Jestem już po wizycie u gina. Na usg widać pieknie zagnieżdżoną Kropeczkę. Na razie wygląda na to, że wszystko jest ok. Za dwa tygodnie idę znowu, wtedy powinnam juz zobaczyć serduszko. Gin mówi, że on dopiero wtedy powie, że jest dobrze. Ale widzę po jego minie, że jest naprawdę zadowolony 🙂 Cały czas mam brać duphaston.
Strasznie się cieszę dziewczynki! Po trzech latach starań udał nam się naturalsik. Brałam tylko clo i bromek. A w maju miałam jechać do Novum 🙂
A teraz obiecane fluidki:
Łapcie! Jak będzie za mało, to jeszcze podrzucę.
ELA
16 odpowiedzi na pytanie: Jest Kropeczka!
Re: Jest Kropeczka!
eliz, super, gratuluje:))
teraz dbaj o siebie i wszystko bedzie ok:)
pozdrowionka
Natusia + [Zobacz stronę]
Re: Jest Kropeczka!
Wiwat kKropeczka !!!!!
Ela, strasznie się cieszę Twoim kropeczkowym szczęściem Fludki wciągnęłam
Re: Jest Kropeczka!
🙂 🙂 🙂 🙂 🙂
…. niech uśmiech z Twojej twarzy nie znika….
karkoj
Re: Jest Kropeczka!
Super!! Gratuluję!!!
chłonę fluidki…..
Re: Jest Kropeczka!
(Piszę trzeci raz….wrrrrrr)
Eliz…. serdecznie, naprawde szczerze gratuluję Kropeczki tudzież Kropeczka:) Niech sie chowa w maminym brzuszku zdrowo.
Cium
karkoj
Re: Jest Kropeczka!
Pięknie 🙂
**
53 cykl :((
Re: Jest Kropeczka!
No to pieknie. Gratuluje i zycze wielkiego brzucha i kopniakow od malej kropeczki
Monika
Re: Jest Kropeczka!
Wielkie dzięki dziewczyny!
Chcę Wam coś jeszcze napisać. Długo się zastanawiałam, czy o tym wspominać, ale co tam, najwyżej będziecie się ze mnie nabijać 🙂 Jest u mnie w szkole dziewczyna (od terapii ruchowej), która zajmuje się też masażami leczniczymi, akupresurą, medycyną chińską itp. Od około trzech miesięcy chodziłam do niej regularnie na masaż. Masowała mi głównie stopy, tzn. uciskała punkty, których stymulowanie poprawia np. gospodarkę hormonalną. Takie punkty pokazała mi też na dłoniach – naciskałam je sama kilkanaście razy dziennie. Jeżeli jesteście tym zainteresowane, to postaram się opisać jakie to punkty.
Poza tym ta dziewczyna poleciła mi dietę oczyszczającą opartą głównie na jedzeniu kasz. Nie udało mi się tej diety wprowadzić (za słaba wola), ale przez te 3 miesiące znacznie zmieniłam nawyki żywieniowe. Zaczęłam stosować w kuchni kasze i ryż zamiast ziemniaków, ograniczyłam wędliny, smażone mięso, słodycze, wprowadziłam więcej warzyw. Często piłam (ja i mąż) napar z pokrzywy, który podobno oczyszcza krew. Nie używałam takich rzeczy jak vegeta i sosy z torebek. Zamiast cukru stosowałam miód. Ta koleżanka bardzo polecała propolis, ale nie zdążyłam kupić.
Ta dziewczyna naprawdę chciała mi pomóc. Nie brała ode mnie żadnych pieniędzy (chociaż nalegałam, bo w końcu poświęcała mi sporo czasu). Ona na pewno wierzy w to co robi. Mnie przekonują do jej metod reakcje dzieciaków w mojej szkole. Wyraźnie widać po ich reakcjach, że jej masaże przynoszą im ulgę np. w różnego rodzaju bólach.
No i to chyba tyle. Ja nie wiem, czy akurat to mi pomogło. Faktem jest, że udało się akurat wtedy, kiedy zaczęłam korzystać z jej masaży i tej diety. Może ma to jakiś związek, może nie… trudno powiedzieć. Możecie się śmiać, że to jakieś czary-mary, ja się nie pogniewam 🙂 Ale czułabym się źle, gdybym Wam o tym nie napisała.
