jezyk niemowląt

1. chilli Dodane ponad rok temu,

   Re: jezyk niemowląt

   to niech zasypia przy cycusiu az sie mama traumy pozbędzie.

   Wszystkie ksiazki to drogowskazy, a nie wyrocznie i nalezy je brać za poradnik, a nie doslowna instrukcje obsługi.

   marcowe szpileczki

   Odpowiedz
2. mata-hari Dodane ponad rok temu,

   Re: jezyk niemowląt

   Nie miałabym serca przyuczać do samodzielnego zasypiania już 4 tyg. maleństwa. Dla mnie to trochę jak barbarzyństwo. No, ale moża ja inna jestem niż reszta kobiet.

   Michaś 09.05.04

   Odpowiedz
3. elik Dodane ponad rok temu,

   Re: jezyk niemowląt

   dla 4 tygodnioweg noworodka nie ma skutecznej metody i poradnika

   Elik i Antek 2l i 9m+ 27 III

   Odpowiedz
4. fresz Dodane ponad rok temu,

   Re: jezyk niemowląt

   Wydaje mi sie, że 4 tygodniowe maleństwo potrzebuje bardzo mamusi, więc niech zasypia przy cycusiu, za mały jest na takie metody – ale to oczywiście moje indywidualne zdanie, musisz sama zdecydować, to Ty w końcu znasz swoje dziecko najlepiej i Ty bedziesz wiedzieć co dla niego jest najlepsze !!!

   

   & ANIA

   Odpowiedz
5. effcia Dodane ponad rok temu,

   Re: jezyk niemowląt

   starszak zasypiał wyłącznie rpzy piersi przez prawie 7 miesięcy, co się sprowadzało do tego, że jak nie zasnął to bujaliśmy się do następnego karmienia, w nocy również! przy drugim dziecku stwierdziłam, że nie popełnię więcej tego błędu. tak, przeczytałam język niemowląt, tak, zastosowałam się do rad autorki. nie ma tam absolutnie mowy o pozostawianiu dziecka aż się wypłacze i zaśnie ze zmęczenia! Myńka cudownie zasypia sama, w swoim łóżeczku, od początku! oczywiście zdarza jej się również zasnąć przy piersi. tę samodzielność szczególnie sobie chwalę wieczorem, gdy mam dwójkę do położenia spać. po kąpieli karmię Zosię, odkładam do łóżeczka i włączam pozytywkę, w tym czasie mam chwilkę dla starszaka, który też już zapakowany w piżamkę czeka w łóżeczku na kołysankę, przytulenie….. najpóźniej o 20.30 mam wolne!
   a, i jeszcze jedno Ptych bardzo źle mi sypiał póki się nie nauczył sam zasypiać (miał 7 miesięcy, musiałam mu pomóc w tej nauce dość radykalnie), budził się na cyca co 2 godziny, dopiero późnej, gdy już umiał sam zasnąć zaczął regularnie sypiać w dzień i wydłużył się sen nocny.

   Effcia i dzieciaki

   Odpowiedz
6. kantalupa Dodane ponad rok temu,

   Re: jezyk niemowląt

   Nie dokladnie Tracy Hogg, ale uczylam mojego synka spac bez wspomagaczy, kiedy mial jakies trzy m-ce.
   Nie ma zadnej traumy, ani uszczerbku na psychice. Odkad zasypia sam, sypia znacznie lepiej i nie liczac kilku nocy zabkowania, spi spokojnie i budzi sie wypoczety i szczesliwy.
   Teraz, oczekujac na nastepne dziecko, wiem, ze nie popelnie juz tego samego bledu i nie bede pozwalala dziecku na zasypianie przy piersi od samego poczatku, w miare mozliwosci, oczywiscie, bo nie wszystko da sie przewidziec.

   

   Odpowiedz
7. alicyjka Dodane ponad rok temu,

   Re: jezyk niemowląt

   Ja czytalam dokladnie cala ksiazke i jest rewelacyjna. Mikolaj zasypia sam wieczorem po kapieli i juz wie ze pora snu to tak sie niecierpliwi ze trzeba go szybko zaniesc do lozeczka. Ale autorka pisze ze najlepiej zastosowac nauke samodzielnosci jak dziecko skonczy 6 tyg. Przypatrz sie dzieku – to o ziewaniu to prawda, jak ziewnie dwa razy to chce spac. Nie kladz go jak nie jest zmeczony. Mikolaj sam zasypia ale budzi sie do rana kilkakrotnie i tu jestem bezradna…

