Jedziemy w piątek, czeka nas długa i cięzka podróz, bo lecimy do Hamburga, skąd mamy w sobotę lot czarterowy na Teneryfę. Z powodu braku lepszego połączenia, nocujemy w Hamburgu..
Może będzie fajnie, uwzględniając, że chłopcy wciąż korzystają z pieluch i z mleka modyfikowanego, a poza tym wciąż są w okresie buntu dwulatka.
10 dni na Teneryfie. I licze na to, że będziemy w RAJU, bo inaczej, to ja chyba do sądu wystąpię.
A z powrotem jak będzie, to chyba jeszcze zobaczymy.
Bądźcie, moje miłe, pewne, że wam, to wszytko opiszę, bo i tak nie zdzierżę.
Madzia
5 odpowiedzi na pytanie: jedziemy na Kanary
Re: jedziemy na Kanary
Ja w ogóle uważam, że to jest baaaaaaardzo niesprawiedliwe, że ty lecisz sobie do raju, a my zostajemy z zimą, potem roztopami, przygotowaniami do świąt i tym podobnymi przyjemnościami!!!
Baw się dobrze, nie daj się dzieciom i teściowej, wysyłaj ich na plażę z dzieciakami, a sama odpoczywaj, odpoczywaj. Może przyjedziecie w powiększonym gronie? 🙂
AsiaT, mama Andrzejka i Kamilka
– Zapraszamy na stronke o blizniakach
Re: jedziemy na Kanary
Aaaale Ci zazdroszczę!! Byłam na Teneryfie prawie półtora roku temu – w pażdzierniku, więc tutaj pierwszy śnieżek zaczynał prószyć, a tam… lato w pełni.
Jeżeli mogę Ci coś podpowiedzieć to koniecznie, o ile się zdecydujecie na jakiekolwiek wycieczki – zobaczcie Giganty (to po hiszpańsku chyba Los Gigantes)!! My płynęliśmy tam takim drewnianym – niby pirackim stateczkiem, na miejscu zarzucili kotwicę i można sobie było poskać z pokładu do wody i sobie pływać. A same Giganty to skały wyrastające pionowo z wody na wysokość ok. 700m. Niezapomniany widok! Zwłaszcza, jak się położysz na wodzie tak z 20 m od brzegu.
Życzę udanego byczenia się
Basia z 4 laskami
PS. I jeszcze ważna wiadomość: całe Kanary są strefą bezcłową…
Re: jedziemy na Kanary
ale ci zazdroszczę, baw się dobrze, i dużo odpoczywaj, chlopcy na pewno będą się dobrze bawili i zapomną że w wieku dwóch lat należy się buntować.
monik111 mama michałka, martynki i magdusi
Re: jedziemy na Kanary
Ale Ci suuuuuuper!!!!!!
Madziu! Jedź i baw się dobrze!!! I wróć do nas wypoczęta i pełna energii!!!
Pozdrawiam
Iwona + Juleńka i Zuziaczek
Re: jedziemy na Kanary
Ale Wam zazrdoszczę! U nas szaro zimno i ponuro, a Wy jedziecie do RAJU (może zrobimy tam kidyś zlot bliźniaków, co?). Życzę Wam miłego odpoczynku i myślę, że dzieciaki tak będą zafascynowane Wielką Wodą że zapomną o rozrabianiu.
Agnieszka J – mama Paulinki (7 lat) i bliźniaczek – Julki i Weroniki (19 m-cy)
Znasz odpowiedź na pytanie: jedziemy na Kanary