że w końcu mąż wyprowadził się od nas ! I tak odkąd zaszłam w ciążę ciągle byłam sama w domu i wszystko robiłam sama, także wogóle mi go nie brakuje……jak byliśmy razem myślałam, że umieram..ciągle mnie coś bolało itp….to wszystko było z nerwów……teraz jest ok……szkoda tylko, że nie podjęłam tej decyzji wcześniej…..chociaż z drugiej strony może to i dobrze…bo wtedy mogłabym do niego wrócić… A teraz jestem pewna swojej decyzji……
Cieszę się także, że teraz jest lato……można robić tyle ciekawych rzeczy….łatwiej jest przebrnąć przez to wszystko……
27 odpowiedzi na pytanie: Jestem taka szczęśliwa
Re: Jestem taka szczęśliwa
jak sie cieszysz to dobrze
ważne ze ta decyzja jest dla ciebie ulga a nie nieszczesciem
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Re: Jestem taka szczęśliwa
Hej – jak dobrze to czytac, moze komus dodasz odwagi, a przede wszystkim – dobrze, ze tak sie czuejsz.. choc wyobrazam sobie, ze smutniejsze chwile jeszcze sa – ale odejda 🙂
Życzymy pieknej pogody (u nas niestety dzis kicha 🙁 )
Re: Jestem taka szczęśliwa
Czytalam Twoj post na ”kiedy dziecko…” i tam tego nie napisalam… Podziwiam Cie, wiesz? Bo ja nie wiem, czy bylabym zdolna do takcich posuniec, jakich Ty sie podjelas… Chyba dlatego, ze nie jestem w stanie postawic siebie w Twojej sytuacji.
Twoj zwiazek byl bardzo toksyczny i zycze Ci, zebys w koncu zyla tak jak Ty chcesz 🙂
Jestes naprawde Superbabka ;)))
Trzymaj sie!!!
Re: Jestem taka szczęśliwa
Wreszcie z Twojego postu powiało optymizmem 🙂
Chyba już mogę życzyć powodzenia na całkiem nowej drodze życia!
Ciesz się latem i nadchodzącymi latami
Kaśka
Re: Jestem taka szczęśliwa
życie jest za krótkie więc trzeba żyć pełną piersią 🙂 życzę powodzenia :))
Izka i Zuzanka (12.V.2002)
Re: Jestem taka szczęśliwa
Nareszcie:) Jak miło poczytać post kobiety, która się wyzwoliła i ma odwagę żyć tak, jak chce a nie tak jak musi 🙂
Na smutniejsze, pełne wątpliwości dni, polecam koncerty organowe! Wczoraj podczas spaceru nie czułam się szczególnie dobrze, nachodziły mnie czarne myśli, weszłam z dzieckiem do katedry. Było wewnątrz tylko paru wiernych, przez witraże wpadało słońce i ktoś przecudnie grał na organach, grał tak wspaniale że przez pół godziny siedzieliśmy z Olem jak w hipnozie zasłuchani, zadumani, czarne myśli odpłynęły i czułam jak nigdy dotąd, że życie jednak ma sens. Metafizyka w najczystszej postaci!
Aga i Olo (11.01.2002)
Re: Jestem taka szczęśliwa
… Najważniejsze, że dobrze sie z tym czujesz, choć wiem z autposji, ze po takich rozstaniach (jakmkolwiek gnojem nie okazałby sie facet) dużo przed Tobą jeszcze górek i dołków emocjonalnych.. Trzymam kciuki, zeby tych drugich było jak najmniej, choć czsem dobrze jest wyrzucić z siebie żal i złość. Po takich przejściach to jak najbardziej naturalne odczucia i musisz je także do siebie dopuscić…..i zawsze pamiętaj, że twoja decyzja była jak najbardziej słuszna. Ciesze sie ze odżyłas:)
Ola i Igorek 25.03.2003
Re: Jestem taka szczęśliwa
Cieszę się, że jesteś szczęśliwa z tego powodu!! Podziwiam Cię za odwagę i siłę. Jesteś wielka!!!! Z całego serca życzę Tobie i Karolkowi samych słonecznych i pełnych miłości dni
GOHA i Dareczek 15 m-cy (02.04.03)
Re: Jestem taka szczęśliwa
Bardzo sie ciesze z Twojego posta i jeszcze raz gratuluje tego posuniecia!!!
