E właśnie poszedł do kola…rozmawiałam z p. Magdą zrelacjonuje wam przebieg rozmowy a wy mi powiedzcie szczerze czy jestem przewrażliwiona??
poprosiłam panią by wyszła z sali(w sali została niania)bo nie chciałam przy dzieciach rozmawiać i wiedziałam ze rozmowa w sali moze skończyć sie rykiem synka…..
mówie pani że synek sie coraz bardziej jąka tzn. na początku jakał sie gdy mówił mamusiu(wyglądało to tak ma mama mamu siu lub czasem rezygnował z powiedzenia tego słowa), tatusiu… Ale ostatnio zauważyłam że jąka sie gdy mówi np. ja jajajaja zrozrobiłem….czyli gdy che sam cos powiedzieć typy zrobiłam ja chce…..więc mówie do panie by ta zwróciła uwagę i powiedziała mi jak reagować bo nie wiem czy egzekwować to aby chłopiec wysłowił sie do końca czy “odgadywać jego myśli”.
Pani powiedziała że jąkanie moze być fizjologiczne, że dziecko wraz z rozwojem mowy moze zacząć sie jakać(nie powiedziała że samo przejdzie), zasugerowałam że może jakieś dziecko popchneo go albo sie czegoś przestraszył i dlatego pojawiło sie jakanie-BO PRZECIEŻ WCZEŚNIEJ NIE JAKAŁ SIĘWCALE!!!
Pozatym nie wiem czy Pani uczy sie czy jest logopedą(wiem z wczesniejszych rozmów z drugą panią przedszkolanką że ta panie studiuje jeszcze)- stwierdziła że jest logopedą i zwróci uwagę… Ale jakoś nie mam do niej przekonania…..moze sprawiła to jej postawa i sposób w jaki ze mną rozmawiała-prawie cały czas miała ręce założone na piersi(poztawa zamknięta) i tak jakby chciała powiedzieć -“noi co jeszcze??”
hmmmmmmmm dziewczyny co wy na to??
kate&Eryk(26.01.04) + po 5 miesiącach starań ktoś lutowy…..
11 odpowiedzi na pytanie: jąkanie-pomocy!
Re: jąkanie-pomocy!
Ja zrobiłabym tak
Gdyby jąkanie się nasilało lub nie przechodziło dłuzszy czas (tydzień, dwa) nie pytałabym pani w przedszkolu tylko poszukała specjalisty.
A pani z tego co piszesz nie była zbyt zainteresowana czy przejęta 🙁
Mój Antoś nie jąka się, ale często kiedy coś opowiada potrafi jedno i to samo zdanie zaczynać pięć razy zanim dokończy.
Re: jąkanie-pomocy!
poczekalabym jakies 2 mies – wygadany Szymon mial taki etap – przeszlo mu – to byl jakis etap w rozwoju mowy – chcial za duzo mysli jednoczesnie przekazac i na japrostszym slowie sie zacinal
Re: jąkanie-pomocy!
Antek zaxczal sie zajakiwac w lecie. Mowil np. gdgdgdzie idziesz? Bylismy u logopedy. Pani powiedzila, ze to moze byc naturalne. wiele dzieci przechodfzi taki etap jakania, ktore potem samoistnie przechodzi. Dostalismy cala liste wskazówek jak wspomoc dziecko w tym problemie (jakie zabawy wybierac, jak sie zachowywac gdy dziecko probuje cos powiedziec i sie jaka itd). Nie wiem na ile to pomoglo, a na ile to minelo samio, ale jakanie wlasciwie juz u nas nie wystepuje.
Nie martw sie, idz do dobrego logopedy niech najlepiej on sie wypowie w tej kwestii
Monika + Julka 05.98 i Antoś 11.03
Re: jąkanie-pomocy!
pani jak najbardziej ma rację, jakanie się może byc fizjologiczne i jest jak najbardziej naturalne u dzieci w tym wieku, poszperaj na tym podforum, były juz na ten temat przynajmniej trzy wątki (w tylu ja brałam udział), moja Ala tez się jakała przez jakiś czas, nie poprawaiałam i zawsze cierpliwie czekałam, aż skończy, a jak się zaczynała denerwowac to obracałam sprawe w żart, jeśli jakanie nie przejdzie za miesiąc dwa lub zacznie się nasilać, lub uważasz, że nie wytrzymasz az tak długo to przejdź się do logopedy
Re: jąkanie-pomocy!
wlaśnie przechodzimy ten etap; krzyś zaicna się tylko wtedy, kiedy b. szybko mówi i ma dużo do powiedzenia;
Ewa i Krzyś
Re: jąkanie-pomocy!
moja przeszła okres jakania przeszło samo
Izka i 4 latka
Re: jąkanie-pomocy!
Był okres, że moja mała również zaczęła się jąkać.
Samo przeszło.
Emi 3 latka
Re: jąkanie-pomocy!
Smyk zaczął się jąkać jak się przeprowadziliśmy i zaczął chodzić do przedszkola. Tłumaczyłam to stersem i nową sytuacją. Nawet nie wiem, kiedy przeszło. Zadarza się, że jeszcze się zacina, ale jak chce coś dużo i szybko powiedzić, poza tym jest ok.
Nie martw się, przejdzie
Majka
Re: jąkanie-pomocy!
u nas też było jąkanie się…wygląda na to, że mija…początki były we wrzesniu…. chyba jesteśmy na finiszu….teraz musi być bardzo mocno przejęty czymś żeby zdarzyło się jąkanie
Re: jąkanie-pomocy!
Jagoda miała etap jąkania kilka miesięcy temu. Tak mniej więcej jak skończyła 3 lata. Też zacinała się na “JA”. Minęło samo nawet nie zauważyłam kiedy.
Mysle że to rzeczywiście taki etap w rozwoju mowy.
Głowa do góry!!!!
Basia i
Re: jąkanie-pomocy!
Michas zaczął się jąkać w momencie, kiedy poslaliśmy go do przedszkola. Jąkał się identycznie jak Twój synek – ma..ma… mamo, ta..ta..tato – głównie przy tych dwoch wyrazach. Myślę że byla to kwestia stresu i nowych wrażeń. Z kilku różnych powodów zdecydowalismy się aby na razie nie chodził do przedszkola – jąkanie ustąpiło. Czasami, gdy jest rozemocjonowany i bardoz chce nam coś powiedzieć też się zająknie na : “mamo” lub “tato”, choć zdarza się to bardzo rzadko.
Córeczka koleżanki,trzylatka, już 4 razy przechodziła etap jąkania. Koleżanka ma znajomą logopedę ktora rownież stwierdzila, że dziecko w tym wieku może przechodzić taki etap i że jąkanie powinno ustapić samo.
Monika
Znasz odpowiedź na pytanie: jąkanie-pomocy!