witajcie!
byłam u lekarza, wszystko jest ok, na twardnienie brzuszka mam brać scopolan 3 dziennie, na nerwy ginekolog proponował mi relanium!! ale łykam sobie kropelki ziołowe i przestałam wieczorami wariować z nerwów. teraz dopiero czuję, że mi naprawdę ulżyło. dzidzia rusza się nomalnie, znaczy mocno, na liczniku mam +8 (mogłoby być mniej), ale da się z tym żyć. przyzwyczaiłam sie do myśli, że to będzie dziewczynka, już mam nawet imie – Julka albo Magda. A jak chłopak, to znowu trzeba całą zabawę z negocjowaniem imion zacząć od nowa.
tak sobie chciałam pogadać, bo mi 1000 kg lżej na duszy.
pozdrawiam wszystkie mamy, a szczególnie styczniowe
Sylwia z 26 tyg brzuszkiem
sylwia
52 odpowiedzi na pytanie: jest dobrze! (styczniówki)
Re: jest dobrze! (styczniówki)
Cieszę się z Tobą! Ja mam juz chyba z 10 kg na plusie i ciezko mi sie ruszac….
Juz mam 28 tydz za sobą….
pozdrawiam
karola
Re: jest dobrze! (styczniówki)
Czesc!
To dobrze, ze wszystko dobrze.
Ja ide dzisiaj na 16.30 do lekarza. Mam nadzieje ze w koncu dowiem sie kto u mnie mieszka. Zobacze tez, co mi powie na te moje rozne dolegliwosci.
Ostatnio czyli 2 tyg temu ja mialam 6 kilo na +. Zobacze ile teraz bede miec-strasznie obzeram sie slodyczami, smakuja mi jak nigdy dotad.
Lozeczko juz mam. Tesciowa chciala bardzo kupic, no wiec sie zgodzilam. Nawet wybrala calkiem niezle.
Pozdrawiam
Anna i wiercipieta
termin:6.01.2003
Re: jest dobrze! (styczniówki)
na twardnienie biorę dalej no-spę (prawie od początku ciąży), no i magnez – pomaga i na nerwy i na skurcze też. Mam +8kg (do 28 tyg., tj do dziś), ale czuję się jakby to było co najmniej +150, na dodatek wieczorami ten brzuch jeszcze bardziej rośnie i czuję sie jak słonica.
Nie lubię siebie w lustrze! Wy też tak macie?? Chyba muszę zmienić fryzurę, albo kolor, albo jedno i drugie….
Wiem, że to chłopak siedzi u mnie w brzuchu, ale imienia wciąż nie wybraliśmy. Nawet nie sądziłam, że o durne imię dla dziecka mozna tak się spierać.
Pozdrawiam stycznióweczki i inne mamy również
Re: jest dobrze! (styczniówki)
też się nie lubię oglądać specjalnie. jeszcze najgorzej w ubraniu.Ale jeszcze wżyciu tyle nie ważyłam! strasznie się męczę szybko, szczególnie rpzy chodzeniu. wieczorem padam jak kawka i ani rączką ani nóżką.
a o imię spieramy się od samego początku, kiedy na USG wyszła płeć., czyli jakiś miesiąc. ale coś czuję, że faktycznie wyjdzie z tego chłopak, tak dla przekory.
sylwia
sylwia
Re: jest dobrze! (styczniówki)
myślę, że jeżeli lekarz widział na USG dziewczynkę to będzie dziewczynka, teraz oni żadko się mylą, a szkoda, bo i ja wolałabym córcię
Wieczorami to i ja warczę jak wściekły pies, nawet chłop juz wie, że lepiej się nie odzywać. Ale jestem taka padnięta, że wszystko co może dodatkowo męczyć to wkurza, nawet wieczorny prysznic 🙂
Pozdrawiam
Re: jest dobrze! (styczniówki)
Miło poczytać optymistyczne wiadomości. Też jestem szczęśliwa, bo tydzień temu dowiedziałam się, że mamy synusia. Mężuś oszalał z radości i zaczął kupować ubranka. Tylko słabo sypiam i budzę się w nocy, trochę mi niewygownie spać na boku, czy Wy tez macie kłopoty ze snem?
Re: jest dobrze! (styczniówki)
Mnie bola boki od kilku dobrych tygodni, o plecach nawet nie wspominam. Pomagaja mi nocne spacerki. A w lozku przewalam sie cala noc z boku na bok. Ostatnio wykladam sie na meza troche (zamiast poduszek) troche pomaga.
Anna i wiercipieta
termin:6.01.2003
fryzura
narzekałam, narzekałam i narzekałam na swój wygląd i wylądowałam u fryzjera, bo juz znienawidziłam lustro, tym bardziej, że chciałam odchodować troche włosy, a same wiecie jak to jest przechodzić z krótkich w dłuższe…..
nareszcie więc usmiechnęłam sie do lustra i wiecie co, ten mój brzuch od razu jakis lżejszy sie zrobił……:)
Pozdrawiam i namawiam na zmiany, od razu robi sie lepiej
Re: jest dobrze! (styczniówki)
Ciesze sie, ze wszystko w porzadku :). Moja mala tez sie wierci -ostatnio nawet chyba wiem, gdzie ma glówke, tak sie rozpycha! Przybylo mi 7 kilo i stwierdzilam dzisiaj ze zgroza, ze nie wchodze w swoja zimowa kurtke :(. Czuje sie jak male wielorybiatko… Poza tym mam ostatnio klopoty ze spaniem, w zwiazku z czym wstaje w okolicach poludnia -od razu glodna jak wilk i biegiem do kuchni :). Tez Wam tak apetyt dopisuje?
