jak zwracacie sie do tesciow………?

po imieniu…..? mam/tato…..? per Pan/Pani…? moze jeszcze inaczej….? Wlasnie do mnie dotarlo, ze ja ze swoimi jestem na Pan/Pani (oni mowia do mnie po imieniu) i ze moze to jest dziwna sytuacja……..:-) Chociaz bardzo sie lubimy jestesmy w swietnych stosunkach- nikomu taki uklad nie przeszkadza……..Wiem, ze moja mama proponowala mojemu mezowi po slubie przejscie na “Ty” ale jakos tez im to nie wychodzi……;-) jak jest u Was….?

guciak i Ninka 27.04.2003

51 odpowiedzi na pytanie: jak zwracacie sie do tesciow………?

  1. Re: jak zwracacie sie do tesciow……?

    U mnie podobnie. Moi rodzice jeszcze przed ślubem zaproponowali Michałowi mówienie im po imieniu i tak już zostało, natomiat teściowie…hmmm…. Michał wymógł wręcz na nich, żebym mówiła mamo/tato, lecz do tej pory (już rok po ślubie) obowiązuje forma “Dzień dobry mamo. Czy mama dobrze się dziś czuje?” wrrrr A już najbardziej nienawidzę takich sztywnych zwrotów “Mamo, czy nalać mamie herbaty?” Normalnie rzuca mnie wtedy o ściany… Co oni? Arystokracja jakaś???
    Z moimi rodzicami od dawna jestem po imieniu, do Michała mówią “Cześć Misiu”, a teściowie do mnie “Dzień dobry Dagmaro”….. Pozostawię to już bez komentarza, bo nie mam kasy na nową klawiaturę hihi

    Daga i Zuziak 21 kwietnia 2003

    • Re: jak zwracacie sie do tesciow……?

      alez Dagmaro……..!;-))) ale mnie ubawilas!;-)) Musze sprostowac- my jestesmy na Pan / Pani, ale nie jest wcale sztywno:-)Pzdr!

      guciak i Ninka 27.04.2003

      • Re: jak zwracacie sie do tesciow……?

        Dobre pytanie…ja ze swoimi do tej pory komunikuję się w formie bezoosobowej. Jakoś nikt nie zaproponował na początku jak mamy się do siebie zwracać i tak już zostało. Moje stosunki z teściami są poprawne, ale bez żadnych “ach-ów i och-ów”. Mój teść do tej pory na przywitanie całuje mnie w rękę, bo uważa że taki jeden cmok w policzek to jest zbytnie spoufalanie i nie wypada…Ja wiem, że teraz nie byłabym w stanie mówić do nich mamo i tato, więc mi najbardziej odpowiadałaby forma po imieniu, ale chyba nie odważę się pierwsza tego zmienić (zreszta z racji wieku to oni powinni zaproponować formę), więc pozostanie już tak “prosze sobie wziąć…”, “proszę się poczęstować” itd.. A może któraś z Was była w podobnej sytuacji i jakoś z niej zgrabnie wybrnęła???

        Wioletta i Tomaszek (24.11.2003)

        • Re: jak zwracacie sie do tesciow……?

          Oj tak! Zawsze lepiej Pani po przyjacielsku, niż dzień dobry z halabardą w zadku hehe

          Daga i Zuziak 21 kwietnia 2003

          • Re: jak zwracacie sie do tesciow……?

            Ja mam tylko teściową i mówię do niej “mamo”. I na poczatku było mi ciężko, bo jakoś nie mogłam się przemóc – przecież mamę ma się jedną. I ciągle się myliłam i mówiłam Pani. W końcu się przemogłam i ona się popłakała. Teraz, kiedy doszłyśmy do porozumienia bez przeszkody przeciska mi się przez gardło słowo “mamo”. Chociaż i tak wolałabym inną formę – tylko jaką???

            halusia i Pawełek ur.10 maja 2003 r.(TO JUŻ 8 MIESIĘCY !!!)

            • Re: jak zwracacie sie do tesciow……?

              Ja do mojem teściowej mówiłam mamo.. Ale jakoś głupio się czułam jakbym zdradzała moją mamę
              mój mąż do moich rodziców też mówił mamo/tato..
              ..sytuacja się zminiła jak urodziła sie Weronika..teraz jest babcia/dziadek i tak jest dobrze.

              ewka i Weronika 06.10.02

              • Re: jak zwracacie sie do tesciow……?

                mąż mówi do moich rodziców – mamo, tato…
                ja do teściowej – mamo
                a do teścia – teściu lub lolek (ma na imię longin)

                ILONA I KUBEK(21.02.02)

                • Re: jak zwracacie sie do tesciow……?

                  no wlasnie….ja wybrnelam wlasnie w ten sposob, ze mowie Pan/Pani;-)- po slubie nikt ( a uwazam tak jak Ty- ze z racji wieku to oni powinni zaproponowac) nie proponowal innej formy- przez jakis czas zwracalam sie bezosobowo, ale jednak wygodnije jest Pan/Pani- czasami z racji dobrych stosunkow troche “zmiekczam ” ta forme np. nie pytam “chcecie Panstwo zabarac…..” tylko “chcecie zabrac…”- takze taka forma komunikowania jest dla mnie najwygodniejsza-i chyba mniej krepujaca niz “mamo, tato”…

                  guciak i Ninka 27.04.2003

                  • Re: jak zwracacie sie do tesciow……?

