JDziecko na nocniczku _Jak nauczyc?

1. pasiasta Dodane ponad rok temu,

   Re: JDziecko na nocniczku _Jak nauczyc?

   Ja nie poradzę nic, ale napiszę, że ogromnie się cieszę że nasza ‘polityka nocnikowa’ – prawie zawsze krytykowana – przynosi tak dobre efekty, mała bez problemu usiedzi na nocniku i na ubikacji, a teraz zaczęła wołać ‘sisi’, na kupę już długo woła

   Odpowiedz
2. alimama Dodane ponad rok temu,

   Re: JDziecko na nocniczku _Jak nauczyc?

   No nie wiem, jaki jest ten Złoty Sposób… Moja Ala akurat z tym problemu nie miała.Zaczęłam ja sadzać tuż po ukończeniu roczku nauka trwała niedługo-chyba po 3 dniach załapała o co chodzi i teraz tylko czasem jej sie zdarza “zapomniec” i zsiusiać w pieluszkę, a tak to woła i na kupkę i na siusiu. Od czasu jej pierwszej kupy do nocnika tylko raz jej się “zdarzył wypadek” .Ale jeśli Twoja córeczka ucieka z nocnika to jej nie zmuszaj na siłę. I staraj się żeby nie traktowała go jak zabawki. Jestem pewna że już wkrótce Malutka sama dojdzie do wniosku,że to wygodniej “tworzyc” na nocniczku niz w pieluchę. Powodzenia!

   Binia & Alicia(ur.10.06.2004)

   Odpowiedz
3. monikaapj Dodane ponad rok temu,

   Re: JDziecko na nocniczku _Jak nauczyc?

   Po prostu kocham takie posty
   Posty, w których nie pomaga się osobie proszącej o pomoc tylko dobija ją opowieściami, “jak to mi świetnie poszło w tej sprawie”.
   Gratulacje.

   Odpowiedz
4. monikaapj Dodane ponad rok temu,

   Re: JDziecko na nocniczku _Jak nauczyc?

   Spoko, nie panikuj
   Nie zmuszaj na siłę, bo efekt będzie dokładnie odwrotny od zamierzonego – może to po prostu jeszcze nie jej czas?
   A kiedy w końcu siądzie na nocniku-chwal pod niebiosa, każde siku złapane w nocnik traktuj jak okazję do wielkiej fety (my tak rozpuściliśmy naszą Baśkę,że do tej pory śpiewa sobie pod nosem po zrobieniu siku “sto lat, sto lat…” ).
   Może pomoże też pokazywanie jak siusia lal, miś…mama???
   Powodzenia i “bez nerw”, bo jak Mała skuma,że ta sprawa Cię stresuje, za nic nie usiadzie kojarzac to ze strasznym stresem.

   Odpowiedz
5. usianka Dodane ponad rok temu,

   Re: JDziecko na nocniczku _Jak nauczyc?

   20 sekund? To i tak dobrze, Emilka nie chciala nawet siąść
   Mozesz probowac corci dac cos co ją zatrzyma na nocniku, np. czytac książeczki. Ja mlodej nie sadzalam – nie bylo cienia szansy. Mialam wizje trzylatki w pampersie. Ale ktoregos dnia sama mi powiedziala ze juz nie chce pampi tylko male majteczki i z dnia na dzien zaczela siadac z wlasnej woli na nocnik i robic siusiu i kupke. Tak wiec ze swoejej strony radze albo poczekac albo – o ile corka nie protestuje – po prostu zdjąc jej pieluche i wysadzac regularnie nie zrazając sie tym, ze na poczatku cala chalupa moze byc zasiusiana
   A wogole to archiwum forum w tym temacie jest baaaardzo obszerne i naprawde pomocne
   pozdrawiam

   Odpowiedz
6. kasiulka8 Dodane ponad rok temu,

   Re: JDziecko na nocniczku _Jak nauczyc?

   Jeszcze jeden problematyczny ” pod wąteczek” 🙂
   Poprostu tak sobie czasmi marzę żeby usnąć wieczorem i obudzić sie rano… hmmmm,ale niestety Weronika budzi sie raz lub dwa razy w nocy i pije mleczko z kaszką. Próbowałam wieczorami jej dawać normalną kolacje (kanapeczki pokrojone w kosteczkę z herbatką) ale skończyło sie na zabawie polegającej na zdejmowaniu szynki z chlebka 😀 i rzucaniu po pokoju,czasami troche zje samego chleba, ale nie na tyle zeby sie najeść i spac całą noc, a może taki ma być że dziecko w tym wieku (17 miesiecy), słyszałam że podaje się wodę z glukozą czy cos takiego, ale nie wiem o co w tym chodzi. Jak to jest u waszym przyoadku, czy wasze dzieci spią spokojnie?