Pozdrawiam Was gorąco
ELA
Re: Jest Kropeczka!
eliz, mnie bardzo pasuje to, co napisalas. tez slyszalam o takich masazach, o punktach odpowiedzialnych za prawidlowa prace hormonow czy jajnikow i macicy, nie znam sie na tym, nie zdazylam tez zastosowac. ale jestem za:)
ale mam prosbe – moze udaloby Ci sie dowiedziec co my powinnysmy robic, gdy juz sie udalo? no i ja ze swojej strony pytam, czy jest jakis sposob, ktory moglabym sama stosowac – na stres? jestem tak niewiarygodnie zestresowana, kazdego dnia sie boje, juz dzis swiruje, a we srode mialam usg i bylo ok. ciagle sie boje, ze ciaza obumiera albo dzieje sie cos zlego, wariuje.
moze jest jakis rodzaj masazu, uciskania, ktory by mi pomogl? nie chce Cie angazowac, po prostu gdybys sie dowiedziala albo uslyszala przy okazji:)
a Tobie jeszcze raz gratuluje i trzymam kciuki:)
Natusia + [Zobacz stronę]
Re: Jest Kropeczka!
elizku super! bardzo się cieszę i zyczę dalszych miłych widoczków i wrażeń słuchowych, a masażyki istotnie mogły pomóc, czemu miałbysmy się smiać
Natusia a Ty nie schizuj!, będzie dobrze!
<img src=”https://tt.lilypie.com/JHyWp2.png/images/obrazek.gif”>
22 cykl
Edited by kaja26 on 2006/04/07 21:40.
Re: Jest Kropeczka!
W tym jest jakieś czary-mary, które powoduje, że to działa W BS w Kriobanku masują stopy swoim pacjentkom, właśnie ze szczególnym naciskiem na punkty odpowiedzialne za jajniki i te sprawy. Ja słyszałam o zaciążeniu po masażach nie tylko stóp. W Toruniu jest babka, która robi masaż brzucha. Kilka razy u niej byłam, ale na mnie to jakoś nie podziałało, ale tak statystycznie co drugiej się udawało (a ja oczywiście jak zawsze w tej drugiej połowie )
Re: Jest Kropeczka!
Na szczęście statystyki nie zawsze się sprawdzają! A w Polsce to w ogóle odwrotnie działa (patrz: wybory 🙂
A ja tak sobie myślę, że niedługo będziesz swoje fluidki rozsyłała. W końcu ja cały czas czekam na swoję marcową parę!
ELA
Re: Jest Kropeczka!
Jasne Natusiu, że zapytam. To żaden problem. Zresztą mi też się takie rady przydadzą. Też się boję, że coś może być nie tak. Ale chyba nie aż tak bardzo jak Ty.
Natusiu, uwierz, jesteś w ciąży, która rozwija się prawidłowo! Dzidzia jest zdrowa i silna! Przecież słyszałaś już jak mocno bije jej serduszko. Ona z Tobą na pewno zostanie. Zasłużyłaś sobe na to!
Trzymaj się!
ELA
Re: Jest Kropeczka!
I niech tak się stanie
Amen
Re: Jest Kropeczka!
wiesz ja bym tez chciala sie dowiedzieć co pomasowac i moze sie uda
a tak poza tym moje gratulacje teraz spokojnej ciąży
pozdrawiam
Suminka
czekająca na cud
Re: Jest Kropeczka!
Suminko! Jak chcesz to wyśli mi na priva swój adres. wyślę Ci wtedy takie plansze, na których zaznaczone są te “czułe punkty” na stopach i dłoniach. Ale będę to mogla zrobić dopiero po swiętach, bo dzisiaj wyjeżdżam do teściów i nie będę miała dostępu do netu. Wracam we wtorek, więc jeśli chcesz, to poszukam wtedy tych plansz i Ci wyślę.
Pozdrawiam
ELA
Znasz odpowiedź na pytanie: Jest Kropeczka!