                    Mi też właśnie średnio pasuje “mamo” (mam jedną mamę i już) ale za formę bezosobową dostaję reprymendę od męża, a “pani” to tak głupio… Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to czekam…
                    Z babciami jest podobna sytuacja. Ja już nie mam obu, i mąż chce, żebym do jego babć mówiła per babciu. Nie chcę tego robić i już!

                    Daga i Zuziak 21 kwietnia 2003

                    • Re: jak zwracacie sie do tesciow……?

                      Po tym jak dzien po slubie wyjechalam do mojego tescia z ‘Sir’ nakazali mi wrecz zwracac sie do nich po imieniu, wiec wale im po imieniu i cale szczescie bo ‘mamo’ i ‘tato’ by mi przez gardlo nie przeszlo.

                      Luiza i Sophie (11.06.03)

                      • Re: jak zwracacie sie do tesciow……?

                        ;-))) dobre…:)

                        guciak i Ninka 27.04.2003

                        • Re: jak zwracacie sie do tesciow……?

                          Do tesciowej bezoosobowo, mamo mi nie chce przejsc przez gardł, chyba sie szybciej udławie 😉 Zresztą za kobieta nie przepadam. Odkąd jest Mała to czasem w jej imieniu mówie “babciu” jak juz zadna inna forma w tym miejscu nie pasuje, ale zawsze to robie “w imieniu” córki 😉 Do teścia “tato” zasłuzył ;-). Moj robi podobnie, czasem mu sie powie mamo/tato.
                          Jak na moj gust to jakos koszmarnie niezreszne po slubie nagle miec dwie mamy itp… nie kazdemu sie to przeciez musi podobac.

                          Pozdrowienia

                          Pozdrowienia
                          Iwona

                          • Re: jak zwracacie sie do tesciow……?

                            najczęściej bezosobowo, moze ze 2 razy wykrztusiłam – napije się mama/tata cyjanku?
                            nie akceptuje tego zwyczaju – mam jedną mamę – moją kochaną
                            a do ojca mówię na ty – nigdy chyba nie powiedziałam tata

                            teraz obcy facet ma być dla mnie tatą?

                            ale fakt że nigdy o tym nie rozmawialiśmy i chyba do końca życia będe czuć sie niezręcznie w takich sytuacjach

                            • Re: jak zwracacie sie do tesciow……?

                              Mój mąż jest strasznie bezpośredni, więc wali moim rodzicom po imieniu, a poza tym to moi rodzice są luzacy, więc inaczej być nie może, a teraz to i ja mówię do mamy – babka 🙂 a do taty dziadek 🙂
                              A co do moich teściów…
                              Głupio mi np. zawołać – chodź tu mamo, albo coś… więc mówię, ma mama chwilke, żeby tu przyjść?, albo idzie mama do sklepu? i z teściem tak samo.. już się przyzwyczailam do takiej “arystokratycznej” (jako to chyba Daga ładnie nazwała ) formy 🙂

                              Ola i Dominika ur. 8.12.2002 r.

                              • Re: jak zwracacie sie do tesciow……?

                                o! ja tez czasami moiwe ” w imieniu” NIny- babcia, dziadek:-)

                                guciak i Ninka 27.04.2003

                                • Re: jak zwracacie sie do tesciow……?

                                  Mój teść chciałby bym mówiła mu tato, lecz mi to przez gardło nire może przejść i napewno nigdy do niego się tak nie zwrócę!!!! Nie cierpie tego faceta!!!! Zwracam sie więc do niego bezosobowo.
                                  Mój mąż zaś do swoich teściów zwraca się – tescik i tescióweczka, a im to się bardzo podoba.

                                  ,

                                  • Re: jak zwracacie sie do tesciow……?

                                    No właśnie – ja nie mogę mówić “babciu” do kobiety, którą widziałam raz w życiu i która ani troche nie przypomina mojej ukochanej Babci, z którą przez wiele lat mieszkałam i to była najbliższa mi osoba na świecie… Tego niech nikt nie wymaga ode mnie.

                                    halusia i Pawełek ur.10 maja 2003 r.(TO JUŻ 8 MIESIĘCY !!!)

                                    • Re: jak zwracacie sie do tesciow……?

                                      Mam tylko teściową i zwracam się do niej “mamo”. Do mojej mamy mówię zdrobniale -“mamusia” ( co dla niektórych może się wydać trochę dziecinne) Ja to bardzo lubię i nawet jak będę miała 60 lat, też tak będę się do niej zwracała.

                                      Małgosia z Weroniką (29.10.2003)

                                      • Re: jak zwracacie sie do tesciow……?

                                        po imiemiu, z reszta przed slubem tez tak bylo – jestesmy w super stosunkach… chociaz jesli mowie np. do meza, ze zrobil cos jego tata, to mowie – tata poszedl… ale “normalnie” to po imieniu -z reszta teraz jest dziadek mirek i babcia teresa – oni zwariowali i sami o sobie mowia dziadek, babcia 😉
                                        maz z moimi rodzicami tez jest po imieniu 🙂
                                        tak hurtem to powiem, ze ja do swoich rodzicow mowie mamo, tato, maz do swoich po imieniu… no to chyba wyczerpalam temat ;))
                                        pozdrawiamy
                                        emalka i Zuzka, ur.21.04.03

                                        • po imieniu

                                          u nas podobnie, jak u większości, teściu zaproponował, abym mówiła do niego tata, lub po imieniu, do tej pory było na Pan. Mówię do niego po imieniu, bo “tato” jakoś nie może mi przejść przez gardło. On do mnie mówi po imieniu.

                                          pozdrawiam

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: jak zwracacie sie do tesciow………?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general