Jakie znieczulenie?

Czytałam, że są możliwe różne formy znieczulenia do porodu siłami natury. Mam pytanie czy może któraś z Was miała takie znieczulenie, inne niż to zewnątrz oponowe? Jeśli tak to proszę aby podzieliła się ze mną swoimi doświadczeniami. Pozdrawiam!

Oliwia z Kielc

8 odpowiedzi na pytanie: Jakie znieczulenie?

  1. Re: Jakie znieczulenie?

    A np. jakie? I jakie to miałoby znaczenie, jesli w Twoim szpitalu dawaliby tylko zoo? Wg mnie innych znieczulen sie raczej nie daje. Jest wprawdzie podpajęczynówkowe, ale ono słuzy chyba jedynie do cc. Podawania głupiego jasia jako znieczulenie nie policzę (choć sam fakt zaliczyłam dwa razy i powiem tyle – to nie znieczula 😉 ).

    Co do znieczulenia generalnie warto dowiedziec sie, jak to widzi wybrany przez Ciebie szpital. Np. w moim okazalo sie, ze zzo jest za darmo, ale ze sie go praktycznie nie daje, bo panuje o nim zła opinia, wiec moglabym sobie prosic i sie cieszyc, ze za darmo… i tak bym nie dostala. Dlatego warto wybrac sie na porodówke, popytac…

    • Re: Jakie znieczulenie?

      Oliweczko zadziwiasz mnie… Kilka dni temu w poście o szkole rodzenia napisałaś:

      W odpowiedzi na:


      Moja pani ginekolog powiedziała, ze to jest niekonieczne. Wszystkie wątpliwości i pytania ona pomoże mi roziązać. Więc ja się do takiej szkoły nie zapiszę. Dużo czytam o porodzie i mam mamę pielęgniarkę, która mi pomoże w opiece nad maleństwem.


      a teraz zadajesz kolejne dziwne pytanie. Twoja “ginak” i mama powinny Ci wszystko wyjaśnieć… Myślę, że powinnaś się zapisać do szkoły rodzenia. Tam dostaniesz dużą dozę informacji z tzw. “pierwszej ręki” – bo szkoły rodzenia współpracują ze szpitalami. Pozdrawiam i życzę powodzenia

      Szymon

      • Re: Jakie znieczulenie?

        Czy moglabys mi powiedziec cos o zlej opini zzo??? Ja rodzilam z takim znieczuleniem (a moze nawet troszke innym) 4 m-ce temu, ale jestem bardzo ciekawa.


        Karina i Kubus < 10.06.2004 >

        • Re: Jakie znieczulenie?

          ja rodzilam z innym znieczuleniem niz zoo.
          tyle ze mieszkam w niemczech… i tu generalnie sama decyduje jakie znieczulenie i kiedy mam miec – oczywiscie wszystko pokrywa kasa chorych.
          poniewaz chcialam rodzic o wlasnych silach, decyzje o znieczuleniu podjelam na sam koniec porodu, jak juz naprawde wyrobic z bolu nie moglam. od poczatku nie chcialam zoo, bo na sama mysl ze mam miec wbita igle w kregoslup przechodzily mnie ciarki (ja wiem ze to nie jest w rdzen znieczulenie, ale ze ja nigdy nie bylam nawet w tylek kluta, wiec mialam stracha), a po za tym kobieta jest troszku obolala jak przechodzi zoo i (nie jestem pewna) ale nie bardzo moze sie poruszac, prawda? ja za to zaraz po zszyciu wstalam i ruszylam przewijac moje malenstwo, sama tez wzielam prysznic i generalnie caly czas czulam sie super.
          a dostalam poprzez kroplowke zwykle znieczulenie dozylne – Metamizol – niestety przenosi sie ono na dziecko i moze byc tylko wtedy zastosowane, gdy jego tetno jest OK- oczywiscie musi byc tetno dziecka pozniej tez caly czas kontrolowane (mojemu maluszkowi zalozono nawet diodke od ktg na glowke, gdy sie jeszcze znajdowal w kanale, zeby miec ciagla kontrole nad tetnem).
          a po za tym urodzilam zdrowego, silnego synka i ani razu nie wystapily zadne komplikacje z jego tetnem, a na mnie znieczulenie podzialalo suuuper !
          pozdrawiam 🙂

          Ania+Gordan Dorian (05.10.2004)

          • Re: Jakie znieczulenie?

