jaki krem na słońce dla noworodka?

1. qr-chuck Dodane ponad rok temu,

   Kremy dla takich maluchów powinny być z filtrami mineralnymi, a takie niestety się kiepsko rozsmarowują :(.
   No i dla noworodków też nie są do końca polecane…
   Zostaje: daszek, parasolka, parawanik…

   Odpowiedz
2. agnessa Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez kurczak1
   Kremy dla takich maluchów powinny być z filtrami mineralnymi, a takie niestety się kiepsko rozsmarowują :(.
   No i dla noworodków też nie są do końca polecane…
   Zostaje: daszek, parasolka, parawanik…

   ostatnio poczytałam w mądrej gazecie dzieckowej, że trzeba smarować od początku i nawet pod ubrankiem… tylko, że nie podali jakimi kremami…. i weź tu sie zastanawiaj sama matko….

   Odpowiedz
3. agaz Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez kurczak1

   Zostaje: daszek, parasolka, parawanik…

   otóz to

   Odpowiedz
4. eliz Dodane ponad rok temu,

   Dla Malwiny miałam z Ziajki (Lew Norbert chyba się nazywał). Na etykiecie jest napisane, że można stosować od pierwszych dni życia. Niestety rozsmarowywał się tak sobie.

   Odpowiedz
5. kamak Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez agnessa
   podpowiedzcie coś. Ola ma teraz Erisa, ale on jest od 7 miesiąca. CO możecie polecić co sie dobrze rozsmarowywuje.

   Dobry jest Nivea od pierwszego dnia faktor 30, u nas sie sprawdza

   Odpowiedz
6. qr-chuck Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez agnessa
   ostatnio poczytałam w mądrej gazecie dzieckowej, że trzeba smarować od początku i nawet pod ubrankiem… tylko, że nie podali jakimi kremami…. i weź tu sie zastanawiaj sama matko….

   Tia… a potem dziecko dostanie trądzik niemowlęcy i skórę sobie zdrapie jak tłustym posmarujesz… A jak nie dostanie trądziku to na 100% potówek…

   jeśli jesteś zdesperowana, żeby smarować to popytaj w aptece o takie kremy, ale:
   1) musisz się liczyć z wydatkiem rzędu kilkudziesięciu PLN
   2) WCALE się nie chca rozsmarowywać

   Wg mnie lepiej osłaniać i nie wychodzić na największe słońce (bo i tak za gorąco)

   Odpowiedz
7. Anonim Dodane ponad rok temu,

   polecam Nivea lub coś aptecznego – Vichy mielismy i był ok:)

   Odpowiedz
8. nunak Dodane ponad rok temu,

   a ja polecę krem ochronny na słońce dla dzieci firmy Kolastyna UVA i UVB 30, nie zawiera filtrów chemicznych tylko mineralne i jest od pierwszych dni życia i tubka 75 gr kosztuje ok 16 zł……..i sie nawet nieźle rozsmarowywuje:)

   Odpowiedz
9. agnessa Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez bruni
   polecam Nivea lub coś aptecznego – Vichy mielismy i był ok:)

   Nivea mam w domu, kuipiłam w ubiegłym roku dla Oli, ale ponieważ sie nie da rozsmarowywać to kupiłam erisa. Ciężko będzie smarować noworodka nivea…. i jeszcze zosatją białe smugi.
   a VIchy jest mineralny i dla noworodków?

   Odpowiedz
10. agnessa Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez kurczak1
    Tia… a potem dziecko dostanie trądzik niemowlęcy i skórę sobie zdrapie jak tłustym posmarujesz… A jak nie dostanie trądziku to na 100% potówek…

    jeśli jesteś zdesperowana, żeby smarować to popytaj w aptece o takie kremy, ale:
    1) musisz się liczyć z wydatkiem rzędu kilkudziesięciu PLN
    2) WCALE się nie chca rozsmarowywać

    Wg mnie lepiej osłaniać i nie wychodzić na największe słońce (bo i tak za gorąco)

    zdesperowana nie jestem, a że pierwsze dziecko było zimowe, to nie miałam takiego problemu od początku. A na słońce nie będę wychodzić, bo sama tego nie zniosę… 🙂

    Odpowiedz
11. toffika Dodane ponad rok temu,

    La Roche Posay Anthelios 50+

    do kupienia tylko w aptece ok 55 zł

    Odpowiedz
12. mloda Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez agnessa
    podpowiedzcie coś. Ola ma teraz Erisa, ale on jest od 7 miesiąca. CO możecie polecić co sie dobrze rozsmarowywuje.

