JAK WYGLĄDAŁY IMREZY ROCZKOWE WASZYCH DZIECI???

No właśnie! Ten moment zbliża się wielkimi krokami i bardzo chętnie posłucham Waszych rad, sugestii, wykorzystam fajne pomysły Ale przede wszystkim mam kilka pytań:

Po 1) Organizowałyście obiad dla rodzinki czy raczej imprezkę na słodko ( tort, ciacha, owoce, napoje…)?
Po 2) Robiłyście tego dnia co urodzinki wypadły czy przekładałyście na inny, dogodniejszy termin- Sobota, Niedziela?Bo mamy w tej kwestii podzielone zdanie Ja uważam, że tego samego! Skoro moja córka urodziła się 2 czerwca to właśnie 2 czerwca będzie miała tort i tegoż dnia dostanie prezenty 🙂 3 czerwca ( Sobota ) to już nie jest Jej dzień- a co Wy myślicie???
Po 3) Co ze zwyczajem układania przed dzieckiem różnych przedmiotów i obserwowaniem co wybierze? Są rzeczy które TRZEBA położyć czy tutaj pełna dowolność ?
A może w ogóle czegoś takiego nie robiłyście?
Po 4) Jaki prezent? Myślałam o stoliczku edukacyjnym lub jeździku/chodziku…

Ola & Ala

27 odpowiedzi na pytanie: JAK WYGLĄDAŁY IMREZY ROCZKOWE WASZYCH DZIECI???

  1. Re: JAK WYGLĄDAŁY IMREZY ROCZKOWE WASZYCH DZIECI???

    ad2)
    taaa w ten sam dzień. moja siostra już dzwoniła do mnie (o 7 rano!!), ze w urodziny Kuby ma maturę z polskiego i że MUSZĘ!! imprezę zrobić w sobotę. bo chrzestna musi być na urodzinach.
    1) będzie tort i jakieś ciacha
    3) nie wiem
    4) zastanawiałam się nad rowerkiem. jeździka nie znalazłam takiego żeby mi się podobał 🙂

    • Re: JAK WYGLĄDAŁY IMREZY ROCZKOWE WASZYCH DZIECI??

      Mati tak miał już dwa razy 🙂 i tak bedzie miec też Marta:

      Po pierwsze: dla rodziny obiad, po obiedzie tort
      Po drugie: w niedzielę, niezależnie od dnia faktycznych urodzin (mam zapracowaną rodzinkę, wszyscy mogliby pewnie przybyć jak zainteresowani już dawno by spali, a chyba nie o to chodzi?) Matiemu na pierwsze urodzinki zrobiłam dwa torciki (proste, biszkoptowe), jeden w dniu urodzin do zjedzenia przez niego i przeze mnie 🙂 drugi właśnie dla rodziny w niedzielę. Teraz na drugie urodziny już tak nie zrobiłam – tort był tylko jeden i (chyba) nie zrobię też podwójnego Marcie – brak czasu…
      Prezenty od nas po prawdzie to dostał wcześniej niż wypadało…, od rodziny wtedy co obiad.
      Po trzecie: nie praktykujemy takich śmiesznych “obrządków”, może to zalezy od regionu Polski…
      Po czwarte: Mati dostał duzo Little People i stoliczek i coś tam jeszcze, Marta… cóż, pojęcia wciąz nie mam. Jedna ciocia zaklepała sobie lalke, babcia chce dać jakąś sukieneczkę, Marta stoliczki, jeżdziki itp. wszystkie ma po bracie. Co może dostać od rodziców??? Nie wiem…

      • Re: JAK WYGLĄDAŁY IMREZY ROCZKOWE WASZYCH DZIECI???

        W odpowiedzi na:


        3) nie wiem


        ale że co? że tak się robi? czy że nie wiesz co układać przed dzieckiem?

        W odpowiedzi na:


        4) zastanawiałam się nad rowerkiem. jeździka nie znalazłam takiego żeby mi się podobał 🙂


        Noooo tak, Ty to możesz- Kubul jest tak rozwinięty ruchowo, że do swego roczku to juz będzie umiał na dwukołowcu jeździć!!!!!! :-))))))))))

        ad1- też się skłaniam ku ciachom

        Dzięki, Marchewkowa :-)))

        • Re: JAK WYGLĄDAŁY IMREZY ROCZKOWE WASZYCH DZIECI??

          U nas generalnie na imprezach imieninowych dorosłych serwowany jest obiad a u dzieci raczej na słodko 🙂 wahałam się co zrobić bo to jednak pierwsze urodziny….

