Dziewczynki!
Ostatnio widzialam w Tesco 2 rodzaje pieluszek – Tesco fioletowe – juz nie raz wychwalane na naszym forum oraz tesco białe… No wlasnie.. Te biale wychodza jeszcze taniej, ale czy warto je kupic? Sa pakowane tylko w duze paczki i zajrzec do srodka tez nie mozna… Podpowiedzcie czy warto takowe kupic czy lepiej zainwestowac wiecej?
Z gory dziekuje i pozdrawiam,
Dorota
12 odpowiedzi na pytanie: Jeszcze raz o pieluszkach
kupuj małe opakowania i zobacz które się sprawdzą. Z pieluchami to jak z kosmetykami, zdania są bardzo podzielone. Jednym dzieciakom i mamom podejdą najtańsze pieluchy z biedronki innym najdroższe pampersy.
U nas sprawdzały się te drozsze niestety, bo wszytsko inne albo uczulało abo z tego wyciekało.
Wiec tak jak juz pisalam NIE MA MALYCH PACZEK! a ja chce sie dowiedziec od forumowych mamusiek czy te pieluszki sa np. papierowe czy ceratkowe. Wiem, ze kazde dziecko reaguje inaczej – juz jestem mamą…
Nadal czekam na opinie o bialych tescowych pieluszkach:)
Pozdrawiam,
Dorota
Skoro są tańsze od fioletowych to na bank foliowe. Tak jak w biedronce- wresja tańsza i droższa;))
Kurczę Iguśka i Jasiek wychowane na foliowych, ale Paweł to już dada papierowe:) rozbestwił mi sie mały:)
Białe są foliowane-moja nie mogła uzywac bo ją bardzo odparzały. Te fioletowe rewelacyjne. Możesz jeszcze spróbowac z rossmannateż są fajne i papierowe.
DOROTA I
my używamy fioletowych – zużyliśmy 3 paczki a teraz kupiliśmy czwartą i nie wiem dlaczego ale w nocy mały budzi się z mokrymi bokami – pieluszka prawie sucha a bok mokry:( w dzień tego problemu nie mamy. Ostatnio też pojawiły mu się krostki na pupce (chyba uczulenie).
Po przeczytaniu tylu pochwał fioletowych tescowych pieluch postanowiliśmy z mężem je wypróbować. No i niestety. 🙁 Za jakość trzeba płacić. To “coś” w środku szybko się zbija i mam wrażenie, że Mai jest niewygodnie na tym siedzieć… Poza tym pojawiły się uczuleniowe krostki. Kicha. Wróciliśmy więc do pampersów – tesco (żeby nie wyrzucić) nakładamy mniej więcej raz – dwa dziennie.
Poza tym – według mnie – nie ma nic lepszego dla świeżo narodzonego dziecka niż Pampersy 1. Są malutkie, dużo ich w paczce, więc nie wychodzi tak drogo. No i jakość niesamowita! Wchłaniają nie tylko mocz, ale i kupy.
dobrze ciotka, ze to napisalas bo mnie tez czasem kusi aby sprobowac jakies wynalazki. a teraz na pewno nie kupie, wiec zaoszczedze te pare zlotych
raz skusilam sie na huggiesy i potem meczylam sie do konca paczki w sposob o jakim piszesz 🙁 ilekroc mialam je zalozyc to sie denerwowalam 😉
kiedys chcialam sprobowac dada o ktorych tyle pochwal przeczytalam, ale jak sobie przeliczylam cene jaka placilam za jedna pieluche i wyszlo mi 7 gr roznicy to zrezygnowalam szybciutko 😉 teraz place wiecej (bo niestety w paczce pampkow mniej:()ale mam nadzieje, ze uda mi sie odstawic pieluchy tak szybko jak to mozliwe i bedzie po problemie.
a ja z huggiesów byłam bardzo zadowolona, fakt, było to z dwa lata temu… może ich jakość się pogorszyła?
Tych zwykłych Magalenko się jakość pogorszyła. Teraz jeśli już to tylko te zielone.
Na szczęście cena tych zielonych też juz nie jest taka koszmarna. Nadal lubię bella no i pampersy – dzięki wszelkim gumkom i ściągacze są naprawdę fajne ( tylko poluję an okazje). Obecnie najbardziej lubię pampersowe majteczki – bo dla uczącego się czystości Olka sa w tym najwygodniejsze – są wydawane w wersji dla chłopców i dziewczynek. W promocji dostępne w tej samej cenie co zwykłe w jumbo pakach.
( można je pooglądać tutaj )
Jeszcze raz gratuluję maleństwa i życzę bardzo szczęśliwego rozwiązania!!
zgadzam się z kązdym twoim słowem:)
Pewnie, ze Pampersy sa najlepsze dla nowonarodzonego dziecka! Juz takie kupilam i zamierzam uzywac przez najblizszych kilka miesiecy. Ja sie tylko zastanawiam czy pozniej warto bedzie je “podmienic” na cos tanszego… Przy pierwszej corci sprawdzily sie nam doskonale pieluszki z Lidla te w malych i w duzych paczkach. Teraz po prostu czesciej bywamy w Tesco, wiec probuje sie rozeznac…
U nas za to… Pampersy w rozmiarze 3 nie zdaly zupelnie egzaminu – kazda kupa byla na plecach rozciapkana…
Zobaczymy jak bedzie tym razem.
Pozdrawiam i dziekuje za kazda odpowiedz:)
Dorota z A. i A.
to są pieluchy ceratkowe-odradzam…wiem bo mąż kupił kiedys pomyłkowo/wysłać chłopa po pampersy;):D
kosztują prawie tyle co te drugie fioletowe ale się do nich nie umywają/szkoda kasy…:)
Znasz odpowiedź na pytanie: Jeszcze raz o pieluszkach