   Ale nie myslce drogie mamy ze jest u nas kolorowo. Maly nauczylk sie zasypiac sam – ale nic innego nie udalo mi sie wprowadzic. A teraz jak ma juz 5 miesiecy to nie wiem jak go oduczyc przebywania na raczkach przez caly dzien i budzenia sie w nocy! Probuje dawac mu w nocy herbatke ale chyba przejde na wode. Poza tym biore go do swojego lozka bo nie chce mi sie wstawac zeby podawac ten plyn 🙁 nie stosuje wzorcowo sie do ksiazki niestety… a wszystko wydaje sie takie proste na papierze.

   Jesli nie uda ci sie wprowadzic samodzielnego zasypainia to sprobuj na rekach go kolysac, ale jak przez 5 min nie wykazuje objawow ze chce spac to go nie nos, jak bedzie zmeczony to zasnie w 3 minuty. Ja tak robie i jest dobrze- 5 min noszenia na rekach mnie nie zbawi…

   Powodzenia

   Alicja i Mikołaj 14.06.2006

   Odpowiedz
8. effcia Dodane ponad rok temu,

   Re: jezyk niemowląt

   noszenie na rękach jeszcze gorsze od drzemania przy cycu…..kręgosłupa szkoda:)

   Effcia i dzieciaki

   Odpowiedz
9. mamamaksa Dodane ponad rok temu,

   Re: jezyk niemowląt

   czytalam ksiazke, byla pomocna w odczytywaniu sygnalow i jezyka ciala,ale w praktyce kieruj sie swoja intuicja i dziel to na pol. nie da sie przystosowac do wszytskiego, to nawet nienaturalne:) kazda z nas wie przeciez lepiej:) ja klepalam, dopoki sie nie uspokoil,ale gdy zobaczylam, ze zaczyna plakac gdy przestaje, zrezygnowalam, bo chcial, zeby go poklepac do snu,a dopiero co wygonilam hustawke:) inna sprawa gdy jest chory

   Odpowiedz
10. olinja Dodane ponad rok temu,

    Re: jezyk niemowląt

    hmmm to ja trochę inaczej niż koleżanki :o)
    Myśle tak jak szpilki ksiażki to nie wyrocznie, ważne by wyciągnać dla siebie i dizecka najpotrzebniejsze informacje. By dostosowac je do dzicka a nie odwrotnie.
    Moje Dziecie jest raczej skore do współpracy nie mam najmnijeszych problemów ze stosowaniem metod T.Hogg.
    Od samego początku spałsam w swoim łóżeczku w swoim pokoiku.
    Nigdy z tego powodu nie cierpieliśmy a wręcz przeciwnie, zasada “wyspana mama – szczęśliwe dziecko” u nas weszła w zycie.
    Tak naprawdę to Ty wiesz czego potrzebuje Twoje dziecko. Jeżeli uważasz, ze dacie radę (często jest tak, ze dziecko jak najbardziej a mama nie) to spróbuj nauczyć go jak najwcześniej samodzielnosci w spaniu. Predzej czy później będziecie tego potrzebowac.
    Akurat T.Hogg osobiście mi leży :o)))))))))))))))))))
    Jej rady są sensowne a do tego z morzem miłosci dla dziecka.
    Dopóki nie spróbujesz nie bedziesz wiedziała na co gotwe jest Twoje dziecko.

    Jonatan (20.04.2005)
    

    Odpowiedz
11. olinja Dodane ponad rok temu,

    Re: jezyk niemowląt

    W odpowiedzi na:

    ---

    A teraz jak ma juz 5 miesiecy to nie wiem jak go oduczyc przebywania na raczkach przez caly dzien i budzenia sie w nocy! Probuje dawac mu w nocy herbatke ale chyba przejde na wode. Poza tym biore go do swojego lozka bo nie chce mi sie wstawac zeby podawac ten plyn 🙁 nie stosuje wzorcowo sie do ksiazki niestety… a wszystko wydaje sie takie proste na papierze.

    ---

    jeżeli czytałaś ksiażkę to wiesz sama najlepiej jak postępować.
    Nie podawaj herbatek czy wody.
    Staraj się unikac tego “złoedzieja czasu” w tym wypadku złodzieja snu.
    Jak już pewnie wiesz musisz być konsekwentna.

    Jonatan (20.04.2005)
    

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: jezyk niemowląt