Jakie jesteście???

Bo ja jestem typem “choleryka” …może nie do końca, ale potrafię się złościć, i wtedy każdy o tym wie…..zloszczę si/ę, śmieję, stany od depresji do euforii……..jak mówi mój mąż albo jestem przeszczęśliwa, albo pogrążona w rozpaczy….chociaż…..odkąd pojawił się Karolek jestem trochę bardziej opanowana…i wyciszona….

Julka i Karolek rok i prawie miesiąc

43 odpowiedzi na pytanie: Jakie jesteście???

  1. Re: Jakie jesteście???

    no wiec ja jestem….jestem jaka jestem hihi
    przedewszystkim kiedy jestem zla wszescy o tym wiedza.. Nie potrafie ukryc uczuc…jestem zla -placze
    szczesliwa -smieje sie
    mam dosc trudny charakter (skorpion)wiec nie mam zbyt wielu przyjaciol,choc Ci ktorych mam sa takimi “na zawsze i do konca”
    jestem zlosliwa i to bardzo…upierdliwa…
    uparta (choc ta cecha mi sluzy)
    nerwowa i to jak mowi moj maz bardzo szczegolnie teraz (mam okres hihi)
    lubi dawac nie potrafie brac..
    nie mam wygorowanych amibicji(szkoda)

    mozna ze mnie czytac jak z otwrtej ksiazki..
    o i jeszcze naiwna jestem ;-p

    AUTOR:SZALONA MATKA 18 MIES EWUŚKI Z PRAWIE PELNYM UZEBIENIEM :0)

    • Re: Jakie jesteście???

      leniwa do bólu
      przyjazna ludziom
      uzależniona od internetu ( głównie forum i GG ostatnio)
      spokojna do czasu… a potem jak erupcja wulkanu

      Madzia z Igą ( 7 lat) i Filem (4)

      • Re: Jakie jesteście???

        ja jestem bardzo rozrywkowa, ale szybko się buzuję i denerwuje do czerwoności. W przeciagu ułamka sekundy z oazy spokoju staje sie wrzeszczącą wiedźmą!

        Bruni i Filipek

        • Re: Jakie jesteście???

          A ja jestem…klotliwa,ale nie umiem w klotni dlugo wytrzymac wklotni.jak to mowi moj maz przechodze ze skrrajnosci w skrajnosc-albo placze albo sie smieje!!!!!!!!pomagam wszystkim wokolo.

          Nelly i Hubert:)

          • Re: Jakie jesteście???

            jestem :
            – nieuleczalna optymistka
            – spokojna i wyważona
            – ale cieszę się bardzo spontanicznie
            – jak mnie ktoś wyprowadzi z równowagi wybucham
            – poza tym – coraz bardziej się sobie podobam ;-)))))

            Kaśka z Natusią (16 miesięcy 🙂

            • Re: Jakie jesteście???

              ja właśnie kojarzyłam sobie Ciebie z wulkanem :-))))

              Kaśka z Natusią (16 miesięcy 🙂

              • Re: Jakie jesteście???

                eee Czarna, przesadziłaś!!!! Fajna z Ciebie babka!

                Kaśka z Natusią (16 miesięcy 🙂

                • Re: Jakie jesteście???

                  Ja jestem z natury pesymistką, szybko się denerwuję ostatnio, co do innych rzeczy jestem nadzwyczaj cierpliwa. Jak ktoś nadepnie mi na odcisk to potrafię uprzykszyć takiemu komuś życie, jestem wtedy mściwa i pamiętliwa. Uparta to moje drugie imię (znak zodiaku: byk) i w większosci na tym dobrze wychodzę chociaż będąc z moim mężem (znak zodiaku: baran) często się kłócimy o zdaniekto ma rację ale nie są to kłótnie na śmierć i życie tylko takie produktywne, przez to uczymy się siebie nawzajem każdego dnia. Strasznie nie lubię chodzić na kompromisy gdy wiem, że to nic nie da. Kreatywna i oszczędna to moje chyba najlepsze cechy. Potrafię zrobić z niczego coś (ale Mac Gyver-em nie jestem 😉 ), i tak jak niektóre z Was przechodzę ze skrajności w skrajność, kiedy się bawię to już na całego oczywiście w sprawdzonym i zaufanym towarzystwie. Lubię słuchać innych (jestem typem słuchacza), lubię pomagac innym, potrafię dużo dać w zamian nie biorąc nic. To chyba ja.
                  Ale sobie przypunktowałam 🙂 😉

                  Patrycjad i Kamilek (01.02.03r.)

