowania….jej ulubione zabawki to:
1. 4 plastikowe kiczowate hipopotamy za 4zl…hit sezonu, zabawa na calego od 2 tygodni…z uporem maniaka oglada je z kazdej strony…
2. 2 gumowe kaczki do kapieli za 2,50zl kazda….
3. gumowa pileczka za ok 5zl
4. plastiowa gasienica ktora ciagnie sie za sznureczek ze sklepu “wszystko za 5 zl”…
5. plastikowy wiatraczek za odpustu…

wiecej narazie nie pamietam…czy wasze dzieci tez gardza drogimi zabawkami? czy tylko moje jest tak malo wybredne?:)

31 odpowiedzi na pytanie: jak to z drogimi zabawkami bywa…

  1. Re: jak to z drogimi zabawkami bywa…

    jak Cie nie było – to była dysputa
    [Zobacz stronę]


    madzia i

    • Re: jak to z drogimi zabawkami bywa…

      uff…przeczytalam caly watek…wlasnie o to mi chodzilo…dzieki:)
      wiadac nie jestesmy odosobnione… No i teraz powaznie zastanawiam sie nad zakupem DROGIEGO i FIRMOWEGO jezdzika-pchacza…przeciez to chyba nie ma sensu…

      • Re: jak to z drogimi zabawkami bywa…

        hehe nie ma 😉
        tez nie widziałam tego wątku i tez sobie poczytałam, moja Nat ma masę “dziwnych” zabawek o których bym nawet nie myslała ze się jej spodobają 😉 firmowych – poza klockami fisher prica i znikopisu – nie ma a te akurat -sprezentowane- baaardzo lubi 😉
        a masz huśtawkę? u nas to teraz hit 😉
        pozdrawiam

        Ola z Natalią- 2.06.2003

        • Re: jak to z drogimi zabawkami bywa…

          Wojtek nie ma firmowych

          raz kupilismy słynna fontanne piłek ale u nas to była całkowita pomyłka
          Wojtek zamiast ogladac sobie wypadajce piłeczki od razu chciał rzucać fontanna po mieszkaniu
          zainteresowanie wykazał jedynie piłeczkami

          wiec fontanne sprzeadałm na allergo a kupiłam mu basen z piłkemi 130 sztuk – tez używa nie całkiem zgodnie z przeznaczeniem, ale za to bawi sie świetnie

          Anies i Wojtuś (23.07.2003)

          • Re: jak to z drogimi zabawkami bywa…

            U nas jest dokładnie to samo!


            [Zobacz stronę]

            • Re: jak to z drogimi zabawkami bywa…

              Moje dziecko gardzi wszystkimi zabawkami……….

              • Re: jak to z drogimi zabawkami bywa…

                Nina nie jest zainteresowana niczym, kompletnie niczym co nosi miano “ZABAWKA”.
                Najlepsze jest
                – otwieranie szafek i wywlekanie wszystiego
                – otwieranie dzwiczek od obudowy komputerowej
                – obracanie fotela w kółko
                – zrzucanie wszystkiego z biurka komputerowego i ze wszystkich stolików w domu
                – ruszanie dzwiami
                – ściąganie skarpetek
                I chyba to by było na tyle…..
                a z ” zabawek” największą atrakcję stanowią jej buty, łyżeczki, tubka po paście do zębów.
                Wszystkie normalne, dziecięce zabawki jakie ma leżą sobie bezuzytecznie w pompowanym basenie w rogu pokoju i sie kurzą.

                • Re: jak to z drogimi zabawkami bywa…

                  własnie anies powiedz mi kiedy Wojtka “wrzuciłaś” do basenu z piłeczkami, zamierzam kupić taki dla bratanka, który akurat na gwiazdkę skończy 4 miesiące.
                  hihi dobrze że przeczytałam twojego posta bo też brałam pod uwagę fontannę piłek 🙂

                  • Re: jak to z drogimi zabawkami bywa…

                    u nas jest tak samo,jest tyle zabawek że nie ma jak przechodzić po domu a i tak interesuja ją “nie zabawki”

                    LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.

