Mam wrażenie, że mój synek wyrósł już z wielu zabawek. Ostatnio nic nie kupowałam. Możecie coś polecić, bo póki co największym zainteresowaniem cieszy się pralka w łaziencie i pokrętła z pieca w kuchni 🙁 Może jakiś warsztat? Nie mam pomysłu… poradźcie coś please…
28 odpowiedzi na pytanie: Jakie zabawki dla 1,5 roczniaka ?
U nas hitem już od dłuższego czasu jest znikopis, czyli tablica magnetyczna z takim jakby “rylcem” i możliwością kasowania.
kredki i tablica suchościeralna nie bardzo się sprawdziły, bo wszystko jest w buzi i na buzi.
zestaw mały lekarz, kupiony by oswoić Tosię z wizją wizyty u lekarza. Stetoskop i strzykawka są ciągle w ruchu 😉
wózek dla lalki, ale to w waszym przypadku pewnie odpada, a szkoda bo kładzenia spać, karmienie i utulanie to naprawdę masa roboty ;-)))
no i od niedawna rowerek
[QUOTE=kama28;1507414]U nas hitem już od dłuższego czasu jest znikopis, czyli tablica magnetyczna z takim jakby “rylcem” i możliwością kasowania.
O…to jest super pomysł bo maly lubi jak mu rysuję na zwykłych kartkach 🙂
Co do reszty rowerek już mamy a co do tulenia to pluszaki chyba nam wystarczą 😉
dzięki
klocki?
i proste puzzle – takie po 9 elementow?
moje dziecię nie bardzo lubi klocki (pewnie jeszcze sie to zmieni). na puzzle jakoś nie trafiłam jeszcze 😉
parę miesięcy temu kupiłam małej takie pisaki, co się bez problemu zmywały i można było po wszystkim pisać (np. po mamie jak rano nie chciała się dobudzić :)). A teraz czekam do czwartku na farbki do malowania rękami, mają być w Lidlu.
Mój siostrzeniec na 1 urodzinki dostał kolejkę z brio. I to był w jego przypadku strzał w dziesiątkę. Teraz ma już 8 lat i o rok młodszego brata i obaj nadal z chęcią rozbudowują kolejkę (mają już niezłą kolekcję). Włączyli też do tego grona moją Michaśkę. Dostała od nich pod choinkę zestaw z tchibo i też się chętnie tym bawi, a moja mała 31 marca będzie miała 2 latka.
Iwona i Michasia
co to za pisaki? napisz coś więcej proszę, może są na allegro?
zabawki
1. Polecam fisher price – little people, sa rozne zestawy: zagroda, zoo, safarii itp. My mamy zoo,fajne zwierzaki i ludziki, odglosy zwierzat.
2.Warsztat u nas tez sie sprawdza, dokupilismy narzedzia w skrzynce bobabudowniczego
3.kupilimy Alexowi na gwiazdke pietrowy garaz z 20 resorakami, stoi w salonie i maly codziennie sie nim bawi
Również polecam little people – Ika uwielbia się tym bawić 🙂 ale jej kuzyn o rok starszy też świetnie oraganizuje sobie zabawę! Polecam też zwykłą piłkę – różne wielkości;) magnesy na lodówkę. Fajną zabawką jest też taki domek – zoo kupiony w Smyku, sa tam klatki dla zwierzątek – zamykane na klucz;) a dodatkowo jest to separator. Mamy tez lego duplo, ale to nie bardzo Małej pasuje – pewnie się to zmieni!
Pisaki też mamy, faktycznie nie ma problemu ze zmywaniem – firma Herlitz, kupione w Piotrze i Pawle, koszt ok 13zl
Osobiście moge polecić drewniane układanki, my mamy myszke;)
Pozdrawiam
moja koleżanka twierdzi że farbki są świetne dla dzieci właśnie w tym wieku. Też na nie poluję..
Ja je kupiłam przypadkiem. Byłam w takim sklepie gdzie mają różne ozdobne arkusze papierów, farbki itp. rzeczy i jak wybierałam coś dla siebie to zobaczyłam w gablotce te pisaki. Kosztowały kilkanaście zł, niestety nie ma już u nas po nich śladu 🙂 i nie mogę Ci podać firmy. Teraz mała ma pisaki z TCM takie z pieczątkami z drugiej strony, też są super ale już niestety się tak łatwo nie zmywają.
