Nie jest to powód do dumy,ale wiedzcie sobie,że macie na forum koleżanke bałaganiarę:-/
tak,tak kocham porzadek,ale za nim do tego dojdzie najpierw muszę w kuchni nabałaganic.Kiedy przyrzadzam jakieś potrawy nie potrafię tak robić,żeby mieć ciagły porzadek,np.mąke schować od razu do szafki lub mąkę wsypywać do szklanki tak,żeby jej nie rozsypac.Wodę wlewam to często narozlewam. Najczęściej robie w kuchni kilka rzeczy na raz i nie jest to dla mnie do przeskoczenia,żeby utrzymac porzadek.Wiem,że są ludzie,którzy robią spokojnie.Za kazdym razem kiedy coś im się wysypie scieraja,a ja robię,aby szybciej,tym bardziej,że przygotowuję dla 6 osób często przychodzi do nas przyjaciel,którego też częstuję posiłkami. Teraz mamy majstrów,którzy nam robią łazienki,więc im tez robię śniadanie,obiad i kolację. Na jutro do szkoły pani kazała przynieść jakąś potrawe na wigilię,więc upiekłam 3 makowce dla każdej corki po jednym. Na sobotę na ślub przyjacół (młoda para po 50 lat:-) ) musze upiec 6 ciast
czy to tylko ja taka jestem bałaganiara??Bo ostatnio to już zaczęłam się drzec na samą siebie :-/
Pocieszcie mnie,albo przywołajcie do porządku 🙂
46 odpowiedzi na pytanie: jestem bałaganiarą w kuchni
Re: jestem bałaganiarą w kuchni
no cos ty
kobieto
zapraszam do mnie- u mnie zawsze wesoly balaganik w kuchni 🙂
Re: jestem bałaganiarą w kuchni
moja mama tez tak ma 😉
Ja nie, bo rzadko siedze w kuchni ;-P
6 ciast, o matko !!!! Podziwiam 🙂
Małgosia 3,5 & Martinka 1,5
Re: jestem bałaganiarą w kuchni
no to musiałabys również drzec się na mnie, ale lepiej tego nie rób, bo stracę wenę twórczą i przesolę zupę ;))
czasami tak nabałaganię, że mój mąz po powrocie z pracy zamiast zasiąść do obiadu czekającego na niego na stole najpierw z westchnieniem łapie za miotłę i zamiata wzdłuż szafek kuchennych ;))), straaaasznie mi wstyd ;))
Re: jestem bałaganiarą w kuchni
Dzięki za pocieszenie dobra kobieto:-)
Re: jestem bałaganiarą w kuchni
Moze założymy klub bałaganiarzy kuchennych Ja równiez jestem bałaganiarą i wszystko robię jednocześnie-efekt taki, ze jak widze potem stertę do zmywania to obiecuję sobie,że nigdy więcej…do następnego razu. Nie umiem robić i odrazu sprzątać i ścierać czy zmywać,to nie dla mnie.
Pozdrawiam !
Dorota i Antoś(24.03.2005)
Re: jestem bałaganiarą w kuchni
U mnie czasami podobnie.Ja sie narobię a małżonek potem sprząta-ale on twierdzi,że to lubi
Dorota i Antoś(24.03.2005)
Re: jestem bałaganiarą w kuchni
;-))
a moze do mnie? 😉 u mnie tez balaganik…..baaaardzo wesoly
WESOLYCH SWIAT
Re: jestem bałaganiarą w kuchni
:-P:-P:-P I masz problem z głowy przynajmniej masz zawsze porządek:-)
Nie sorry w ciągu 2 dni muszę upiec 9 ciast 😉
Jane to nie taka filozofia dzisiaj upiekłam już 3 ciasta -jednego rodzaju zaraz upieke 4 ciasta- 2 rodzaje i jutro 2 ciasta-jeden rodzaj
Re: jestem bałaganiarą w kuchni
:-))))))))))))))))))))))))))
Twój mąz kojarzy mi się z cierpliwym człowiekiem,ale na szczęscie mój też nie robi z tego tragedii
Re: jestem bałaganiarą w kuchni
na szczęście mój uważa, że to co czeka na stole warte jest tego bałaganu ;)))
Re: jestem bałaganiarą w kuchni
taaak, mój mąz to chodząca cierpliowść… dopóki choleryk mu się nie włączy hihihi, ale na szczęście jest bardzo wyrozumiały ;))
Re: jestem bałaganiarą w kuchni
to znaczy, ze dobrze kucharzymy bo mój też nie narzeka:)
Dorota i Antoś(24.03.2005)
Re: jestem bałaganiarą w kuchni
U mnie podobnie…
Nati, Kamilka 05.04.04 i Kacper 25.05.06
Re: jestem bałaganiarą w kuchni
i to jest najważniejsze 🙂
Re: jestem bałaganiarą w kuchni
Ja bałaganię , ale ja mam bardzo mały blat roboczy (tak jakś głupio sobie zaprojektowałam kuchnię :() i tym się tłumaczę 😉 Tzn. niewiele trzeba a już wygląda jak megabałagan. Ale fakt – sprzątam (częściowo) w trakcie tzn. wyrzucam np. obierki i chowam rzeczy z lodówki, ale resztę już “po akcji”. Czego serdecznie nieznoszę zresztą.
Aczkolwiek gotować lubię!
M&M
Re: jestem bałaganiarą w kuchni
ja tak samo
Julinka [2 lata]
Re: jestem bałaganiarą w kuchni
tu się mogę dopisac
tez pedantką jestem 🙁
Ewa i Krzyś
Re: jestem bałaganiarą w kuchni
Ja mam to samo (oczywiscie poza pieczeniem ciast;) ). I tez robie tak jak ty: nie schowam nic od razu. :). Ale za to sprzatam ta kuchnie 15 razy dziennie ( wlasnie dlatego ze przez to, ze nie chowam od razu ciagle jest cos do posprzatania:).
Re: jestem bałaganiarą w kuchni
Ja muszę mieć porządek zanim zacznę ,ale w trakcie to istna katastrofa….:-/
Re: jestem bałaganiarą w kuchni
Zgadza się ja podłogę w kuchni zmywam ze 3 razy dziennie przez moje rozlewanie i wysypywanie. Na dodatek zmywam ręcznie scierką nie żadnym mopem bo ręcznie dokładnie się umyje
Znasz odpowiedź na pytanie: jestem bałaganiarą w kuchni