          Co do śmiesznych obrządków- hmmm, mam kolezanki w różnych rejonach kraju i wszystkie, jak dotąd, znały ten zwyczaj….

          Co do prezentów to też mam obawy czy dotrwają do urodzin- zamierzamy kupic wcześniej i mogę się złamać i dac Alce wcześniej ;-))))

          pozdrawiamy
          Ola & Ala

          • Re: JAK WYGLĄDAŁY IMREZY ROCZKOWE WASZYCH DZIECI??

            W odpowiedzi na:


            Co do śmiesznych obrządków- hmmm, mam kolezanki w różnych rejonach kraju i wszystkie, jak dotąd, znały ten zwyczaj….


            ja go poznałam na forum dopiero, mogłabym przysiąc, że żadne mi znane małe dziecko nie wróżyło sobie tak przyszłości. Ale fakt, raczej mam małą wokół siebie “próbkę” tych dzieci no i są wyłącznie krakowskie.

            • u nas jak na góralskim weselu – 3 dni:))

              Roczek Dawcia obchodziliśmy przez 3 dni! A to dlatego, że gdybyśmy mieli zaprosić wszystkich na raz, to musiałyby być zajęte nasze 3 pokoje, bo wyszło nam ponad 30 osób, a że pokoje są małe, to nawet nie można by było usadowić gości.
              Roczek (po raz pierwszy) wyprawiliśmy w dniu urodzin – akurat była to sobota, ale gdyby była to środa, to też zrobilibyśmy wtedy imprezkę. Na ten dzień zaprosiliśmy najbliższą rodzinę ze strony męża, babcie, dziadka, chrzestnych. W sumie było około 12 osób dorosłych i 3 dzieci w wieku 8 m-cy – 2,5 roku. Miało być 16 osób, ale 4 nie mogły przyjść. Dawcio dostał od nas: ubranko, kubek niekapek, kaczke do prowadzania na kiju, szczekającego pieska i 15 różyczek (bo urodził się 15 i ja też po powrocie ze szpitala dostałam od męża 15 róż). Od mojej mamy i babci rowerek i ubranko, od moich teściów pieniądze, chrzestna kupiła mu jeździk-pchacz, to samo kupił chrzestny (nei dogadali się, ale z drugiej strony dobrze, bo mały ma teraz w domu i u dziadków fajne zabawki), pozostali goście dali mu różne autka, klocki, ubranka i zabawki.
              II dzień urodzin był w niedzielę – tu zaproszona została moja najbliższa rodzina. Również miało być 16 osób, ale… przyszły 3! Wkurzyłam się, bo nie powiadomili, że nie przyjdą, albo zadzwonili godzinę przed imprezą z inforamją, że są chorzy i czy mają przyjść (głupie pytanie!). Tu Dawiś dostał zabawki, autko i piękną wielką księgę bajek.
              III dzień urodzin obchodziliśmy w poniedziałek. Tu Przyszła moja przyjaciółka z narzeczonym. Dawiś dostał autko, klocki i ubranka. No i cudowną wiadomość, że będzie miał niedługo kolegę!
              Wszystkie dni obchodzone były na słodko. Zamówiłam w Hortexie torty – po 1 na każdy dzień z napisami “1 roczek Dawidka” i różnymi postaciami z bajek – Kubusiem Puchatkiem, Psem Pluto. Każdy tort był inny – w sobotę z bitej śmitany,w niedzielę sherry a w poniedziałek czekoladowy. Dio tego zrobiłyśmy z mamą 3 rodzaje ciast, kupiłyśmy ciasteczka, cukierki, paluszki, owoce, wino, szampana i soki. Cały pokój przystroiliśmy balonami, kupiłam specjalne serwetki urodzinowe, czapeczki i trąbki. Imprezy rozpoczynaliśmy około godz.16, gdy Dawiś był już wyspany i skory do zabaw. A zachwycony był równo. Tyle osób, tyle prezentów, nowe zabawki. Każdy go nosił, przytulał. Moje dziecię było wniebowzięte.
              Zwyczaje na roczek:
              ja znam takie, że kładzie się przed dzieckiem na podłodze lub stoliku kilka rzeczy, takich jak: różaniec, pienądze, kielisze, grzebień, nożyczki, śrubokręt (i różne narzędzia w przypadku chłopców), obrączkę, malowidła (i dziewczęce akcesoria w przypadku dziewczynek), kalkulator, okulary itp – dowolność jest różna i co pierwsze dziecko weźmie, tak ponoć potoczy się jego życie. Mój wziął śrubokręt, więc będzie mechanikiem (wziął zaraz też kieliszek i różaniec, więc będzie się modlił, ale za kołnierz wylewał nei będzie:)).
              Inna “wróżba” to 3 filiżanki, pod które wkładasz – różaniec, obrączkę, pieniążek, kręcisz nimi i którą dziecię pierwszą odkryje, to ponoć będzie jego przyszłość. I tak różaneic oznacza bogobojność lub zakon, obrączka szczęście w miłości lub rychły ślub, a pieniądze – bogactwo:) Nasz wybrał obrączkę. Czyli kolejne pokolenie w naszej rodzinei do bogaczy należeć nie będzie, a już mieliśmy nadzieję:))

