Czy dajecie swoim dzieciom choć troszeczkę ze swojego jedzeni, które zamawiacie??. Przyznam, że byłoby to wygodne np podczas wyjazdów. Ale ja panikara zaraz “widze” w zupie kostkę rosołową a mieso pireczone w Vegecie. Zostają jedynie bezpieczne ziemniaki 🙂 Pewnie jak zwykle przesadzam.
Aniaaa i Sebastianek- 13,5 m
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
6 odpowiedzi na pytanie: Jedzenie restauracyjne ?
Re: Jedzenie restauracyjne?
ja, odkąd Nati skończyła 1,5 roku – daję jej takie jedzenie, czasem, gdy wybieramy się do restauracji (najczęściej zamawiam wtedy rosól – jest najbezpieczniejszy, i drób). Nie ustrzegę ją przed wszelkim złem tego świata i chemią w jedzeniu 🙁 a kostkę rosołową też dodaję do domowej zupy 🙂
Kaśka z Natusią (2 lata + 1 miesiąc 🙂
Re: Jedzenie restauracyjne?
Ja w dzisiejszych czasach nie wierzę w zdrową zywność, bo nawet jak swego czasu zamawiałam mięso z polecenia to i tak zdawałam sobie sprawę że to bydle 🙂 pasło sie na zanieczyszczonej łące, hihi i tak do końca nie byłabym pewna czy te ziemnniaki są bazpieczne 😉
Re: Jedzenie restauracyjne?
Nie zamawiam jedzenia, ale daje Mateuszkowi “niebezpieczne” jedzenie, które sama gotuję. Nie mam dostępu do “bezpiecznych” warzyw.
Re: Jedzenie restauracyjne?
no tak troszkę przesadzasz……
nie wybrałam się jeszcze z Julką do restauracji, ale zaliczyła już gofra, wafelka od loda i drożdżówkę. i przeżyła.
a w domu gotuję ze “zwykłych” warzyw, bo innych nie mam. zasem dodaję vegety albo kostki.
ale pocieszę cię, w restauracjach zwykle nie dodają takich ulepszaczy, bo to za drogo wychodzi.
Re: Jedzenie restauracyjne?
Najczesciej zamawiam dla Sary zupe np barszcz czerwonyz jajkiem, pomidorowa czy rosól. Z mojego talerza czasem cos dostaje np surówki, miesko. Staram sie unikac dawania smazonych rzeczy no i oczywiscie nie ostre.
Tak sara je od kilku miesięcy.
Nie przesadzajmy!!!
Gosia i księżniczka Sara ur 23.09.02
Re: Jedzenie restauracyjne?
Jeszcze się nie żywiliśmy razem w restauracjach, ale już nibawem bedziemy, bo wakacje tuż tuż:-)
staram się nie przesadzać. ja nie dodaję kostki rosołowej, ale moja mam czasem tak. ale jak Patryk ma ochotę na zupką akurat, to mu ją daję. raz na jakiś czas nie zaszkodzi z pewnością. zresztą warzywa kupuję w warzywniaku, więc nie wiem, co dodawali, żeby szybko wyrosły….
a słoiki dawałaś? myślisz, że tam tak sprawdzają jak ja reklamie każdą marchewkę?
pewnie rózności tam sie znalazły nie raz:-(
Beata&Patryk(03.03.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: Jedzenie restauracyjne ?