Dziewczyny,
Już któryś raz wymieniam dziś wkładkę hig. bo kolejną mam znów mocno wilgotną…
Nie orientuję się czy są to wolno sączące się wody, czy może naturalna dla ciąży wydzielina z pochwy – ale coś tego nawilżania dużo….
Będę wdzięczna za pomoc
Orange
54 odpowiedzi na pytanie: Jak wygląda sączenie się wód?
Re: Jak wygląda sączenie się wód?
ja odczuwalam to jak b b b obfity okres, co jakis czas po prostu czulam ze cos wycieka
jesli nie jestes pewna to jedz do szpitala tam dadza specjalna wkladke i zbadaja czy to wody
Agniesia 07.07.02 + Adrianek 03.01.04
Re: Jak wygląda sączenie się wód?
ja odczuwalam to jak b b b obfity okres, co jakis czas po prostu czulam ze cos wycieka
jesli nie jestes pewna to jedz do szpitala tam dadza specjalna wkladke i zbadaja czy to wody
Agniesia 07.07.02 + Adrianek 03.01.04
Re: Jak wygląda sączenie się wód?
Mi sie tak saczyly, ze jak juz niby nic nie ciurkalo, to wstawalam i wtedy znow czulam jak ciurka. Kurcze – to brzmi doslownie jak tlumaczenie jelopa 😉
Poza tym, jesli nie masz papierkow lakmusowych, to moze sprawdz w ten sposob – normalna wydzielina ciazowa tylko “przykleja” sie do wkladki, a wody robia w niej taka galaretke – wiesz mniej wiecej o co chodzi…
Kiepsko tlumacze ale mam nadzieje, ze cos pomoge.
Poza tym wody sa duzo zadsze od wydzieliny i sa takie leciutenko kisielowate, niby bezbarwne, a jednak na oko takie geste – i znow tlumaczenie na miare Nobla 😉
Nawet jesli to sacza ci sie wody, to juz jestes na tym etapie ciazy, ze bedzie ok. Najwyzej beda wywolywac 😉 No, chyba, ze na razie sie sacza, a za chwile chlusna :))
Daga, Zuza 18m
i Kubuś “Uba” 34tc
Re: Jak wygląda sączenie się wód?
Dzięki za wszystkie wskazówki
Stwierdziłam, że jeszcze troszkę poczekam i się poobserwuję.
Jak dotąd objawów porodowych nie mam żadnych (nawet najmniejszego skurczyku) zatem nie mieści mi się w głowie, że od tak miałoby się po prostu zacząć….
Ciepło pozdrawiam!
Re: Jak wygląda sączenie się wód?
Orange, wcale nie musi być skurczów. Czasem poród zaczyna się właśnie od odchodzenia wód płodowych. Może to efekt tych porządków…
Najlepiej dzwoń do lekarza, ale przecież Twoja lekarka nie dała Ci kom, więc zostaje szpital.
Pzdr
Iza
Re: Jak wygląda sączenie się wód?
Iza, to chyba był fałszywy alarm, bo teraz się uspokoiło.
No nic, dziwne. Pewnie takich niespodzianek w najbliższych dniach będzie przybywało.
Ciepło pozdrawiam
Orange
Re: Jak wygląda sączenie się wód?
Orange ! Ty sie tu nie wychylaj z wodami i nie zostawiaj mnie samej, chcesz mnie pograzyc w rozpaczy, ze jestem na koncu ??? u mnie po wizycie i nic sie nie ruszylo….zalamka.. ale bede dzielna.
jak cos to informuj na biezaco co tam u Ciebie….udanego weekendu!!!!
Izunia Ty tez prosze poczekaj na mnie!!!! moze po prostu dziewczyny, umowmy sie na konkretny dzien, poczarujemy i urodzimy wszystkie razem???? genialne mam pomysly, co??
Re: Jak wygląda sączenie się wód?
Dobra, dobra, już wracam do szeregu
Co do umawiania się na jeden dzień, to proszę bardzo: ja jestem chętna najzabawniejsze jest to że ja sobie wcale nie mogę wyobrazić, że o to zacznie mi się poród
Plan na najbliższe dni jest taki:
dziś i jutro przytulanko, a w poniedziałek znów generalne porządki. Jak bedzie dalej cisza w eterze, to trudno, dzidziuś będzie strzelcem, a śnieg zdąży się roztopić i nie będę miała co jej pokazać
Re: Jak wygląda sączenie się wód?