Zaczelas nowy etap w zyciu,pamietam jak moja kumpela zdecydowala sie na rozwod z mezem jak mieli 4 miesieczne bobo, zdradzal ja-niestety na rozprawie pojednawczej sie pogodzili i….po 4 latach dalszego ich malzenstwa dziecko sie jaka- psycholog stwierdzil wraz z logopeda ze wina jest stres dzicka jaki przezywa w domu…teraz sie rozwodza-maz przez te 4 lata daej ja zdradzal!
Nelly i Hubert16 miesiecy!!
Re: Jestem taka szczęśliwa
Ogromnie silna z Ciebie kobieta…!
Pozdrowienia
Marta i Gabrysia (27.03.2003)
Re: Jestem taka szczęśliwa
Pierwsza moja myśl była właśnie taka: dobrze że ulga, a nie cierpienie 🙂
Na pewno czeka Cię jeszcze trochę trudnych chwil, ale najgorsze – mam nadzieję – masz za sobą 🙂
Przesyłamy mnóstwo pozytywnych, optymistycznych, letnich i pogodnych wibracji 🙂
I cichutko, szeptem, życzymy spotkania Tego Właściwego. Bo kiedyś przecież się przyplącze ;))))
Beata i Ptysia (30.01.03)
Re: Jestem taka szczęśliwa
Powiem Ci że mam takie dwie koleżanki (jakoś specjalnie się nie przyjaźnimy) jedna jest wdową i ma synka, a druga się rozwiodła z mężem i też am synka i widzę że dopiero teraz bez tych “chłopów” promienieją, spędzają ciekawie wakacje, robią właściwie co chcą, mogą wreszcie zając się swoim hobby. Także bez faceta wcale nie jest tak źle i powiem ci że nawet czasem im trochę zazdroszczę.
Pozdrawiam
Kristina
Re: Jestem taka szczęśliwa
matko !!!!
chyba nie do mnie ten post
jak przeczytałam powiadomienie to az sie zastanowiłam czy ktoś sie za mnie nie podał
ja nie chce by sie ktos do mnie przyplatał 🙂
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Re: Jestem taka szczęśliwa
Rany, ale się uśmiałam 🙂
Podpięłam się pod Twój post, bo pomyślałam to, co Ty napisałaś (hihahiha..)
Ale reszta była oczywiście do Pluto. Życzenia przypętania też 🙂 Zapomniałąm w trakcie pisania, że się podpięłam i SIUP – nieporozumienie gotowe 🙂 (hahahahihihihahaha)
Rany, ale musiaaś mieć minę… jeeeehahahahihihihahaha….
Przepraszam za nieporozumienie 🙂
Beata i Ptysia (30.01.03)
Re: Jestem taka szczęśliwa
nie szkodzi
tyle ze w powiadomieniu nie ma co to za watek tylko sama odp
i poniewaz forum mi nie działało jakiś czas myslałam ze ktoś cos pisał w moim imieniu….
też sie usmiałam 🙂 jak juz weszłam w wątek 🙂
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Re: Jestem taka szczęśliwa
strasznie się cieszę że odżyłaś!!!
Kaśka z Natusią
Re: Jestem taka szczęśliwa
tylko jak na te sytuacje zareaguje Karolek
Re: Jestem taka szczęśliwa
Trzymaj się Pluto i bądź szczęśliwa !!
Indianiec 365m @ indianiątko 20m
Re: Jestem taka szczęśliwa
Teraz już będzie tylko lepiej!
Zebrałaś się na odwagę i podjęłaś słuszną decyzje. Życie mamy krótkie i szkoda je matnotrawić na toksyczne związki.
Jesteś wolna i niezależna. Korzystaj z życia.
Pzdrowienia i przyjemnego korzystania z uroków lata
Iwona i Wiktoria (11.08.03)
Re: Jestem taka szczęśliwa
Dzięki…..
Znasz odpowiedź na pytanie: Jestem taka szczęśliwa