Dziewczyny zawsze służycie pomocą…ja jestem “świeża” w tych tematach starania sie i mam pytanko związane z luteiną.Wiem to już sie przewijało… Ale nie moge znaleźć postó na ten temat
Czy tak miałyscie może, czy mam sie niepokoić??
Pierwszy raz miałam konkretną stymulacje, konkretne owulację,oczywiście wszystko super wręcz jak to okreslił mój lekarz
“super teraz tylko działać” Dostałam luteinke od 15dc….i z tym wiąże sie moje pytanie..już sie dowiadywałam i wiem,że luteina lubi wzmagać apetyt, powodowac zmienne nastroje ale czy was (te ktore ja brałyscie) też tak starsznie bolały sutki… ( dzis 17dc bola od wczoraj) czy to jest jakiś efekt uboczny luteiny.? Może hormony jakoś źle działąja czy co??? Ja domyślam się,że to może efekt uboczny luteinki,ale czy to tak ma być, nie wiem czy mam sie niepokoć czy to naturalne??
Błagam znacie sie na tym…?
będe wdzięczna za pomoc,a moze znacie jakies specyfiki na złagodzenie tych nieprzyjemnych dolegliwości???
BUZIAKI!!!!
4 odpowiedzi na pytanie: jak z tą luteiną???
Re: jak z tą luteiną???
WItam !
ja tez biore luteine od 15 dc… ale takich ubocznych objawów u siebie nie zauważyłam…może to jednak indywidualna sprawa… dostałam luteine bo lekarz uznal żeby wyrównać cykl..i jak miałam cykle ponad 30 dniowe to teraz mam 26-28 dni.. Ale w ciąży nadal nie jestem… Aha i to ma pomóc że jak “zafasolkujesz ” to żeby fasolka ładnie sie w macicy zagnieżdziła… wiadaomo hormony się zwiększą !
także..sama nie wiem..dziewczyny się jeszcze wypowiedzą na pewno… ale jak tylko ma pomóc to może jakoś zniesiesz te niedogodności !
życze powodzenia..
pa
Re: jak z tą luteiną???
Witaj Aniu!!! Napewno czytałaś moje pytanie, które zadałam niedawno. Ja stosuję Luteinę od grudnia, która reguluje cykle, pomaga zajść w ciążę, a potem ją podtrzymuje… Moje piersi jakiś czas temu także zrobiły się bardziej wrażliwe, a sutki zrobiły się większe i stojące, nie mówiąc już o otoczkach :-)))). Przeczytałam w ulotce, że lek ten powoduje rozwój gruczołów piersiowych, wczoraj pani dokotor też mi to potwierdziła. Ale najlepiej będzie jak sama spytasz swojego lekarza dlaczego tak się dzieje. Pozdrawiam serdecznie!!!
Re: jak z tą luteiną???
Droga Aniu,
myślę, że nie powinnaś się martwić. Wg mnie i mojego doświadczenia z Luteiną wszystko jest OK. Ja również mam wrażliwe piersi i STRAAASZNIE bolące sutki w czasie gdy przyjmuję Luteinę. Zauważyłam, że zaczyna się to tak mniej więcej na tydzień przed @.
Co do wzmorzonego apetytu, nic takiego u siebie nie zanotowałam (a biorę Lut od 6ciu m-cy). Wręcz przeciwnie!, Schudłam o 2 kg!!! ale to może z powodu mojej wzmorzonej pracy w ogrodzie
Pozdróweczka
Kasia
15 cykl starań
Re: jak z tą luteiną???
Cześć,
Ja właśnie zacznę brać luteinę na wyregulowane cykli w przyszły wtorek i trochę obawiam się jakichś skutków ubocznych…….głównie przytycia i złego samopoczucia. No i mam nadzieję, że pomoże mi w moich staraniach o dziecko.
Pozdrawiam Gosiaj
Znasz odpowiedź na pytanie: jak z tą luteiną???