              Życzę Wam udanego roczku i udanych prezentów!

              erica i Dawcio 15.10.04

              • Re: u nas jak na góralskim weselu – 3 dni:))

                hoho- to faktycznie nieźle poimprezowaliście
                Synuś na pewno był przeszczęśliwy- tyyyyyyyle prezentów!

                Nie znałam tej wróżby z filiżankami- przetestuję, dzięki!
                No i przypomniałaś mi o dekoracjach typu :balony, serwetki 🙂

                Ola & Ala

                • Re: u nas jak na góralskim weselu – 3 dni:))

                  hoho- to faktycznie nieźle poimprezowaliście
                  Synuś na pewno był przeszczęśliwy- tyyyyyyyle prezentów!

                  Nie znałam tej wróżby z filiżankami- przetestuję, dzięki!
                  No i przypomniałaś mi o dekoracjach typu :balony, serwetki 🙂

                  Ola & Ala

                  • Re: JAK WYGLĄDAŁY IMREZY ROCZKOWE WASZYCH DZIECI???

                    1) imreza popołudniowa – 2 sałatki, ciacha, tort, wędlinki…miał być grill, ale padało ;(
                    2)robiliśmy w innym dniu niż urodziny, chyba w niedzielę, w kazdym razie w dniu wolnym od pracy
                    3) O tym zwyczaju czytałam dopiero tu na forum już po urodzinach.

                    A tak w pgóle to dużej imprezy nie było – dziadkowie, babcie, nasze rodzeństwo i tyle.

                    ~Gośka i Karolek~

                    • Re: JAK WYGLĄDAŁY IMREZY ROCZKOWE WASZYCH DZIECI???

                      Ja robiłam dwie imprezki, jedną dla rodzinki, drugą dla dzieciaczków z rodzicami (generalnie znajomych).
                      1. Dla rodzinki był obiad, a później tort, a dla znajomych takie rzeczy bardziej dla dzieci, ale raczej na słodko.
                      2. Uważam, że urodzinki muszą być w urodzinki 🙂 ale impreza druga może być przełożona na sobotę (ale najbliższą urodzinom)
                      3. Ja w przesądy nie wierzę, ale aby tradycji stało się zadość 🙂 przed Olinkiem leżała książka, kieliszek, pieniądze i różaniec.
                      4. Pomysły na prezent niezłe, osobiście polecam jeździk Disney’a.

                      • Re: JAK WYGLĄDAŁY IMREZY ROCZKOWE WASZYCH DZIECI???

                        To pewnie nadrobicie przy okazji 3-urodzin ;-)))

                        • Re: JAK WYGLĄDAŁY IMREZY ROCZKOWE WASZYCH DZIECI???

                          Ja też nie wierzę w przesądy ale chcę by tradycji stało się zadość ;-)))
                          A, no i rozejrzę się za jeździkami disney’a 🙂 bo w tej chwili nie kojarzę…

                          • Re: JAK WYGLĄDAŁY IMREZY ROCZKOWE WASZYCH DZIECI???

                            Fajny pomysł z grillem…. Może skorzystam..? Dzięki :-)))

                            • Re: JAK WYGLĄDAŁY IMREZY ROCZKOWE WASZYCH DZIECI???

                              My mielismy impreze roczkową w knajpce było super 🙂

                              • Re: JAK WYGLĄDAŁY IMREZY ROCZKOWE WASZYCH DZIECI??

                                Zawsze chiałam, zeby te pierwsze urodzinki były wyjątkowe, ale…. życie czasem płata figle..
                                Pierwsze urodziny Basia obchodziła w Szczawnicy, w pokoju w sanatorium. Jarek miał wypadek motocyklowy i wylądował w sanatorium, a myśmy do niego przyjechały na tydzień. Za tort robił pączek ze świeczką. Ale było bardzo miło i wzruszająco a to za sprawą lęciwych kuracjuszy :)) Takie urodzinki zapamiętam do końca życia!!

