Juz zwatpilam
Mam 35 lat moj maz 45 i 3 razy juz poronilam. Bralam hormony na podtrzymanie i zajscie przez 6 miesiecy i nic. Maz krzyczy na mnie o te hormony tak wiec przestalam ale od 3 miesiecy mam bardzo nie regularny okres:30, 27, 25 dni i teraz nawet nie wiem kiedy owuluje. A czy kobieta w moim wieku jeszcze owuluje co miesiac????? Pomozcie bo czasu my juz nie mamy.
Zrozpaczona Jola
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Odkrywaj historię i poznawaj świat. Oto najlepsze gry i zabawki edukacyjne na Dzień Dziecka
Zabawki zręcznościowe na Dzień Dziecka. Odkryj gry i zabawki, które ćwiczą koncentrację i umiejętności motoryczne
Majówka w szkole 2024. Uczniów szkół średnich czeka wyjątkowo długi weekend. Ile będzie wolnego?
Bon turystyczny 2024. Czy 500 zł świadczenia wakacyjnego wróci w tym roku? Jest konkretny komentarz ministra
Zasiłek rodzinny 2024. Ile wynosi i komu przysługuje? Jakie są dodatki? Rodziców obowiązuje kryterium dochodowe
- Rodzice.pl
- Forum
- PRZYSZLI RODZICE
- Dla starających się
- Juz zwatpilam
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
12 odpowiedzi na pytanie: Juz zwatpilam
Re: Juz zwatpilam
Kobieta już od chyba 25 roku wcale nie musi ovulować co miesiąc, zazwyczaj odpada np 1 miesiąc w roku.
Kiedyś jedna dziewczyna napisała że we Włoszech większość kobiet zaczyna starania własnie w Twoim wieku i wcale nie czują się stare, także główka do góry, najważniejsza jest wiara, zobaczysz że w końcu się uda.
Trzyamam za Cieie kciuki 🙂
Buziaczki
[Zobacz stronę]
Re: Juz zwatpilam
Może zmień gina – tu na forum jest lista ginekologów polecanych – sprawdzonych przez dziewczyny z różnych miast – na pewno znajdziesz kogoś dla siebie. A wiekiem się nie martw – w zeszłym tygodniu moja znajoma urodziła córunię – a kobitka kończy w tym roku 35 lat a jej mąż 46
Pozdrawiam
matylda
Re: Juz zwatpilam
Jolu nie wiem jak Cie pocieszyc,naprawde szczerze Ci współczuje tego co przezyłaś,ale może zmien lekarza…
Kazda kobitka niezaleznie od wieku a która stara sie zajść w ciąze ma zlecone badania, badania męza.. Moze gdzies tkwi przyczyna o której nie wiecie, no bo skąd.
Chyba ze znacie przyczyne, to są metody zeby temu przeciwdziałac. Naprawde pierwsze co, to Dobry Lekarz.. Moze na forum któras dziewczyna Ci poleci kogos.. Napewno!
Jolu moge Cie pocieszyć moja ciocia miała 37 lat jak urodziła zdrowego synka, a ostatnio poznałam takich państwa ktorzy mają 46 lat i coreczki w wieku 6 lat.
Jolu głowa do góry..teraz zbierz resztki sił i do dzieła.. Po pierwsze jak masz dobrego lekarza zmuś go zeby zlecił wam podstawowe badania.A czy masz owulacje..to tez powinien kontrolowac lekarz monitorując Cię na Usg.
Jolu tzrymam kciuki i głowa do Góry.Jak cos pisz do mnie na priv.. zawsze możesz sie” wypłakac na moim ramieniu”
POZDRAWIAM, ja wierze że napewno bedziesz mamusia..
ania
Re: Juz zwatpilam
Dziewczyny dzieki za potrzymanie na duchu. Az mi sie od razu lepiej zrobilo w brzuszku po Waszych listach.
Jezeli chodzi o lekarza to ja jestem pod opieka specialisty i wszystkie badania mamy O.K. Ja owuluje (nie wiem czy w kazdy miesiac) ale jak robilam badania to lekarz mowil ze nie mam z owulacja problemu. Teraz moj lekarz radzi nam isc na inseminacje. Czy slyszalyscie jakie sa szanse po tym zabiegu??? Moj maz zaczyna wychodzic z zalozenia ze moze juz nie bedziemy miec i nie zabardzo chce sie godzic na takie zabiegi. Co ja mam robic???? Wiem ze go przekonam do jednego ale lekarz powiedzial ze moze trzebabedzie probowac kilka razy a to juz gorzej.
Jeszcze raz dzieki za odpowiedzi.