                    • Re: jak to z drogimi zabawkami bywa…

                      Fontanna z piłek to i u nas niewypał.Ja poluje na taki basen ale ngdzie go nie widziałam.

                      LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.

                      • Re: jak to z drogimi zabawkami bywa…

                        .. A ja lubię drogie zabawki – i jak mogę to je kupuję…i staram się wybierać te, które coś “wnoszą”…i są starannie wykonane..
                        Mikula bardzo lubił matę Tiny Love, a teraz z kolei lubi garnuszek na klocuszek…
                        …owszem – obok drogich zabawek ma i te tanie, które też lubi np. taki ekranik – co to sie pisze i można zaraz to zetrzeć za 9.90 PLM..
                        Reasumując wszystko zależy od DZIECKA…i tylko DZIECKO zdecyduje co lubi a co nie… A my nie przesadzajmy z krytyką jednych na rzecz drugich i tłumaczeniem się skąd ja je mam…
                        Pozdrawiam

                        Mikołaj 16.08.2003

                        • Re: jak to z drogimi zabawkami bywa…

                          za bardzo nie wiem o co Ci chodzi….bo nic nie skrytykowalam….

                          <img src=”/upload/31/89/_333633_n.jpg”>

                          Edited by mirabelka79 on 2004/11/13 17:05.

                          • Re: jak to z drogimi zabawkami bywa…

                            do tej pory nie mielismy miejsca na hustawke bo mieszkalismy z moja mama… A teraz wynajmujemy, mamy troszke wiecej miejsca wiec moze sie skusimy:)

                            • Re: jak to z drogimi zabawkami bywa…

                              o tak ruszanie drzwiami to jest to!!!

                              a teraz wlasnie wcina kable wiec mam pol godziny spokoju:)

                              • Re: jak to z drogimi zabawkami bywa…

                                kupiłam na allegro
                                teraz sa w niskich cenach, bo to nie sezon

                                Anies i Wojtuś (23.07.2003)

                                • Re: jak to z drogimi zabawkami bywa…

                                  a był post o fontannie z piłek na “jedno…” i tam zachwalali to kupiłam
                                  wrzuciałm niedawno, bo bylismy u koleżanki mojej co ma takie cus i się W bardzo podobało

                                  ale 4 mce to może troche mało
                                  natomiast ja prezenty zawsze daje na “wyrost”

                                  Anies i Wojtuś (23.07.2003)

                                  • Re: jak to z drogimi zabawkami bywa…

                                    Moja córcia na szczęście nie gardzi drogimi rzeczami…
                                    Ostatnio kupiłam jej lezaczek z masarzem i melodyjkami Fisher Prica kick&play za 230 zł i bałam się, ze nie będzie chciałą w nim siedzieć ale dla niej to super zabawa…usypia w nim bawi sie śmieje… Aż się chce jej kupować takie zabawki…
                                    Wczesniejszy zakup to łuk Tiny Love i to też okazał sie strzał w 10
                                    Tylko co jej kupie na 18 urodziny? chyba samochód hihihihi

                                    Buziaczki

                                    Edysia z Natalką (25.08.04)

                                    • Re: jak to z drogimi zabawkami bywa…

                                      a pchacza akurat kupilam fisher price – ze wzgledow estetycznych (niebieski) i nerwowych (nie wydaje dzwiekow)


                                      madzia i

                                      • Re: jak to z drogimi zabawkami bywa…

                                        ale tez nie dałam 200 złotych tylko 119…


                                        madzia i

                                        • Re: jak to z drogimi zabawkami bywa…

                                          bo ona jeszcze mała – czekaj aż zacznie sie przemieszczac i sama sobie zabawki wybierac…


                                          madzia i

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: jak to z drogimi zabawkami bywa…

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general