    Polecam kosmetykidla dzieci Zajki, wtym również na słońce.

    pozdrawaimy

    Odpowiedz
13. qr-chuck Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez mloda
    Polecam kosmetykidla dzieci Zajki, wtym również na słońce.

    pozdrawaimy

    Właśnie kupiłam ziajkę – taką od nowości. I miła niespodzianka – deklarują filtry mineralne i dobrze się smaruje :). Tylko ochrona jedynie 30. Aśkę-wtedy roczniaka w pełni lata smarowałam 60-tką…

    Odpowiedz
14. olena Dodane ponad rok temu,

    Ja też kupiłam Ziajkę, faktor 30. Zalecany od pierwszych dni życia

    Odpowiedz
15. tuya Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez agnessa
    Ola ma teraz Erisa, ale on jest od 7 miesiąca..

    hmm pytałam o Erisa w aptece, ale babka powiedział,że on jest od 1 roku…
    czy on ma zapach gumy do żucia?
    mam nivea i rozsmarowuje sie dramatycznie.

    Odpowiedz
16. efcia2004 Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez kurczak1
    Tia… a potem dziecko dostanie trądzik niemowlęcy i skórę sobie zdrapie jak tłustym posmarujesz… A jak nie dostanie trądziku to na 100% potówek…

    srio może od tego mieć trądzik? cholera no to łanie załatwiłam Młodego.. 🙁 tylko co z tym trądzikiem teraz? pediatra mówi że samo ma przejśc…

    Odpowiedz
17. anek79 Dodane ponad rok temu,

    Nie kupujcie Lirene o zapachu gumy do zucia!!!!!!!!! Fajnie pachnie, ladnie sie rozsmarowuje i pieknie wysypuje…Antos przez tydzien nosil wysypke po tym cholerstwie. Nie polecam!!!

    Odpowiedz
18. agnessa Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez karen27
    hmm pytałam o Erisa w aptece, ale babka powiedział,że on jest od 1 roku…
    czy on ma zapach gumy do żucia?
    mam nivea i rozsmarowuje sie dramatycznie.

    ja miałam taki z ubiegłego roku, zapach podobny do gumu do żucia, ale opakowanie było inne niż te z 2008 roku. Nistety, nie powiem o nim nic więcej, bo nam go wcięło w przedszkolu, komuś niestety sie przydał. Ale na pewno był od 7 miesiaca, bo sprawdzałam nie wiedząć, czy mogę go stosować dla malucha.

    Odpowiedz
19. agnessa Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez anek79
    Nie kupujcie Lirene o zapachu gumy do zucia!!!!!!!!! Fajnie pachnie, ladnie sie rozsmarowuje i pieknie wysypuje…Antos przez tydzien nosil wysypke po tym cholerstwie. Nie polecam!!!

    u nas po Erisie nic sie nie działo, ale jak pisałam wcześniej Erisa nam wcięło w przedszkolu… kupiłam więc dla maluszka Mustelę (całkiem nieźle się rozsmarowywuje jak na mineralny), a dla Oli Ziajkę.

    Odpowiedz
20. beamama Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez agnessa
    zdesperowana nie jestem, a że pierwsze dziecko było zimowe, to nie miałam takiego problemu od początku. A na słońce nie będę wychodzić, bo sama tego nie zniosę… 🙂

    To po co maziać dziecko? Skoro będziesz unikać słońca? hmmm

    Odpowiedz

• 1
• 2
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: jaki krem na słońce dla noworodka?