Przy tylozgieciu macicy najlepsza jest od tylu z pochyleniem sie na przedramionach i pozniej lezakowanie w tej pozycji zamiast z nogami do gory. Dobra jest tez klasyczna z poduszka pod pupa. A jaka to jest misjonarska, bo nie orientuje sie w tym nazewnictwie?
podobno kiedy europejczycy odkrywali ameryke wzlei z soba oczywiscie zakonnikow = misjonarzy, zeby ochrzcic tubylcow. oni sie za glowe zlapali jak indiane „kopuluja” (od tylu) i nauczali jak sie to robi „po bozemu”. dlatego ta pozycja sie nazywa misjonarska (tzn nie wiem czy tak bylo na 100%, ale tak gdzies wyczytalam)
Autor
Wpisy
Postów wyświetlanych: 4 - od 1 do 4 (wszystkich: 4)