Dziewczyny ja już od trzech tygodni mam skurcze, a szyjka (jak stwierdził gin) nadal ciążowa, owszem skraca się ale rychłego porodu nie wróży. Pomysł ze wspólnym terminem bardzo mi się podoba. Ja proponuję wtorek lub środę w przyszłym tygodni 🙂 co Wy na to? 🙂
Pozdrawiam
Lucyna
Re: Jak wygląda sączenie się wód?
Wtorek lub środa jak najbardziej
to już będą strzelczyki
Pozdrawiam!!
Re: Jak wygląda sączenie się wód?
ja tez sie dopisuje!!!!!!! akurat przez weekend sprzatanko (na prztulanko niestety mam zakaz od pana doktora), moze jakas kolacyjka w restauracji, kino….i moge rodzic,
Re: Jak wygląda sączenie się wód?
Dziewczyny, nie wygłupiajcie się. Ja chcę urodzić skorpiona! Od dziś zaczynam program wywoływania – najpierw myję szafki w kuchni, potem olejek rycynowy, może jakieś przytulanko. Zopbaczymy, jakie będą tego efekty…
Trzymajcie kciuki.
Pzdr
Iza
Re: Jak wygląda sączenie się wód?
Pamiętaj jeszcze o masowaniu sutków, to też podobno nieźle działa. Chociaż akurat to można połączyć z przytulankiem 🙂
Pozdrawiam
Lucyna
Re: Jak wygląda sączenie się wód?
u mnie ani herbatka z lisci malin ani masowanie sutkow nie pomagaja. czekam do 25 i wtedy olejek rycynowy….mam jednak cicha nadzieje, ze zacznie sie cos tak jak sie umawialysmy czyli wtorek albo sroda
Re: Jak wygląda sączenie się wód?
Hej, przygrnijcie i mnie przeterminowaną 🙂 wtorek lub środa bardzo mi odpowiada jestem ZA (sama jestem skorpionem, dlatego wolę urodzić strzelca hihihi). Pozdrówka Agata
Re:
Dzień dobry,
Iza jak się starasz o skorpionika, to masz czas do poniedziałku Może pogadaj z maluchem, powiedz co i jak i że go mama prosi?
To jak, szafki a potem rycyna lub koktajl niemiecki?
Hogata zapraszamy do nas, im nas więcej tym cieplej
Plan jest nastepujący; zaczynamy we wtorek, a środa jest już terminem ostatecznym.
A zatem byle do środy
Orange
Ps. U mnie dziś było i przytlanko i dłuuugi spacer, ale tym ostatnim ukołysałam skutecznie maluszka do snu.
Re: Jak wygląda sączenie się wód?
Ja poznalam po tym, ze cos cieplego ze mnie wyplywa, dokladnie jak mocz tylko ze nie mozna tego powstrzymac i nie ma zapachu ani zabarwienia (jesli ma to nalezy niezwlocznie sie udac do szpitala).
Pozdrawiam!
Bramka
Re: Jak wygląda sączenie się wód?
Bramko!!! Sliczne zdjecie Niuni, nie mozemy sie mezem napatrzec!!!! Buziaczki dla Corci!!!!
Re:
Dzięki Bramka,
mam nadzieję, że w najbliższej przyszłości będzie mi dane to doświadczyć
Ależ masz słodką tę swoją Mileneczkę….
Re:
I znowu (do cholery, za przeproszeniem, nic). Wczoraj najpierw nalatałam się po sklepach, robiłam prezenty pod choinkę, bo potem kiedy i jak? Zamiast szafek wyszorowałam podłogę w całym domu – na kolanach, aż dziś w ramionach mam zakwasy, piłam obrzydliwe ziółka z liści malin. Już nie miałam siły na olejek rycynowy, ale dzisiaj w siebie wmuszę.
I co? Ani jednego skurczyku!
Znasz odpowiedź na pytanie: Jak wygląda sączenie się wód?