                                Anka i Basiulec z 17.12.2002

                                • Re: JAK WYGLĄDAŁY IMREZY ROCZKOWE WASZYCH DZIECI???

                                  1) imprezka dla rodziny – obiad + słodkości a później zimna płyta, sałatki itp
                                  2) Asi urodzinki wypadły w sobotę ale wyprawialiśy w niedzielę. Raz że w niedzielę była msza za Asię a dwa- połowa gości pracowała w sobotę
                                  3) u nas był różanie, książka, pieniądze i kieliszek
                                  4) Od nas Asia dostała stolik edukacyjny Chicco i po ponad miesiącu obcowania z nim dzień w dzień nadal się nie nudzi. Mogę śmiało powiedzieć że to najlepszy prezent jaki mogłam wybrać

                                  Ewcia i Asieńka (4.03.2005)

                                  • Re: JAK WYGLĄDAŁY IMREZY ROCZKOWE WASZYCH DZIECI??

                                    Dziadkowie + siostra z mężem i dwójką dzieci (8 osób + nasza trójka) na imprezie weekendowej w ośrodku wczasowym nad jeziorem. Powód: mieszkamy daleko od siebie (rózne kierunki), nie mam możliwości ulokowania tylu gości na noc w moim mieszkaniu.
                                    Wyjazd tydzień po urodzinach (czyli weekend po długim weekendzie majowym – miało być spokojnie, bez tłumów).
                                    Posiłki standardowe serwowane w ośrodku, ciasta + tort w kształcie Kubusia Puchatka przywiezione z domu, wieczorem grill.
                                    Czas spędzony miło i przyjemnie na świeżym powietrzu, spacerki, łowienie rybek w jeziorze, zwiedzanie okolicy.
                                    Minus – koszty, no ale roczek jest tylko raz i warto z tej okazji zebrać najbliższą rodzinkę, szczególnie obie pary dziadków.

                                    KASIA i TYMEK 29.04.2004

                                    • Re: JAK WYGLĄDAŁY IMREZY ROCZKOWE WASZYCH DZIECI???

                                      1. Zrobilam najpierw jedzonko typu salatki, kurczaki pieczone, wedlinki itp, a pozniej ciasto, lody i oczywiscie torcik
                                      2. Robilam w dzien urodzinek Majeczki- 28 stycznia- rowniez nie jestem za przekladaniem urodzin na weekend- szczegolnie dzieci- bezsens…
                                      3. My polozylismy rozaniec, ksiazeczke, kieliszek i pieniazek (Maja wybrala rozaniec- jak wiekszosc dzieci) Aby tradycji stalo sie zadosc
                                      4. My kupilismy bujanego konika Fisher Price. Strzal w 10! Do tej pory Maja sie na nim buja i go uwielbia Do tego jakas lala i ksiazeczki.

                                      Buziaki

                                      Monika i Maja-Rozrabiara(28.01.04)

                                      • Re: JAK WYGLĄDAŁY IMREZY ROCZKOWE WASZYCH DZIECI???

                                        Ile dzieci tyle imprez ;-)))
                                        Dzięki dziewczyny za wszystkie Wasze posty :-)Na pewno skorzystam z Waszym podpowiedzi! Już wiem, ze będzie na słodko, że będą dekoracje z balonów, wiem co położę przed Małą :-))) Mam jeszcze problem z prezentami ale pooglądam te rzeczy, które polecałyście- na pewno stolik edukacyjny :-)))
                                        Dziekuję raz jeszcze!

                                        Ola & Ala

                                        • Re: JAK WYGLĄDAŁY IMREZY ROCZKOWE WASZYCH DZIECI???

                                          ad 1) i 2) impreza tylko na słodko, a w zasadzie 3 imprezy, bo w różnych terminach goście mogli dotrzeć, a ja nie przywiązuję wagi do takich drobiazgów jak data
                                          ad 3) nie znam tego zwyczaju, nie jest on praktykowany ani w naszej rodzinie, ani wśród rodzin znajomych
                                          ad 4) Ala dostała jeździk-pchacz, koraliki do przekładania z IKEA, misia, lalę, klocki, kilka książeczek

                                          P. S.
                                          3 czerwca to mój dzień, więc się nie obrażę jeśli stanie się również dniem Ali ;)))))

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: JAK WYGLĄDAŁY IMREZY ROCZKOWE WASZYCH DZIECI???

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general