chcialam was raz jeszcze przeprosic!
jest mi zle i czuje sie z tym wszystkim strasznie
nie ma takich slow ktore teraz z moich ust bylyby na miejscu, nie prosze was o zapomnienie sprawy bo wiem ze tak sie nie da ani nawet o wybaczenie ale o jeszcze jedna szanse…
chce wam udowodnic ze sie zmienilam…i powoli odbudowywac stracone zaufanie…..
przepraszam Was wszystkie…..
jesli nie zyczycie sobie mnie wiecej na forum napiszcie to otwarcie…
Zuzanna
18 odpowiedzi na pytanie: jeszcze raz przepraszam
Re: jeszcze raz przepraszam
może jestem wredna i podła ale kłamstwa nienawidze, mam nadzieje że na spotkanie przyjdziesz i staniesz z nami twarzą w twarz i wtedy byc może uwierze że chcesz się zmienić
zastanów się jestes na to gotowa
w internecie wszystkie jesteśmy anonimowe
Wera + bromergon
Re: przesada
bez przesady… ile dni ma sie jeszcze płaszczyć Twoim zdaniem, ile będziecie to jeszcze wałkować?
Pozdrawiam
Re: jeszcze raz przepraszam
na spotkaniu na pewno nie bede bo to spotkanie ma inny cel niz ocenianie mnie i rozprawa na moj temat, nie bedzie mnie tam tez dla tego ze wole byscie mialy mile spotkanie a nie tylko temat numer jeden dzisiejszego dnia
i napewno wiekszosc uczestniczek spotkanai wolaloby by mnie jednak tam nie bylo…
Zuzanna
Re: jeszcze raz przepraszam
Mnie nie spotkało od Ciebie nic złego, nie mam więc żadnych pretensji.
Ale jak się zmienisz, to inne dziewczyny na pewno Cię zaakceptują.
Pozdrawiam
Ania
Re: jeszcze raz przepraszam
Zuzanno,
stało się co się stało – tego już się zmienić nie da ale możesz zmienić to co będze. Ja do Ciebie żadnego żalu nie mam i mam nadzieję że nigdy nie będę musiała mieć.
Postaraj się tylko być fair w stosunku do wszystkich dziewczyn ok?
A na forum jest miejsce dla każdego jeśli chce tu być i nie rozrabia 😉
Pozdrawiam
Iwi
[Zobacz stronę]
Re: przesada
Natalka – jak do tej pory plaszczy sie tylko jeden dzien;) chyba to niezbyt dlugi czas walkowania, w stosunku do przewinienia, nie sadzisz?;) Niech sie dziewczyna oczysci z zarzutow, a im szybciej to zrobi i przeprosi, tym szybciej my oczyscimy sie ze swojej zlosci. Prosta sprawa. trudno, zeby w ciagu kilku godzin wszyscy o tym zapomnieli. A Ty lubisz, jak sie Ciebie robi w balona? Bo wiesz, dla mnie nieplodnosc jest pierwsza powazna katastrofa zyciowa i naprawde uwierz mi – nie do smiechu mi z tym. I nie chce musiec sobie wyobrazac, jak ktos kogo rad slucham siedzi i konfabuluje wszystkie historie na temat wlasnej nieplodnosci. To BOLI, dziewczyno. Zrozum.
[Zobacz stronę]
Re: przesada
Rozumiem to “dziewczyno”!
mnie tez boli i dlatego jestem znieczulona na takie rzeczy…głupie rzeczy… nie, nie lubię jak mnie ktoś robi w balona ale ja już zrobi i przeposi(do tego kilka razy) to zachowuje minimum klasy i już sobie daruje…. Smoki pisala aby to zakończyć a Wy nadal bawicie się teraz w “kopanie leżącego”… to tragicznie świadczy o niektórych…po prostu żenada
Pozdrawiam
do Natalki
Przeczytałam wszystkie dzisiejsze posty dotyczące Zuzanny i zgadzam się z Tobą, Natalko. Palce mnie świerzbią, żeby skomentować to co się stało, ale nie zrobię tego, bo i mnie spalą na stosie.
Buziaki
Kaśka z Natusią (18 miesięcy 🙂
Re: jeszcze raz przepraszam
juz kiedys pisalas cos podobnego… :-))
onka i ;18.08.03
Re: przesada
Natalciu każdy inaczej reaguje – spm bardziej boleśnie to przeżywa – ja powiedziałam to co do dej pory Zuzanna napisała to było wczoraj od dziś ma byc to inna Zuzanna nowa niech się jeszcze raz nam przedstawi napisze prawdę co i jak i koniec nikt nie wymaga od niej ciągłego mówienia przepraszam, gryzie się dziewczyna – ale my oczekujemy tylko prawdy więc prośba chyba do Zuzanny – Zuzia skończ przepraszać i przedstaw nam się od nowa tak dokładnie – jak masz na imię, o co chodzi i co tak właściwie ci dolega, co z twoimi cyklami itd a napewno odpiszemy – przynajmniej JA.
A na spotkanie w Warszawie fajnie by było żebys przyszła jak nie teraz to za miesiąc- w listopadzie ale przełam sie i staraj się być z nami szczera zobaczysz, ze nikt nie będzie walił głupich tekstów w związku z tym co było. MASZ DRUGĄ SZANSĘ – dziewczyno skorzystaj.
