Język angielski

dziewczyny, muszę dokształcać swojego syna we własnym zakresie.
W szkole sa 2 h tygodniowo na żenującym poziomie.
Będę pracować z Filipem w domu.
Chciałam zapytać czy macie namiary na strony z testami sprawdzającymi
dla takich dzieciaczków, ćwiczeniami?
Jakieś karty pracy, na których moglibyśmy ćwiczyć.
Będę wdzięczna.

Moderatorów proszę o pozostawienie tematu tutaj 48h, bo w szkolniakach ruch taki sobie.

31 odpowiedzi na pytanie: Język angielski

  1. znalazłam w miedzy czasie fajną stronę

    • ja polecam serwis słówka.pl nie wiem czy dla dzieci okej to darmowe on line

      • Jeszcze nie korzystałam ale ostatnio trafiłam na stronkę zosiaikevin czy jakoś tak

        Polecam też zakup przeróżnych kart obrazkowych np. wydawnictwo edgards ma sporo w swojej ofercie; gier memo po angielsku. Tak, żeby może jednak nie koniecznie szkolnym systemem testów i sprawdzania ciągle wiedzy

        • redagowane przez nauczycieli;

          być może na też coś będzie.

          • ja kupilam easy english i jedziemy po kawalku

              • Bruni, same testy nic Ci nie dadzą, jak nie będą razem z materiałem edukacyjnym, bo każdy podręcznik jest inny i zawiera trochę inne słownictwo.
                Ja też mam problem z angielskim mojego Młodego – weszłam na wojenną ścieżkę z nauczycielką, bo uczyła dzieciaki błędnej wymowy. Teraz się boję, że mi się na dziecku ogrywać będzie 🙁

                • Zamieszczone przez Kodo

                  o ! własnie z tego czerpałam testy do powtórek 🙂

                  • dziekuje:)
                    anglomaniacy mi podeszli:D

                    Na marginesie – czemu pytam, szukam…
                    całą pierwszą klasę angielskiego praktycznie nie było (długa historia).
                    Teraz jest jakiś,a z moim synem rozmowa jak scena z DNIA ŚWIRA.
                    zero choćby podstaw.
                    wiecej umiał idąc do przedszkola.

                    • Zamieszczone przez bruni
                      dziekuje:)
                      anglomaniacy mi podeszli:D

                      Na marginesie – czemu pytam, szukam…
                      całą pierwszą klasę angielskiego praktycznie nie było (długa historia).
                      Teraz jest jakiś,a z moim synem rozmowa jak scena z DNIA ŚWIRA.
                      zero choćby podstaw.
                      wiecej umiał idąc do przedszkola.

                      Skądś to znam…
                      Uwstecznienie kompletne w pierwszej klasie nastąpiło.

                      Na szczęście zmienili im nauczycielkę od angielskiego (dołożyli wychowawczyni) i ta im trochę przykręca śrubkę :). I zerwali kontrakt z niekompetentną szkołą językową.

                      Oglądamy też (razem bo inaczej sobie z lektorem puszcza ) Happy English (cykl gazetek wydanych przez BBC z płytami – dla mnie super i dzieciom też się podobają) – polecam (po kilkunastu latach używania angielskiego praktycznie na codzień, tyle że nie z rodowitymi Anglikami dowiedziałam się jak się prawidłowo wymawia trousers ;)).

                      Teraz młoda już dogoniła z angileskim 4 letniego brata, wrrrr….

                      • zaczynam naszą panią Kamilę doceniać 🙂
                        w drugiej klasie mieliśmy zmianę… ale po 2 tyg. nowa pani zaszła w ciążę i już jej nie widzieliśmy 😀 dostaliśmy na stałe zastępstwo panią Kamilę i ciągnie jeszcze III klasę ku mojemu wielkiemu zadowoleniu

                        ale żeby nie było różowo – w szkole językowej też się pani zmieniła; obserwuję, ale tamta bardziej mi się podobała 🙁

                        • Ciekawy wątek, chętnie poczytam o stronach internetowych i o metodach nauki.
                          Ala jest w pierwszej klasie, nauczycielka ok, w przedszkolu był angielski się córka coś tam wie 😉
                          Na kurs ją nie zapiszą bo 1) kasa 2) za dużo ma już innych zajęć
                          Ale zaczęłąm ją sama uczyć. A ponieważ w przypadku nauki sam na sam rozszarpałabym ją z nerwów to przychodzi do nas koleżanka Ali i mają lekcje w dwójkę. Polecam takie rozwiązanie dla mam, których dzieci nie potrafią wysiedzieć na tyłku, wysłuchać polecenia do końca – w grupie jest rywalizacja i jest taka wspólna nić porozumienia między dziećmi,
                          A jak na razie to korzystałam z prościutkich piosenek z

                          • Mój jest twardym zawodnikiem – żadne pioseneczki, czy wierszyki by nie przeszły ;( Młody łaknie konkretnej wiedzy 😉

                            • Zamieszczone przez Mata_Hari
                              Mój jest twardym zawodnikiem – żadne pioseneczki, czy wierszyki by nie przeszły ;( Młody łaknie konkretnej wiedzy 😉

                              jak miło… pozazdrościć.
                              ech.

                              • Taa, tylko ciekawe na jak długo mu zapału starczy.

                                • na razie obserwuję zapał, oby nie słomiany.
                                  forma nauczania przez mamusię przypadła dziecku do gustu
                                  i się dopomina.
                                  szczególnie dostępu do komputera i gier w jęz. angielskim:)
                                  wydrukowałam mu testy, krzyżówki z tej strony, która mi przypasowała.
                                  zawsze to krok za krokiem naprzód.

                                  • Pewnie. Bardzo dobrze, że o tym pomyślałaś. Życzę, aby Filipowi starczyło zapału, a Tobie cierpliwości i czasu 😉

                                    • [QUOTE=bruni;3656157]dziekuje:)
                                      anglomaniacy mi podeszli:D

                                      nam też- dlatego polecam 😉

                                        • Zamieszczone przez Kodo
                                          [QUOTE=bruni;3656157]dziekuje:)
                                          anglomaniacy mi podeszli:D

                                          nam też- dlatego polecam 😉

                                          dzięki Kodo, faktycznie fajna ta stronka, ja też chętnie skorzystam

                                          Zuzki klasa ma fajną panią od angielskiego, a do tego bardzo wymagającą i faktycznie w 1 klasie sporo się nauczyła
                                          ale wychowawczyni też dba o to żeby dzieci znały język i często mówi do nich po angielsku, sama widziałam akcję jak w dzień dziecka na koniec lekcji były słodycze – ciasteczka, cukierki i inne – każde dziecko podchodziło do pani i dostawało swoją porcję, pani mówiła do nich po angielsku – każde dziecko musiało poprosić o talerzyk, odpowiedzieć na jedno proste pytanie i podziękować po angielsku – byłam w szoku – wszystkie dzieci co do sztuki sobie poradziły, nie ma to jak dobra motywacja

                                          a tak przy okazji zapytam – od której klasy w Waszych szkołach dzieci rozpoczynąją naukę drugiego (jakiego?) języka?
                                          u nas podobno od 3 klasy ma być do wyboru niemiecki albo hiszpański, oczywiście wybiorę ten drugi

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Język angielski

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general