            Z tego co słyszałam – bo sama go nie miałam – głównie mówi sie o mozliwosci komplikacji typu problemy z chodzeniem lub silne bóle głowy po porodzie. W moim szpitalu panuje opinia, ze ZZO opóźnia akcje porodową i konczy sie kleszczami.
            Wg mnie są to opinie bardzo skrajne i niesłusznie uogólniające.

            • Re: Jakie znieczulenie?

              Ja rodzilam Adasia z ZZO+oksytocyna,czy jakos tak:) Prawda, ze to znieczulenie opoznia porod.Zanikaja w pewnym stopniu skurcze macicy, sa bardzo slabe. Dlatego tez podaje sie oksyt. Moj porod jak i wiekszosc w tutejszym szpitalu skonczyl sie proznociagiem. Kleszczy nie uzywaja w szwecji od kilkudziesieciu lat, ze wzgledu na szkodliwosc dla plodu rzecz jasna. Nic nie pomoglo i nie pomaga niestety w skurczach partych, ktore chyba sa najbardziej bolesne.Ja rodzilam 30godzin,wiec przechodzilam przez rpzne etapy znieczulen.
              Dodatkowo mialam specjalny gaz do wdychania,ktory dziala na zasadzie troche jak glupi jasiu,ale i znieczula. Pod scisla kontrola oczywiscie.
              Musisz popytac w szpitalu, w ktorym bedziesz rodzila jakimi znieczuleniami oni dysponuja. U mnie stosuje sie rowniez miejscowe…ponoc rewelacyjne. Teraz zastanawiam sie czy nie skorzystac wlasnie z tego. Mozna zamowic sobie rowniez akupunktore.Ale niestety nie wiem jak odnosi sie do reali w roznych polskich szpitalach. Co do ZZO i skutkow ubocznych – brak. Bylam bardzo zadowolona,juz po godzinie bylam pod prysznicem i normalnie wszystko robilam:))Jednak wszystko zalezy czy zostanie ono wlasciwie zrobione. To przeciez kreglosplup.Ja znam pare osob z polski,ktore dolegliwosci “parzenia” w kregoslupie odczuwaja do dzis.
              Zapytaj:)Powodzenia i pozdrawiam!

              Anetka,Adas`02

              • Re: Jakie znieczulenie?

                Ja znieczulenie mialam, komplikacji nie bylo. Porod mozliwe, ze sie przez to przeciagnal, ale i tak wszystko poszlo w miare szybko. Nie mialam zadnych kleszcze ani prozniociagu, bo mimo znieczulenia dokladnie wiedzialam kiedy przec, a i glowa mnie nie bolala. Kadzy szpital inna polityka.


                Karina i Kubus <10.06.2004>

                • Re: Jakie znieczulenie?

                  O tych opiniach to prawda i wiele z nich opiera sie na braku doswiadczenia i informacji. Znam wiele osob, ktore rodzily w zzo i zadne z dzieci nie bylo wyciagane kleszczami, ktore notabene wychodza z uzytku, bo sa niebezpieczne, a zostaja zastapione zsawa (nie wiem, czy w Polsce tez uzywa sie takiego terminu). Ja tez urodzilam bez problemow wlasnie dzieki zzo, bo mozna mi bylo podac oksytocyne (bez znieczulenia boli duzo bardziej, bo nasila skurcze), bo bez niej rozwieralabym sie chyba przez 24 godziny. A w szpitalu, w ktorym rodzilam, uwaza sie, ze zzo pomaga, bo niekiedy wrecz przyspiesza akcje porodowa, a poza tym kobieta jest duzo bardziej rzeska i sklonna do wspolpracy.

                  Kamila i Gaia (09/06/2004)

                  Znasz odpowiedź na pytanie: Jakie znieczulenie?

                  Dodaj komentarz

                  Angina u dwulatka

                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                  Czytaj dalej →

                  Mozarella w ciąży

                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                  Czytaj dalej →

                  Ile kosztuje żłobek?

                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                  Czytaj dalej →

                  Dziewczyny po cc – dreny

                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                  Czytaj dalej →

                  Meskie imie miedzynarodowe.

                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                  Czytaj dalej →

                  Wielotorbielowatość nerek

                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                  Czytaj dalej →

                  Ruchome kolano

                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                  Czytaj dalej →
                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                  Logo
                  Enable registration in settings - general