   

   Odpowiedz
7. kasiulka8 Dodane ponad rok temu,

   Inny poroblem…przesypianie całej nocki

   Jeszcze jeden problematyczny ” pod wąteczek” 🙂
   Poprostu tak sobie czasmi marzę żeby usnąć wieczorem i obudzić sie rano… hmmmm,ale niestety Weronika budzi sie raz lub dwa razy w nocy i pije mleczko z kaszką. Próbowałam wieczorami jej dawać normalną kolacje (kanapeczki pokrojone w kosteczkę z herbatką) ale skończyło sie na zabawie polegającej na zdejmowaniu szynki z chlebka 😀 i rzucaniu po pokoju,czasami troche zje samego chleba, ale nie na tyle zeby sie najeść i spac całą noc, a może taki ma być że dziecko w tym wieku (17 miesiecy), słyszałam że podaje się wodę z glukozą czy cos takiego, ale nie wiem o co w tym chodzi. Jak to jest u waszym przyoadku, czy wasze dzieci spią spokojnie?

   

   Odpowiedz
8. pasiasta Dodane ponad rok temu,

   Re: JDziecko na nocniczku _Jak nauczyc?

   No i super, że komuś sprawiłam radość…

   Odpowiedz
9. pasiasta Dodane ponad rok temu,

   Re: JDziecko na nocniczku _Jak nauczyc?

   Dorota śpi spokojnie, ale z pobudkami:-( juz tak było, że dostawała wodę do picia, trochę popiła i zasypiała do rana, a teraz nawet herbatka be, musi być mleko, wersja optymistyczna wygląda tak: do 21 już śpi, pobudka ok 2 jak poczuje wodę w ustach to ryk – musi byc mleko, dalej ok 5 też mleko i ok 7 już pobudka na dobre (częściej przed 7 niż po), a w dzień jak dobrze pójdzie, to śpi 2 razy łącznie max 2h.

   PS: Z ciekawości założyłam [Zobacz stronę]

   Odpowiedz
10. qr-chuck Dodane ponad rok temu,

    Re: Inny poroblem…przesypianie całej nocki

    Ja nie dawałam kaszki tylko cyca…
    Odstawiałam zupełnie 2 tyg temu (ale to inny wątek…), ale najpierw ukrócilam jedzenie nocne.
    Poprostu pewnej nocy jak dziecię wołało “cyca” powiedziałam, że jest noc, w nocy się nie je, bo ząbki będą bolały, i popatrz: mama śpi tata śpi, cycuś śpi…. zaoferowałam, że moge dać najwyżej wody (samej, żadnej glukozy)… Dziecię się poawanturowało, ale nawet krótko, potem jeszcze pare nocy były pobudki, ja tłumaczyłam jak zdarta płyta, ze jest noc… itd, a potem juz przesypiała do rana. Czasem się budzi w nocy (mamy dość sucho w mieszkaniu) i woła wody, a czasem poprostu wstaje, pije (zawsze jest przygotowany koło łóżka kubeczek) i idzie spowrotem spać.
    Mój “patent” wykorzystała też koleżanka – mama 2,5 latki, która dalej wciągała w nocy kaszkę (wcześniej próbowała przechodzić na mleko, kończyło się tym, że dziecko wołało jeszcze…) i też zadziałało. Podobało mi się jak opowiadała o pierwszej nocy: Ona tłumaczy, że jest noc, w nocy się nie je, a rezolutna córka na to: Niunia JE!
    Tak więc, polecam tłumaczenie (żeby dziecię przygotować na szok radzę już wieczorem uprzedzić, że właśnie dorosła do niejedzenia w nocy i że nie może już dostawać kaszki).

    Pozdrawiam,

    

    Odpowiedz
11. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Re: JDziecko na nocniczku _Jak nauczyc?

    Karol dostał nocnik na imieniny i potraktował go jako… zabawkę. Przez pierwsze dwa dni siedział dzielnie w ubraniu. Następnego dnia posadziłam go na golasa i było pełno krzyku. W kolejny dzień nagrzałam nocnik ciepłą wodą, posadziłam Karola i od razu zaczęłam zabawiać go klockami. Nawet nie zauważył, że siedzi. Od tego czasu dzielnie spędza tam kilkanaście nawet minut. Życzymy powodzenia!

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: JDziecko na nocniczku _Jak nauczyc?