                  • Re: Jakie jesteście???

                    uwaga, wszystkich zaskocze….

                    trrrrrrtrrrrrrtrrrrr (to sa werble dla podniesienia napiecia)

                    jestem gadatliwa !!! hihi nie widac, nie? hihi ;)))))

                    a tak naprawde jestem bardzo zróżnicowana, mogłabym próbowac siebie opisać, ale spowodowałoby to wnikanei w wiele niuansów i ciekawe by nie było… jestem jednak m. in. bardzo wrazliwa (w sensie płaczliwości) a kiedy nie płaczę zazwyczaj sie usmiecham, lubię wchodzić do nowego pomieszczenia, do ludzi – z usmiechem… lubie nietypowe poczucie humoru, jestem wielkim (80 kilo) dzieciakiem, czasami malo powaznym, czasami za bardzo… jestem bardzo leniwa i raczej nieśmiała, życiowo raczej niezaradna niestety 🙁

                    • Re: Jakie jesteście???

                      JA jestem choleryczką jakich mało. Jak kogoś “znielubię” to juz koniec…lepiej uciekać. Uparciuch ze mnie wielki. Do pracy w zespole sie nie nadaję zupełnie – wszystko muszę mieć po swojemu… Ojej! Toż to same negatywy wyszły… Ale również jestem…hmmm…musze się zastanowić…wiem! jestem słodka jak szarlotka i wiotka niczym kotka potrzebowałam rymu… hihihi No i nie jestem jakiś tam przeciętniaczek, mam mocny charakter, choć trzeba go poznać, bo z poczatku jestem baaardzo nieśmiała, ale jak sie rozkręcę, to…

                      Daga i Zuzia 21 kwietnia 2003

                      • Re: Jakie jesteście???

                        kiuik jest….wrazliwy przede wszystkim…
                        … Niecierpliwy…czasem gadula do przesady a czasem milczek…towarzyski raczej…tolerancyjny sie stara byc (wysokie poczycie sprawiedliwosci ma)…lubi ludzi…i lubi im byc potrzebna…raczej lagodny ma charkter ale jak sie wkurzy to lepiej nie wchodzic w droge (ostatnio podarta podkoszulka mezowa z nerwow)… No i niestety zakomlpeksiony kiuik jest tez :(…

                        kiuiczycaZjasiemUboku (21.02)

                        • Re: Jakie jesteście???

                          No cóż…. mogę o sobie powiedzieć to że jestem opanowana…choć jeśli ktoś “zajdzie mi za skórę” lepiej niech mi schodzi z drogi.
                          Poza tym jestem gadułą, jak się rozkręcę to nikt nie może dojść do słowa…hihi.
                          Lubie bardzo pomagać innym duchowo i materialnie (choć sama niewiele mam). Uwielbiam dawać prezenty (nawet takie malutkie).

                          • Re: Jakie jesteście???

                            Katarzynka bo ja udawalam fajna babke!!!hihi….tak na codzien to zołza ze mnie

                            AUTOR:SZALONA MATKA 18 MIES EWUŚKI Z PRAWIE PELNYM UZEBIENIEM :0)

                            • Re: Jakie jesteście???

                              bardzo nieśmiałe ;((
                              mąż śmieje się, że musi ze mną chodzić do sklepu, bo wstydzę się poprosić o butelkę pepsi…

                              szczere, czasem aż do bólu
                              i z tego powodu zawsze tą lepszą córką była i jest moja siostra

                              niezdecydowane
                              zakupy ze mną to prawdziwy koszmar

                              punktualne
                              zawsze jestem pięć minut przed czasem (albo dziesięć:)

                              niecierpliwe
                              kiedy coś chcę to musi to być już, natychmiast

                              [i]Ewa i Krzyś (7,5 mies.)

                              • Re: Jakie jesteście???