Mysia- starania od grudnia, dalej dieta :)), dalej metformina :), owu jest!!!
Re: do Natalki
Kasiu zrozum może to niewłaściwe co zrobiłyśmy ale co znowu miałyśmy Smoki prosić o zablokowanie Zuzanny, Zetę zablokowała, Joanne24 zablokowała – po co, lepiej niech dziewczyna wie, że my wiemy i NIECH SIĘ ZMIENI naprawdę nie chodzi nam o usuwanie, linczowanie ale o PRAWDĘ. Tylko o to. Niektóre dziewczyny ostro zareagowały ale skoro Zuzanna SAMA sie przyznała potrafiła o tym napisać to ma DRUGĄ szansę to w końcu jest forum gdzie pomagamy może Zuzanna ma teraz nie wiem ciężki okres w zyciu jakąś wielką złość na coś do kogoś ale niech nei wyrzywa się na forum pod róznymi nickami. Ja wierzę że jeststeśmy wszystkie jej wybaczyć tylko trzeba czasu – nikogo nie linczujemy, czytamy uważnie i wyjaśniamy my bzdury Zuzanny czytałyśmy od poczatku roku, przed tym czytałyśmy bzdyry Zetty więc teraz niech w końcu napisze prawdę – co się dzieje. Może taki kopniaj jej w tym pomoże.
Pozdrawiam
Mysia- starania od grudnia, dalej dieta :)), dalej metformina :), owu jest!!!
Moja propozycja
Zuzanno przedstaw się nam w nowym poście tak jak robi to każda nowa forumowiczka ok? Tylko pisz prawdę ok? Przestań przepraszać ok? Bądź z nami w końcu szczera ok?
Mysia- starania od grudnia, dalej dieta :)), dalej metformina :), owu jest!!!
do Katarzynki
Droga moja koleżanko, gdybyś nie zauważyła to nie ma tutaj czarownic.
Agnieszka
Re: jeszcze raz przepraszam
Co by Ci tu napisać… Właściwie, to nie jestem aż taka wtajemniczona…
Każdy czasem robi głupstwa…
Nie martw sie, dobrze będzie.
Pozdrawiam, Agata
Re: jeszcze raz przepraszam
Wiesz co Zuzanno? Ja czulam nosem od dawna o co tu chodzi i bardzo watpie ze cokolwiek sie zmieni, ale prosze bardzo, pokaz nam ze umiesz sie zmienic. Czekamy na efekty……..
Ciku i cikus(ia)
10 luty 2004
Re: do Katarzynki
Aga, ale wiesz, tu czesto tak jest, ze jak sie nic nie dzieje, to dobrego slowa od pewnych osob nie uslyszysz, ani rady nie otrzymasz, ani pocieszenia – juz byla o tym wiele razy mowa przy okazji innych wydarzen. Natomiast jak tylko powiesz wprost, jasno i czytelnie, ze cos Ci nei pasuje, to natychmiast zlatuja sie wszystkie “nieobecne”, zeby skomentowac – zazwyczaj w przykry sposob – postepowanie dziewczyn, z ktorymi na codzien W OGOLE nie rozmawiaja i nie maja do czynienia. Jest to bardzo frustrujaca procedura, niemila i chyba zaklocajaca podstawy funkcjonowania tego forum. Okazuje sie, ze przyciagaja “skandale”, a nie chec niesienia pomocy. Bo w koncu jak juz ktos jest mama, to moglby sie podzielic swoimi doswiadczeniami z nami, zamiast wtracac sie w sprawy, ktore rozgrywamy miedzy soba na forum STARAJACYCH SIE.
[Zobacz stronę]
Re: przesada
Natalko, smiem zauwazyc, ze ja nie kopie lezacego… Nie rozmawiam bezposrednio z Zuzanna, nie komentuje jej postepowania. Natomiast martwi mnie to, ze sa wsrod nas osoby, ktore wola najezdzac na mysie, agehh i mnie i na wiele innych forumowiczek, zamiast na WLASCIWA sprawczynie calego zamieszania. To jest po prostu przykre, ze czlowiek sie dzieli swoimi troskami, jest oszukiwany, a kiedy demaskuje oszusta, to slyszy, ze jego postepowanie jest zenujace, nie na miejscu, itp. Wyjasnijmy sobie jedno – tylko jedna osoba w tym gronie postepowala nie fair. I tylko jednej nalezy sie reprymenda. I poniewaz tak sie juz stalo, to nalezy temat zamknac, a nie ganic wszystkie dziewczyny dookola, mowic o sekcie, linczu, paleniu na stosie i czarownicach. Po co to? Czemu to sluzy? I to jest jedyny – zaznaczam – JEDYNY – komentarz jaki ja mam. Moj stosunek do Zuzanny pozostanie wylacznie moja prywatna sprawa.
Pozdrawiam rowniez,
Sylwia
[Zobacz stronę]
Re: przesada
Droga Sywio i po znowu zaczynasz?
temat został zamknięty wczoraj a ty wałkujesz to od początku no i po co? wszystko zostało już powiedziane…
Pozdrówka
Pozdrawiam
Znasz odpowiedź na pytanie: jeszcze raz przepraszam