Re: Juz zwatpilam
jEŚLI CHODZI O INSEMINACJĘ, TO WYDAJE MI SIĘ, ZE oni pobierają tylko raz nasionka (jeśli są ok) i przechowują w lodówce, także mąż nie będzie musiał się pokazywać ponownie na zabiegach, no gorzej z pieniędzmi, bo raczej nie ukryjesz brak gotówki :), ale chociaż my kobiety jesteśmy zdolne do wielu rzeczy 🙂
Powodzenia 🙂
[Zobacz stronę]
Re: Juz zwatpilam
Z tego co ja wiem to moj lekarz bedzie potrzebowal jego nasionka za kazdym razem. Nie wiem. Mam nadzieje ze sie uda za pierwszym. A czy slyszalas jaki szanse sa po tym zabiegu albo po ktory z zabiegow najczesciej sie zachodzi?
Re: Juz zwatpilam
Witaj,
Jestem w bardzo podobnej sytuacji. Mam 30 lat i 3 poronienia za sobą. Tak więc wiem dobrze jak to boli…
Mam do Ciebie pytanie, czy oprócz kuracji hormonalnej robiłaś coś jeszcze, czy badałas się, jesli tak to co??
Czy znalazłaś przyczynę poronień??
pozdrawiam gorąco
Perełka
Re: Juz zwatpilam
Widzisz.
Jak mnie ginekolog wyslala do specialisty to ja myslalam ze to bylo tylko dlatego ze poronialm. Pod opieka tego nowego lekarza jestem juz ponad rok i on uwaza ze my mamy problem z zajsciem. I dlatego dal mi chormony na podtrzymanie i zajscie. Ja bralam je bo bardzo chcialam baby ale niestety nici z tego wyszly a teraz przestalam je brac i nawet nie wiem kiedy owuluje. Kompletnie sie w tym pogubilam. My po porstu nie mozemy trafic od ponad roku odkad poszlam do specialisty. Lekarz powiedzial ze on by zobaczyl przyczyne poronien jakbym zaszla ale niestety nie wychodzi.
Jezeli chodzi o badania to on mi zrobil wszystko co mozliwe tylko nie zbadal mojego meza nasion bo go przekonac nie moge. On uwaza ze bylam w ciazy juz 3 razy i to nie jest problem. Wiesz chyba o czym mowie meska duma… a moze na tym ucierpimy.
Chce tylko zaznaczyc ze i ja i moj maz oboje mamy dzieci z poprzednich malzestw tak wiec jest to mozliwe.
Trzymam kciuki.
Re: Juz zwatpilam
Jolu ale z biegiem lat organizm sie “wyczerpuje” uwierz mi…moze byc tak, ze “zołnierzyki ” Twojego męża moze sa słabsze niz kiedys i tylko badanie nasienia moze pokazac jakie one naprawde sa.Uwierz mi to jest szczególowe badanko i mysle ze watro meza nakłaniac…wiem,wiem ze nie wszystcy mężczyxni sa skorzy do tego,ale moze znajdz jakis podstepik??? Ale powaznie to moze zasugeruj tez lekazrowi monitoring z 2,3 cykle..bedziecie wiedziec czy tez u Ciebie ovu sie nie przesuwa itp..Lekami mozna wysterowac ovu, rosnięcie jajeczek itp…
Naprawde uwazam ze mąz musi sie poddac…z reguły przyczyn sie szuka najpierw u mężczyzny…Jolu twardo “męzulka na ziemie” i do robotki!!
Co do inseminacji nie ma reguły..jedne dziewczyny zachodza za pierwszym razem inne za 3,4 razem… A co do nasienia tez nie am reguły jedni lekarze przechowuja inni nie,ale ja spotkałam sie raczej z tym, ze jest to zabieg który wymaga “swieżego” nasienia…
Pozdrowionka!!
Re: Juz zwatpilam
Bardzo dziekuje za odpowiedz.
Dalam mezowi i sobie jeszcze do lipca tego roku jak nic z tego nie wyjdzie to wtedy pojdziemy na zabieg. Co do przekonania go do testu “zolnierzykow” to moze byc ciezko to bardzo staroswiecki czlowiek z zasadmi. Moze jak pojdziemy na zabieg to w tym samym czasie poprosze lekarza aby wtedy to przebadal.
Widzisz moj prawdziwy problem jest ze my oboje chcemy (bardzo) ale moj moze ma swoje zasady i ciezko go przekonac. Uwaza ze jak Bozia ma nas poblogoslawic to to zrobi. A ja wychodze z zalozenia ze czasami naturze trzeba pomoc. Gdy rozmawialismy o zabiegu dal mi do zrozumniena ze ten jedyny raz MOZE sie zgodzi. Zobaczymy. Dlatego ja trzymam kciuki zeby to wyszlo naturalnie.
Pozdrawiam
Re: Juz zwatpilam
No fakt, czasem naturze trzeba pomóc,ale tez trzeba uszanowac wolę męza…
myśle, ze bedzie dobrze…. TRZYMAM KCIUKI !!!!!!
POWODZONKA
Re: Juz zwatpilam
A ja witam serdecznie:))Beatko tak??????? Widze, ze laseczki sie cieplutko toba zaopiekowaly:)
Bedzie dobrze!!!!!!!
wiesiolek.HormeelS.witB.E
Znasz odpowiedź na pytanie: Juz zwatpilam