Iwona i Michasia
Mój siostrzeniec dostał coś takiego na swoje 3 urodziny, jego brat nie miał wtedy jeszcze dwóch lat. Pamiętam jaką mieli z nich frajdę. Mam nadzieję że mojej małej też sie spodobają.
Teraz też mam zabawkowy dylemat bo nie wiem co kupić małej na 2 urodzinki. Zastanawiam się nad namiotem, bujanym zwierzakiem, zabawką do kąpieli lub organkami. Może mi coś doradzicie?
Iwona i Michasia
Zastanawiam się nad namiotem, bujanym zwierzakiem, zabawką do kąpieli lub organkami. Może mi coś doradzicie
Namiot to świetny pomysł, Ika ma i jest bardzo zadowolona 🙂 co do bujanego zwierzaka u nas nie do końca sie sprawdza – może ma jeszcze czas???
my też mamy konika na biegunach – póki co mój synek mnie wsadza na niego
🙂
My mamy konika na biegunach i codziennie Adaś się na nim buja, tylko trzeba go wsadzać bo sam jeszcze nie potrafi na niego wejść, a co z tym idzie w parze to uważać, by z niego nie spadł. A oprócz niego to książeczki: i te “zwykłe” i takie grające. No i niezastąpiony traktorek z ciepą (przyczepą) oraz grająca gospodarka mega bloks, gdzie można wkładać figurki zwierzątek, trochę klocków… A przed domem Adaś bawi się taką plastikową taczką, wszystko na nią ładuje i wozi z miejsca na miejsce.
U nas nie było by problemu ze wsadzaniem bo Miha jest niezwykle sprawna fizycznie. Na placui zabaw często przegania zwinnością trzyletnie dzieci.
A co do traktorka to rzeczywiście jest zabawka, którą mogę polecic autorce wątku. Miha ma od roku i niezmiennie się nim bawi. Ma taki z farmerem i pięcioma zwierzakami, on jeździ, trąbi, jest piosenka i odgłosy zwierząt. Miśka bawi się nim codziennie a nic sie z nim nie dzieje. Polecam
ja juz kiedys pisalam ze moją Gabrysie (19 m-cy)nie interesuja ogolnie zabawki, mama moja kupila jej pieska spiewającego Fisher Price-siedzi w kącie, garnuszek z klockami tez z Fishera-stoi na stoliczku, jedyne co czasami ją interesuje to tablica znikająca, nie wiem jak sie na to mowi, rysik ma zakonczenie z magnesem, czasami cos porysuje, ale to wszystko, najbardziej ja interesują meza “zabawki” skrzynka z narzedziami, jakies mechanizmy i wiele wiele róznych rzeczy, których nie powinna brac do reki….. Ach, szkoda gadac…..
Z moim Kubą jest podobnie. Jest młodszy, ale zabawką bawi się 10-15 minut, gdy ja tylko dostanie, potem… co najwyżej przerzuca z miejsca w miejsce. Najbardziej interesują go kabelki, sznureczki, ładowarki do telefonów. Wszystko to próbuje wkładać do gniazdek (oczywiście są zabezpieczone). A hitem ostatnio są klucze- do domu i do samochodu. Kupiliśmy mu więc takie plastikowe, też z pilotem, nawet grającym… ale po paru chwilach wyczuł, że to nie to… i nadal ciągnie nasze.
A jeśli chodzi o klocki, to rzeczywiście mogę polecić… Chociaż czternastomiesięczne dziecko jest raczej na etapie burzenia, niż budowania. Ale w czyimś towarzystwie to nawet dłuższą chwile zajmuje mu ta zabawa. Natomiast całkiem dłuuuugo Młody potrafi siedzieć na huśtawce…
U nas wszystko co ma kółka się podoba. Rowerek, motor na akumulator, samochodzik-jeździk, oprócz tego układanki, kolocki, piłka.
Znasz odpowiedź na pytanie: Jakie zabawki dla 1,5 roczniaka ?