nie wytrzymam, muszę się pochwalić
MOJA NIUNIA CHODZI !!!!!!
jestem z niej taka dumna że nie wiem co
no i jestem przerażona ze tak szybko 10,5 miesiąca
dopiero ze 3 tyg temu zaczęła raczkować, a tu wczoraj na czworaczka podeszła do kanapy, wstała, ja do niej że zaraz będzie BACH, a ona popatrzyła na mnie z tym swoim uśmieszkiem, odwróciła się i poszła ja w te pędy za nią, i czekam co się stanie. Ona podeszła, poklepała telewizor, zawróciła, zrobiła kółko po pokoju a potem migiem na korytarz i do schodów…. no i tam ją dopiero złapałam.
Cały wieczór tak chodziła z kąta w kąt, a my nie mieliśmy chwili wytchnienia. Teraz to dopiero się zacznie, aż się boję, nie spodziewałam się że to już.
Ufff, ale się cieszę
duże buziaczki dla wszystkich mamuś i ich pociech
pozdrawiam serdecznie
16 odpowiedzi na pytanie: jestem w szoku
Re: jestem w szoku
BRAWO!!!! Życzę Ci jak najwięcej takich wspaniałych chwil w Nowym Roku!
Kaśka z Natusią (21 miesięcy 🙂
Re: jestem w szoku
wooow….faktycznie szybko!!…
sama chodzi? bez trzymania sie???
nie mam pojecia jak to zrobila…
a moze ciwczyla po cichu? ;)))
mimo zrozumialego przerazenia (tez bym byla 😉 gratulacje !! 🙂
Re: jestem w szoku
Gratulacje!!!!! Tak, teraz się zacznie. Mój od kilku tygodni lata na czworakach i też nie mamy wytchnienia. Dzięki temu nie było mowy o świątecznym objadaniu się ani przytyciu.
GOHA i Dareczek 8 m-cy (02.04.03)
Re: jestem w szoku
Kurcze ale fajnie – troszke ci wspolczuje potojnej uwagi i sama czekam kiedy u nas to nastapi. Po wczorajszej wizycie pani doktor i stwierdzeniu ze za 2 tygodnie mala bedzie chodzic czekamy z niecierpliwosci i lekkim przerazeniem poniewaz jest strasznie ruchliwa ona na raczka biega ledwo dotykajac ziemi – wiec nie wiem jak bedzie z chodzeniem
Wiolka i Julka 05-03-2003
Re: jestem w szoku
tak bez trzymanki
faktycznie trochę ćwiczyła, tzn chodziła trzymając się jedną rączką, czasem pozwalaliśmy jej chwilkę postać, kilka razy udało sie zrobić parę niepewnych kroczków od taty do mamy itp, ale ona sprawiała wrażenie takiej bardzo ostrożnej, pomimo że jest bardzo szybka, wolała mieć asekurację, a wczoraj poprostu mnie olała i sama sobie poszła
pozdrawiam serdecznie
Re: jestem w szoku
Gratuluje, zdaje sobie sprawe jak sie cieszysz. Ja juz przezywalam to ze lzami w oczach dwa razy i czeka mnie trzeci najmlodszej kruszyny. Choc przed nami jeszcze wiele etapow na ktore sie bardzo ciesze.
Grażyna i Ulcia (01.08.03)
Re: jestem w szoku
Wow!!!gratulacje:)
No to teraz bedziesz miala latania:)
hihi….z ja podejrzewam ze maly tez niedlugo zacznie sam buszowac,bo umie juz sam ustac kilka sekund bez trzymania,a takze nawet na jednej nodze podpierajac sie jedna reka:)
Najwieksze gratulacje—–Chodzenie to nowy etap w zyciu takiej malej istotki:)
Nelly i Hubert
Re: jestem w szoku
oj zdolna Twoja córeczka, zdolna:)
mojemu nawet raczkowac się nie chce, a chodzenie, to chyba za pół wieku będzie
Re: jestem w szoku
Spokojnie moja siostra zaczela chodzic gdy miala niecale 9 mc i nie raczkowala prawie wogole wczesniej 🙂
Sylwia + Wiktoria (20.07.03)
Re: jestem w szoku
no gratulacje!!!
nasz adaśko to straszliwy asekurant w tej kwestii – skończył już rok, niby chodzi, ale najczęściej na lekko podkurczonych nóżkach i z rączką wyciągniętą przed siebie, na której się podpiera lądując na czterech… widać, że równowagę utrzymuje, a to opadanie na kolanka jest pod pełną kontrolą – nic tylko blokada psychiczna!
boże, żeby tylko nie upodobnił się do mnie – ja jeszcze jako kilkulatek schodziłam z krawężnika tyłem na czterech…. ale obciach!
pozdrawiam serdecznie!
Re: jestem w szoku
no proszę, to dopiero akrobata
pozdrawiam serdecznie
Re: jestem w szoku
Super!!! Gratulacje!!!
Ela i Adaś 16.08.2003
Re: jestem w szoku
no to uważaj, bo tak jak pisałam, Liwia raczkować zaczęła b.późno, jakieś 3 tyg. temu i to niechętnie, tylko gdy musiała, a tu nagle taki KROK,
trzymam kciuki
pozdrawiam serdecznie
Re: jestem w szoku
GRATULACJE
NO i witamy wsrod chodzacych….
mojemu szkrabowi jeszcze troszke brak
choc juz zaczyna stac i sie kaze trzymac
pozdrawiam
Alicja25 i Lukasz 14.05
Re: jestem w szoku
cudowne, niezapomniane chwile
tez mam nadzieje, ze bede przy pierwszych krokach Mateusza
gratuluje!
Re: jestem w szoku
Moja mała też w zasadzie chodzi, tzn. potrafi sama przejść kilka kroków (5-6) nawet dosyć pewnie. Najczęściej jednak jedną ręką szuka oparcia. A najlepiej idzie na czworakach. Tak więc nie wiem czy mogę powiedzieć że dziecko chodzi. Twojemu gratuluję i zyczę oczu dookoła głowy i dośc wysokich ław bez rogów i nie odstajacych rogów od dywanów.
Monika i Wiktoria 18.01.03
Znasz odpowiedź na pytanie: jestem w szoku