                                Choleryczny… uparty osiol… Popadam czasami w ogromny wachlarz nastrojow.
                                Jestem zodiakalnym baranem z roku malpy…-i sadze, ze to samo za sieie mowi…
                                … czasami moj maz mi mowi, ze mam dobre serce…ponoc miekkie…

                                Paloma & Olek [10 marzec 2003]

                                • Re: Jakie jesteście???

                                  A ja jestem taka i owaka… ale raczej ciepła, pogodna i radosna, chociaż potrafię się potwornie wkurzyć, jestem choleryczką i… ojej… ale ja jestem… jeszcze trochę taka i owaka… ale dam się lubić :))

                                  Ola+Staś+Tadzio+Basia

                                  • Re: Jakie jesteście???

                                    a ja jestem…
                                    hmmm…
                                    – opanowana – do czasu oczywiście (JAK MĄŻ SPÓŹNIA SIE 3 GODZINY, TO SPOKÓJ IDZIE W KĄT I IDĄ TAKIE SMS’Y, ŻE GŁOWA BOLI – OCZYWIŚCIE PÓŹNIEJ ŻAŁUJĘ…) (sorry za caps lock…)
                                    – wrażliwa okropnie – nie mogę czasem nawet filmu zwyczajnego pooglądać, bo zaraz mnie coś wzruszy i ryczę… (nie wspomnę o swoim ślubie – wyła ze mną żeńska połowa gości…)
                                    – tolerancyjna – nie przeszkadzają mi np. homoseksualiści (jak mojemu mężowi, który by im głowy pourywał, albo co innego…)
                                    – trochę gadatliwa (a nawet bardzo, co zresztą dobrze widać…) – jak zasiądę z kumpelami przy piwku, to ono zdąży 3 razy wyparować… A ja dalej gadam…
                                    – oszczędna jak mało kto – potrafię wleźć do trzech sklepów i sprawdzać ceny i czasem z trzeciego wrócić się do pierwszego, bo tam było taniej (czasem dosłownie o grosze…) – to być może jest cecha nie do końca dobra, bo jak mąż kupuje głupoty to mnie skręca – bo przecież można było tego nie kupić wcale i wyadać np. na jedzonko dla Dominiki…
                                    – zgrabna, ładna i powabna hihihi 🙂
                                    no… to by było tyle z cech w miarę dobrych, a złe…
                                    — jak mnie coś naprawdę wkurzy, to wygarniam z nadmierną ekspresją – często tak mam z rodzicami – później są z tego same nieprzyjemności, bo np. mijamy się w mieszkaniu – ale na szczęście to nie trwa długo…
                                    – jestem trochę plotkara – ale taka niegroźna – w gronie najbliższych przyjaciół lubie sobie poobgadywać nielubianą sąsiadkę np….- ale to okropnie brzmi…
                                    …i nic na tą chwilę więcej mi do głowy nie przychodzi…

                                    Ola i Dominika ur. 8.12.2002 r.

                                    • Re: Jakie jesteście???

                                      o Ty cholerko jedna! Aleś się czaiła :-)))))

                                      Kaśka z Natusią (16 miesięcy 🙂

                                      • Re: Jakie jesteście???

                                        … Nerwus jestem straszliwy… A jak sie wkurzę tak bardzo bardzo to używam argumentow “poniżej pasa’ i potem mi głupio, ze przegięłam… No a wkurzam się dość łatwo:)….poczucie humoru mam podobno specyficzne, do tego jestem złośliwa diabelnie:))leniwa i niekonsekwentna rownie mocno…. No i naiwna, mimo że wiele razy się sparzylam to ciągle wierzę w dobrych ludzi… na pierwszy rzut oka podobno sprawiam wrażenie przebojowego babska a tak naprawdę to mieszka we mnie tabun kompleksów…poza tym gadam bez przerwy, czasem zdecydowanie za dużo:)…do tego jestem roztrzepana, zapominalska, niekonsekwentna i chaotyczna…i oczywiście równiez uzależniona od forum:))

                                        Ola i Igorek 25.03.2003

                                        • Re: Jakie jesteście???

                                          TY olu choleryczka???
                                          w zyciu bym na to nie wpadla 🙂

                                          kiuiczycaZjasiemUboku (21.02)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Jakie jesteście???

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general