Pozdrawiam,
Kasia+28-tygodniowa dziewczynka
Re: jest dobrze! (styczniówki)
Witam wszystkie syczniówki,
To mnie chyba nikt z wagą nie prześcignie-plus 13 kg(!!!!!). Pomimo tego czuję sie bardzo dobrze i podobam sie sobie. Jeszcze nigdy tak nie dbałam o skórę (szczególnie brzucha) jak teraz, czego widac efekty.
Według przewidywań lekarzy spodziewam sie chłopca, i mam wrażenie, że to jakaś epidemia na chłopców teraz (szczególnie wśród mam styczniowych).
Pozdrowienia
Alicja
Re: jest dobrze! (styczniówki)
Ja zamiast męża wole poduchy… obłozyłam się z każdej strony…
Plecki to czuję jak tydzień nie ćwicze a potem dam sobie popalić… normalne zakwasy! Na wysokości łopatek…
pozdrawiam
moj temin 11,01,2003
karola
Re: jest dobrze! (styczniówki)
6 kg na plus a lokator w brzuszku to synek :))
Plecy bolą okropnie, najbardziej krzyż nawet w łózku obrócić się nie moge bo boli jak diabli i zawsze się budze.
Ogólne samopoczucie w porządku ale chciałabym aby było już po wszystkim jednak ciąża trwa stanowczo za długo.
W listopadzie wybieramy sie po łóżeczko i wózek i inne “drobiazgi” wole zrobić zakupy wcześniej bo w grudniu będzie panowała świąteczna goraczka.
A ja wole uniknąć kolejek i tłoku.
Cmokasy dla wszystkich styczniówek
Ksantia i 26tyg. syneczek
Re: jest dobrze! (styczniówki)
Ja mam mieć dziewczynkę!!!!!!!!!!!!!!!!!!
karola
Re: jest dobrze! (styczniówki)
Czesc, moja teściowa zafundowala mi kolejne kaftaniki i spioszki… mam juz chyba wszystko! Malo tylko skarpetek…
Moglaby baba jedna tez wpasc na pomysl z lozeczkiem… wcale bym sie nie pogniewala!
Ja tez jem slodycze…. w nadmiarze!
Pochwal sie kogo miec bedziesz!
karola
Re: jest dobrze! (styczniówki)
To mogę się do Was dopisać? Poproszę do sekcji damskiej, dziewczyny, synową dla Was szykuję. Ma już 25 tygodni i Julka na imię : Inti, przepraszam, ale od samego początku wiedziałam, że to będzie Julka.
Przytyłam na razie 8 kilo i też zaczynam się czuć jak mors.
Czy łapią Was kurcze w łydkach? Co za straszna plaga….
Pozdrawiam,
Iza
Re: jest dobrze! (styczniówki)
moja 6-letnia córcia ten urodzaj na chłopców tak podsumowała: to trzeba było urodzić wiosną lub latem, bo wtedy były jeszcze dziewczynki, a teraz już sie skończyły i zostały same chłopaki. Ona czekała na siostrę….
Pozdrawiam
Re: jest dobrze! (styczniówki)
´Dziewczyny mojej coreczce urosl fiutek)))) Okazalo sie ze bedziemy miec chlopca. A jeszcze nie tak dawno (w 19 tyg) lekarz mowil ze to raczej dziewczynka, ale nie dawal pewnosci, wczoraj jak zagladnal miedzy nogi zobaczyl malusiego siusiaczka)))) Wiecie co, maz byl dumny jak paw.
No i jeszcze cos lekarz powiedzial, ze wszystko na to wskazuje ze ja urodze jeszcze w tym roku.
Ciekawe czy to mu sie potwierdzi.
POzdrawiam
Anna i wiercipieta
termin:6.01.2003
Re: jest dobrze! (styczniówki)
Gratulacje!
Mnie najpierw wszyscy wróżyli chłopca, potem dowiedziałam sie na usg że ma być dziewczynka….i się rozczarowałam, jak się znowu okaże chłopiec to znowu się rozczaruję… BYLE BYŁO ZDROWE!!!
W którym tygodniu robi sie ostatnie usg. Ja chodze do lekarza państwowo, na karową i nie wiem czy mam sie juz upominać o skierowanie na badanie?
czy w trzydziestym którymś tygodniu nie będzie za późno na ocenę płci?
pozdrawiam
karola
Re: jest dobrze! (styczniówki)
W mojej ksiazeczce ciazowej (niemcy) pisze ze ostatnie czyli 3 usg powinno sie robic miedzy 29-32 tyg. Wtedy tez nalezy zrobic wszelkie pomiary. Nie wiem natomiast jak to jest w Polsce.
Pozdrawiam
Anna i wiercipieta
termin:6.01.2003
Re: jest dobrze! (styczniówki)
Nie byłabym taka pewna co do tych chłopców…Ja jestem kolejną która będzie miała najprawdopodobniej dziewczynkę – chyba że jej jeszcze “pisiorek” urośnie jak u którejś z koleżanek…..:)
Widze dziewczyny, że wszystkie mają podobne dolegliwości i problemy…. Ja do tej pory b.dobrze spałam i czasami to bałam się, że gdzieś brzuch zgubiłam podczas snu. Ale teraz – nie dość, że plecy bolą, nie można obórcić się z boku na bok to brzuch coraz większy, do toalety latam 3 razy na noc i później nie mogę zasnąć…… a przecież rano wcześnie wstję i muszę być wypoczęta, nie mam możliwości leniuchować do południa jak niektóre z was :):)
Są tu stycznióweczki, które cały czas jeszcze pracują i nie były na żadnym zwolnieniu????
Pozdrawiam
Martyna i 28 tyg. dzidziuś
Znasz odpowiedź na pytanie: jest dobrze! (styczniówki)