Do drugiego dania, zamiast zwykłego purre 🙂
Ugotowane, jeszcze gorące (bez przesady:D) ziemniaki kroję byle jak, skrapiam odrobinką octu winnego, dodaję dużo cebulki czerwonej w piórkach cieniutkich i na konieć majonez wymieszany z kwaśną śmietaną, niedużo. Mieszam. Taka niby sałatka ziemniaczana, dobra na zimno, ja lubię ciepłe ziemniaczki. Baaardzo lubię.
4 odpowiedzi na pytanie: Jeśli ktoś lubi ziemniaczki do obiadu, ale mu się znudziły ;)
bardzo dobre są ziemnaki pokrojone
ogórek świeży
szczypiorek
rzodkiewka
koperek
majonez
do tego kotlet:)
jako stara kartoflara (bo ja z pomorza jestem:)), potwierdzam, ze git na gity taka niby salatka jest
sama, jak mi cos zostanie z obiadu, krajam w talarki, mloda cebulka drobno siekna (szczypior tez), ogorki konserwowe, duuuzo pieprzu, troche soli, majonez i musztarda z cala gorczyca
szalu wielkiego taka salatka nie robi, ale tony ziemniakow sie nie marnuja
ja uwielbiam smażone/pieczone ziemniaczki, a jak się je jeszcze macza w majonezie czy jakims sosie czosnkowym, to pyyyyyycha 😎
(ale jak potem w żołądku cięzko po tej przyjemności 😮 )
moja córka kiedyś zapytała
-mamo,dlaczego wszytko co smaczne jest ciężkostrawne?hmmm
niestety za przyjemnosi trzeba płacićhmmm
Znasz odpowiedź na pytanie: Jeśli ktoś lubi ziemniaczki do obiadu, ale mu się znudziły ;)